You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10448 Skąd: świat
Wysłany: 2020-03-25, 18:56
Piosenka, która ostatnio działa mi na nerwy to "Szampan" od Sanah.
Pierwsza moja myśl po przesłuchaniu (w radiu) to "Co ta Sarsa znowu nagrała? Jakoś tak, nie podobne do jej poprzednich utworów"
A to nie Sarsa.
Ale dziewczyna jest skrzypaczką, to może to mnie kiedyś do niej mentalnie przekona.
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
Szamanka, Spędziłem miesiąc na przełomie stycznia i lutego w psychiatryku przy sali z telewizorem, gdzie na włączonym bez przerwy muzycznym kanale to leciało na pełen regulator średnio co drugą piosenkę. Normalnie dom wariatów, oszaleć można…
Szamanka, haha, czuję jakiś związek ze swoim postem.
Zgadzam się, za często ją słyszę w radiu online, zresztą z całej piosenki wyłapuję jedno zdanie i sobie myślę "o, znowu ta piosenka leci i co to w ogóle jest za słowo", aż dzisiaj zerknęłam na wykonawcę i tytuł piosenki.
O ile piosenka sama w sobie jest mi neutralna, tak to jedno zdanie w tekście mnie denerwuje.
"Ktoś tu dissuje mnie".
Adenium, bo Ty chyba się w tą Sanah wsłuchałaś nieco bardziej, to takie pytanko, może będziesz wiedzieć…
O co chodzi w tej piosence?
Bo ja słyszałem ją multum razy, tekst znam na pamięć prawie. I nadal nie wiem, jaka jest fabuła…
Krzysiu, skąd takie wnioski? Jest miła dla mego ucha.
Jeśli po treści piosenki nie wyciągasz dla siebie z niej żadnej treści czy tam fabuły to nic nie poradzisz.
Poza tym... nie każda piosenka ma jakąś fabułę i głębszą treść.
A w poniższej piosence mam wrażenie, że istnieje tylko jedno zdanie "Message in a bottle":
Filterfunk - S.O.S. (Message in a bottle)https://www.youtube.com/watch?v=GZuDPONddPE
Krzysiu, mi próbowałeś podważyć piosenkę? To niemożliwe.
Jeszcze jakbyś mi jakąś krzywdę robił, pisał coś niezgodnego z regulaminem, a tak za kulturalną wymianę zdań nie ma za co przepraszać, bo nic złego nie zrobiłeś.
Może masz coś jeszcze znienawidzonego oprócz "szampana" Sanah? Czy żadna inna piosenka, żadnej inny wokalista/zespół nie zalazł Ci tak mocno za ucho?