Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Wizyta u specjalisty przed 18
Autor Wiadomość
księżycowa 
W morzu gwiazd



Wiek: 23
Dołączyła: 03 Gru 2014
Posty: 1084
Skąd: mazowieckie

  Wysłany: 2015-11-06, 21:48   Wizyta u specjalisty przed 18

Czy mogę pójść do psychologa lub psychiatry bez rodzica nie mając 18 lat? I czy da się to zrobić bez powiadamiania ich o tym? Każdy mówi mi co innego, a doszłam do momentu, kiedy nie jestem w stanie zmusić się do wstania z łóżka, do momentu, kiedy jest bardzo źle i robi się coraz gorzej muszę w końcu do kogoś pójść.



Ostatnio zmieniony przez Sourlie 2015-11-06, 21:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wizyta u specjalisty przed 18
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-06, 21:54   

księżycowa napisał/a:
Każdy mówi mi co innego

A może tego... idź do psychologa i zapytaj? Albo do lekarza?




 
 
Wizyta u specjalisty przed 18
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-06, 21:57   

księżycowa, niestety, do wizyty u psychologa/psychiatry w ramach NFZ potrzebujesz zgody rodzica. Jeśli to wizyta prywatna, to bywa różnie.
W przypadku psychologa szkolnego jednak przed 18-stką nie potrzebowałam zgody rodzica.




 
 
Wizyta u specjalisty przed 18
Ever
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-06, 22:02   

księżycowa, zarówno psychiatra jak i psycholog potrzebują pisemnej zgody na leczenie. Tak jak w każdym innym przypadku, kiedy to trafiasz do lekarza.
Inna sprawa jest, jeśli chodzisz prywatnie, choć i tak nie każdy specjalista zgodzi się ciebie przyjąć, ale zakładam, że nie masz funduszy, będąc nieletnią.
Opcjonalnie zostaje szkolny psycholog -> informacja do rodziców -> liczenie na to, że rodzice zapewnią ci spotkanie ze specjalistą.
No tak naprawdę to nie ma szans tego obejść w tym kraju. Ale, kiedyś pomagałam jednej osobie z tego forum szukać jakiejś pomocy i znalazłam poradnie, która raz w tygodniu przeprowadzała konsultacje dla wszystkich, ale to tylko konsultacje i obawiam się, że jeśli miałoby to rozwinąć się w leczenie, to nie obyło by się bez poinformowania rodziców.


Arya napisał/a:
W przypadku psychologa szkolnego jednak przed 18-stką nie potrzebowałam zgody rodzica.

Psycholog szkolny będzie pomagał ci bez informacji dla rodziców do momentu, w którym zaczniesz nawet w minimalnym stopniu sobie zagrażać. Podejrzewam, że u księżycowej ten moment już nastąpił.




 
 
Wizyta u specjalisty przed 18
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-06, 22:13   

Ever napisał/a:
Psycholog szkolny będzie pomagał ci bez informacji dla rodziców do momentu, w którym zaczniesz nawet w minimalnym stopniu sobie zagrażać. Podejrzewam, że u księżycowej ten moment już nastąpił.

Ja spotkałam się z sytuacją, w której psycholog szkolna zamiast informować rodziców - "zaleciła" wybranie się na profesjonalną terapię. Wprawdzie nie pomogła zbytnio, ale to też jakaś opcja, kiedy ktoś nie jest w bardzo tragicznym stanie.




 
 
Wizyta u specjalisty przed 18
Ever
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-06, 22:23   

Arya, właśnie, zaleca profesjonalną terapię, więc musisz powiedzieć rodzicom, żeby na nią pójść. To już lepiej niech ten szkolny psycholog im powie.



 
 
Wizyta u specjalisty przed 18
księżycowa 
W morzu gwiazd



Wiek: 23
Dołączyła: 03 Gru 2014
Posty: 1084
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-11-06, 23:07   

Dziękuję za tak szybkie odpowiedzi. Powiedziałam rodzicom, że potrzebuję takiej wizyty. Tylko, że rodzice są pewni, że jest to mój wymysł i szukanie nie wiadomo czego. Udało mi się doprowadzić do zapisania w poradni psych.-pedagog. i miałam nadzieję, że niedługo wizyta i mnie pokierują dalej. Okazało się, że czas oczekiwania 4 miesiące, czyli jeszcze około trzech. Ja nie wytrzymam tyle. Tak zagrażam sobie...
Po ostatniej rozmowie czytaj wrzeszczeniu na mnie jestem już pewna, że oni mi w żaden sposób nie pomogą.
A ta wizyta, jeśli nawet dojdzie do skutku, to będzie jednorazowa.
Poza tym oni nie chcą, aby ktoś wiedział, że ich córka gdzieś chodzi, bo ludzie się znają i będzie gadanie. Krótko mówiąc się mnie wstydzą.
Więc chce sama sobie zorganizować pomoc zanim się poddam i będzie za późno.

Boję się pójść do szkolnego, bo boję się reakcji rodziców, nie chcę mieć rozpętanego jeszcze większego piekła.




