Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Cukier
Autor Wiadomość
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2020-03-08, 15:25   

Od tygodnia nie jem żadnej czekolady; w życiu bym nie przypuszczał, że to będzie dla mnie aż taki wysiłek…



 
 
Cukier
Lelenkaa 



Wiek: 24
Dołączyła: 23 Cze 2019
Posty: 303
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-03-08, 21:29   

Krzysiu, od słodkiego znacznie trudniej się odzwyczaić niż od słonego, trwa to bodajże aż 3 miesiące, aby całkowicie obojętnie organizm patrzył na cukier w wersji prostej ;) . Gratuluję tygodnia ^^



 
 
Cukier
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2020-03-09, 09:18   

3 miesiące?! No, to mnie pocieszyłaś, nie ma co…



 
 
Cukier
Cappy 



Wiek: 28
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1660
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2020-03-09, 19:39   

Ja zaczęłam ograniczać cukier pijąc gorzką kawę.



You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
 
 
Cukier
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2020-03-09, 21:21   

I jak wrażenia smakowe?



 
 
Cukier
WhiteBlankPage. 
Natalia



Wiek: 33
Dołączyła: 20 Mar 2019
Posty: 2062
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2020-03-09, 22:42   

Lata temu słodziłam i kawę, i herbatę, teraz nie wyobrażam sobie wypicia któregokolwiek z nich z cukrem, słodzikiem, czy inna substancja słodząca.

O słodycze się nie zabijam, ale jak już otworze czekoladę, to opierdziele cała, więc nie kupuje i nie otwieram. :)




Za głośno? Co jest za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której się człowiek rozpada jak w próżni.
 
 
Cukier
Tokio
[Usunięty]

Wysłany: 2020-03-09, 23:03   

Kiedyś udało mi się odstawić cukier całkowicie. Później znów zaczęłam słodzić. I tak parę razy. Teraz znów zaczynam używać zbyt dużo tego cukru i muszę się pohamować. Staram się jak mogę używać zamiennik - miodu. Do herbatki z cytryną jak znalazł.



 
 
Cukier
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10440
Skąd: świat

Wysłany: 2020-03-13, 08:12   

Ja to mam medyczny nakaz sobie czasem życie osłodzić, bo mam spadki cukru. :roll:



Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Cukier
needy
[Usunięty]

Wysłany: 2020-03-14, 12:59   

Ja w zasadzie powinnam całkowicie odstawić cukier, nawet owoców za bardzo nie mogę :roll: . Jestem szczupła, ćwiczę, mam dość dobrą dietę... i stan przedcukrzycowy, wydało się przez przypadek. W życiu bym nie pomyślała.



 
 
Cukier
Cthulhu
[Usunięty]

Wysłany: 2020-04-15, 16:58   

Ja pochłaniałam ogromne, ale to ogromne ilości słodyczy, bo nie tyłam. Pamiętam, jak w nocy potrafiłam iść do sklepu, żeby jeść. I te reklamówki z masą pustych opakowań ukrywane w szafie. Masakra. W końcu uświadomiłam sobie, że przecież ciągle uczę się o chorobach człowieka, widziałam zdjęcia wnętrza osób otyłych, z cukrzycą, miażdżycą, chorobami wątroby. Coś okropnego. W dodatku jeśli się ćwiczy, a je dużo i niezdrowo, to te ćwiczenia i tak nic nie dają.
Od 4 miesięcy nie zjadłam nic słodkiego (i też żadnych fastfoodów, napojów słodzonych) oprócz kawałku tortu i kilku faworków. Owoce jem, ale w normalnych ilościach. Nadal jestem uzależniona od czekoladowych rzeczy, ale teraz mam na nie wywalone. W końcu nie muszę wydawać masy kasy i tracić czasu na sklepy/supermarkety/piekarnie/cukiernie. Organizm odpoczął. Polecam każdemu, ale w taki sposób aby eliminować wszystko po woli i nie od razu. Oczywiście zapomnieć o dietach cud typu 1000-1500 kalorii:)




 
 
Cukier
Mustela Nivalis 
no longer human



Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 5163
Skąd: Europa

Wysłany: 2020-05-16, 17:41   

Ponad pięć miesięcy stopniowego ograniczania słodyczy. Im mniej jem tym mniej się chce, a kubki smakowe się wyostrzają. Przesadą byłoby stwierdzenie, że już nie ma w mojej diecie słodkości, bo jednak tak traktuję owsianki/jaglanki jedzone czasem na śniadanie w pracy czy niesłodzone placki/lody z przejrzałych bananów. Ale obecnie to wszystko, a jeśli coś kręcę, to dla mojego mężczyzny i raczej w kategorii "fit" niż "rozpusta"... Wcześniej sama też podjadałam w rozsądnych ilościach, teraz tylko on konsumuje słodycze.

I jakoś lżej mi tak. Wcześniej dając sobie idealną wymówkę "pracuję fizycznie, spalę to przecież" doprowadziłam się do stanu emocjonalnej i fizycznej potrzeby ładowania w siebie słodkości po kilka razy dziennie. Paskudne uczucie to było.




Disqualified as a human being.
 
 
Cukier
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 12