Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Zwierzęta i sprawy z nimi związane
Autor Wiadomość
antymon 
este blestemata



Wiek: 33
Dołączyła: 21 Sie 2013
Posty: 1861
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2013-08-21, 16:17   

Być może ja po prostu źle napisałam wprowadzając tym samym w błąd. Dodam, że sama 'kuweta' ma wysokość 20 cm.



Este blestemata
 
 
Zwierzęta i sprawy z nimi związane
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2013-08-21, 16:22   

antymon napisał/a:
Dodam, że sama 'kuweta' ma wysokość 20 cm.

Fajnie, nieźle będzie ograniczać rozsypywanie jak już będzie z pleksi.

A jaka ściółka?




 
 
Zwierzęta i sprawy z nimi związane
antymon 
este blestemata



Wiek: 33
Dołączyła: 21 Sie 2013
Posty: 1861
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2013-08-21, 16:31   

Brykiet/kołeczki drewniane i dodatkowo paski z ręczników papierowych. Oczywiście wióry (szczególnie te drobne) to zUo. Pomijając wszelakie choroby do jakich można przyczynić gryzonie, to dla mnie nie spełniają one funkcji pochłaniacza tak dobrze jak właśnie taki brykiecik. I dużo przyjemniej się sprząta (;



Este blestemata
 
 
Zwierzęta i sprawy z nimi związane
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2013-11-20, 20:20   

Wzięłam skarpetkę dziecięcą, napchałam: papierem, folią, ścinkami materiału i kocimiętką. Zaszyłam, dorabiając frędzle ze sznurówki... Kot nie chce patrzeć na tę zabawkę. Preferuje gumki do włosów, swojego misia (maskotkę), samotną sznurówkę i... myszkę komputerową. Tak mi na nią skakała, że w końcu myszka zdechła.



 
 
Zwierzęta i sprawy z nimi związane
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-08, 11:06   

Porozmawiajmy o kocim żwirku. Czym się od różnią jego rodzaje? W który warto zainwestować?

Poradzono mi, żebym zmieniła żwirek na silikonowy, bo może kotu nie odpowiada i dlatego sika na kołdrę. Teraz sika równie chętnie do kuwety i na kołdrę. I to tak bezczelnie, że potrafi nalać na mnie! I to zaraz po wyjściu z kuwety, gdzie zrobiła 'odpad stały'. :facepalm: Od tygodnia sika w niepożądany sposób co najmniej raz dziennie.

Więcej się z nią bawię, położyłam miskę z jedzeniem na łóżku, zmieniłam żwirek, a ta dalej mi szcza jak opętana. I to coraz częściej. Ehh... chyba trzeba jednak iść do weterynarza. Anaru., dasz radę w piątek? Kolejna stówa. :/

A o samym żwirku silikonowym: jakiś niemiły (dla mnie), duszący chemiczny zapach, wydaje irytujące odgłosy, ale przynajmniej ładniej wygląda od zbrylającego. W obsłudze całkiem znośny.




 
 
Zwierzęta i sprawy z nimi związane
Bast 
Jestę kotełę.



Wiek: 32
Dołączyła: 16 Cze 2013
Posty: 1518
Skąd: lubuskie

Wysłany: 2014-01-08, 13:23   

Chochlik, to może być złośliwe znaczenie terenu. Może chce podkreślić to moje!. Ona chyba jeszcze za młodziutka na sterylizację, tak?
Z kolei na zapalenie pęcherza mi to nie wygląda skoro nie unika kuwety. :roll: No ale badań nie zaszkodzi zrobić. Tym bardziej, że problem narasta.

[ Dodano: 2014-01-08, 13:29 ]
A co do żwirku, to według mnie najlepsze są drewniane np. Hilton Drewniany Compact. :) Ale to zależy od kota preferencji, który będzie najlepszy.




Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? - Życie, jeśli pragniesz umrzeć.
:bastith: :bast: :bastith:
 
 
Zwierzęta i sprawy z nimi związane
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-08, 13:32   

bastith napisał/a:
Ona chyba jeszcze za młodziutka na sterylizację, tak?

Ma... 5 miesięcy, jeśli dobrze liczę.

bastith napisał/a:
Z kolei na zapalenie pęcherza mi to nie wygląda skoro nie unika kuwety

No właśnie mi też nie. Wtedy by sikała gdzie popadnie, bo by nie zdążyła dojść do celu, a nie z premedytacją w jednym miejscu.