Ostatnio zmieniony przez Adriaen 2015-11-07, 09:32, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Wizyta u specjalisty przed 18
aga_myszka 
jednostka urojona



Wiek: 33
Dołączyła: 19 Gru 2009
Posty: 5676
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-11-07, 12:20   

księżycowa, nie wiem, ile dokładnie masz lat i gdzie mieszkasz, ale w każdym większym mieście jest Ośrodek Interwencji Kryzysowej. Tam możesz umówić się na konsultację z psychologiem bez żadnego skierowania.
Jeśli czujesz, że możesz zrobić sobie coś bardzo złego, możesz zgłosić się też do izby przyjęć szpitala psychiatrycznego. Jeśli masz skończone 16 lat, powinni Ci pomóc od razu, chociaż rodziców i tak muszą powiadomić.




:myszka:
 
 
Wizyta u specjalisty przed 18
księżycowa 
W morzu gwiazd



Wiek: 23
Dołączyła: 03 Gru 2014
Posty: 1084
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-11-07, 21:31   

aga_myszka, dziękuję poszukam. Mam nadzieję, że taki jest i że uda mi się umowic co bedzie trudne bo wlasciwie nie moge nigdzie wychodzic.
Szczerze mówiąc chciałabym nawet sie zglosic ale boje sie co bedzie gdy juz stamtąd wyjde...
A czy w szpitalu psychiatrycznym trzeba widywać się z rodzina czy jesli powiem ze nie chce to nie?




Z dnia na dzień silniejsza
 
 
Wizyta u specjalisty przed 18
nevermore
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-07, 22:51   

Cytat:
zy w szpitalu psychiatrycznym trzeba widywać się z rodzina czy jesli powiem ze nie chce to nie?

Pamiętam ze lekarz mi podsunął pomysł i spytal, czy chce nałożyć zakaz odwiedzin na matkę, bo każda jej wizyta pogarszała mi stan. Nie byłem wtedy pełnoletni jeszcze. Wiec wydaje mi się ze jakbyś zażądała to lekarz by odpowiednie kroki podjął. Ale też nie wiem...jak to będzie wyglądać z opiekunem, nie jesteś pełnoletnia i rodzice są prawnymi opiekunami. U mnie w moim leczeniu bardziej siostra uczestniczyła i to też trochę inna sytuacja.




 
 
Wizyta u specjalisty przed 18
księżycowa 
W morzu gwiazd



Wiek: 23
Dołączyła: 03 Gru 2014
Posty: 1084
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-11-08, 00:56   

Leczenie... Oni twierdzą, że pomysł wizyty u specjalisty to moj wymysl... Nie wiedzą ile razy powstrzymuje się ze skończeniem życia, nie wiedzą nawet dlaczego właściwie chcę tą wizytę. Nie zamierzają mi pomoc. Ale są prawnymi opiekunami. I przez to nie mogę nic zrobić w kierunku leczenia.


<<< Dodano: 2015-11-09, 19:34 >>>


nevermore, czyli najlepszym wyjsciem pewnie jest zaczekanie do 18?




Ostatnio zmieniony przez Adriaen 2015-11-08, 10:59, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wizyta u specjalisty przed 18
Evi 



Wiek: 31
Dołączyła: 28 Gru 2011
Posty: 3504
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2015-11-11, 10:54   

Cytat:
Nie wiedzą ile razy powstrzymuje się ze skończeniem życia, nie wiedzą nawet dlaczego właściwie chcę tą wizytę.


To dlaczego im nie powiesz?




 
 
 
Wizyta u specjalisty przed 18
księżycowa 
W morzu gwiazd



Wiek: 23
Dołączyła: 03 Gru 2014
Posty: 1084
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-11-11, 18:19   

Evi, to nie jest takie proste... Mówiąc najkrócej boję się. Bedą konsekwencje a nie potraktują tego poważnie. Uważają ze wymyslilam sobie ta depresję, naczytałam się w necie, szukam "nie wiadomo czego". Zresztą usłyszałam już od nich wczoraj, że mają mnie gdzieś zamieniając słowa na cenzuralne.

Czyli po prostu dopóki dam radę będę istnieć później będzie koniec... A chciałam się leczyć, chciałam żyć... :cry:




Ostatnio zmieniony przez Evi 2015-11-11, 18:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wizyta u specjalisty przed 18
Evi 



Wiek: 31
Dołączyła: 28 Gru 2011
Posty: 3504
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2015-11-11, 18:22   

Jakie konsekwencje? Z takimi trzeba po bandzie. Ja zaczęłam się ciąć na oczach mojej matki, gdy mówiła, że wymyślam i grozić, że się zabiję. Potrzebny im zimny prysznic. Chyba nie chcą stracić dziecka na zawsze.



 
 
 
Wizyta u specjalisty przed 18
nevermore
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-11, 18:26   

Evi napisał/a:
Ja zaczęłam się ciąć na oczach mojej matki, gdy mówiła, że wymyślam i grozić, że się zabiję. Potrzebny im zimny prysznic.


Też tak próbowałem. Jednak nawet jak chodziłem z ranami na twarzy to usłyszałem tylko "przestań mnie denerwować." :D




 
 
Wizyta u specjalisty przed 18
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 17