Internet poza badaniem moczu, zmianą żwirku i poświęcaniem kotu większej uwagi (pomysł z miską pochodzi od cruelli) i pryskaniem różnymi specyfikami radzi, żeby... sprawić sobie drugiego kota, bo może być jej zwyczajnie smutno samej. W końcu nie ma mnie codziennie po 8 godzin co najmniej.

Tylko, że Cyrano się boi i jej i mnie. :facepalm:




 
 
Zwierzęta i sprawy z nimi związane
Bast 
Jestę kotełę.



Wiek: 32
Dołączyła: 16 Cze 2013
Posty: 1518
Skąd: lubuskie

Wysłany: 2014-01-08, 13:53   

No to już za ok. 2 mies. można ją wysterylizować i wtedy problem by znikł - tak sądzę.

Drugi kot i dom przewrócony do góry nogami. :D Moja teściowa kupiła królika kotu do towarzystwa i kot śpi w klatce z nim. :D

Na razie to idź najlepiej do weterynarza i wtedy będzie można obrać pewny tor działania.




Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? - Życie, jeśli pragniesz umrzeć.
:bastith: :bast: :bastith:
 
 
Zwierzęta i sprawy z nimi związane
Cirilla 
Cirilla


Wiek: 26
Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 2709
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2014-01-08, 14:26   

W kilku sklepach zoologicznych widziałam karmę Alegia, dla chomików. Jakoś wcześniej nie widziałam jej, nie słyszałam o niej. Szukałam w internecie opinii o niej, ale jakoś nic nie znalazłam. Może ktoś z was słyszał coś o tej karmie?



W kłębuszkowaniu cała nadzieja.
 
 
Zwierzęta i sprawy z nimi związane
Bast 
Jestę kotełę.



Wiek: 32
Dołączyła: 16 Cze 2013
Posty: 1518
Skąd: lubuskie

Wysłany: 2014-01-08, 14:37   

Mrs_Malakian napisał/a:
karmę Alegia


Pierwsze słyszę (a swego czasu pracowałam w zoologicznym). Albo to nowość, albo jest nierozpowszechniona. :roll:
Vitapol rządzi na rynku karm dla gryzoni i weterynarze głównie ją zalecają.




Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? - Życie, jeśli pragniesz umrzeć.
:bastith: :bast: :bastith:
 
 
Zwierzęta i sprawy z nimi związane
Cirilla 
Cirilla


Wiek: 26
Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 2709
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2014-01-08, 14:56   

bastith, to jest raczej nowość.



W kłębuszkowaniu cała nadzieja.
 
 
Zwierzęta i sprawy z nimi związane
Bast 
Jestę kotełę.



Wiek: 32
Dołączyła: 16 Cze 2013
Posty: 1518
Skąd: lubuskie

Wysłany: 2014-01-08, 15:02   

A cenowo jak się prezentuje?



Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? - Życie, jeśli pragniesz umrzeć.
:bastith: :bast: :bastith:
 
 
Zwierzęta i sprawy z nimi związane
Cirilla 
Cirilla


Wiek: 26
Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 2709
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2014-01-08, 15:06   

Coś koło 7 zł chyba. Nie pamiętam dobrze.



W kłębuszkowaniu cała nadzieja.
 
 
Zwierzęta i sprawy z nimi związane
Bast 
Jestę kotełę.



Wiek: 32
Dołączyła: 16 Cze 2013
Posty: 1518
Skąd: lubuskie

Wysłany: 2014-01-08, 15:15   

Jeżeli to opakowanie 500 gramowe to cena jak za vitapol, więc i jakość może być zbliżona. Podkreślam może. ;) No nic, pozostaje tylko kupić i wypróbować. :P



Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? - Życie, jeśli pragniesz umrzeć.
:bastith: :bast: :bastith:
 
 
Zwierzęta i sprawy z nimi związane
Cirilla 
Cirilla


Wiek: 26
Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 2709
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2014-01-08, 15:27   

bastith, tak, opakowanie 500 gramowe. No nic. Poczekam aż skończy mi się obecna karma i zobaczymy.



W kłębuszkowaniu cała nadzieja.
 
 
Zwierzęta i sprawy z nimi związane
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 12