[Duszka]

Nie wiem czy w dobrym dziale piszę, więc jak by nie tu to proszę o przeniesienie tematu gdzie indziej.

Ja mam dwa problemy:
1. Nie mam kogo się za bardzo pytać i mieć wsparcia w czasie ciąży z mojej rodziny- nie mam kogo spytać co jest normalne, co robić jak jakoś tam się źle czuje, co robić gdy pękają mi nogi etc. Bo matki nie mam, ojciec raczej nie pomoże... a ciotka nie była nigdy w ciąży.

2. Nie mam zielonego pojęcia jak i kiedy poinformować mojego ojca i moją babcię i resztę rodziny... Bo rodzice Rafała wiedzą oni od razu się ucieszyli. A moi wiem jak zareagują, będzie krzyk i złość... Boję się tego.

Więc chciałabym pomoc w tych dwóch sprawach i jak możliwość dzielenia się przeze mnie jak i inne forumowiczki czy forumowiczów na temat ciąży, przebiegu całego stanu błogosławionego. Drobne rady czy sugestie byłyby miło widziane tym bardziej, że wiele z Was jest już matkami a taka pomoc przyda się nie tylko mi.

[Camaleao]

Kochana po pierwsze to dbaj o siebie jak nigdy dotąd.

Po drugie - nie masz co przejmować się jakimiś krzykami - skoro jesteście szczęśliwi, macie swoje życie, ojciec Cię nie utrzymuje...itp. Nic im do tego.
Jesteś dorosła.

A no i po trzecie - to nie prawda, że w ciąży się je za dwóch
W ciąży się je DLA dwóch

To taka mała różnica między ilością a jakością
Bo gdy hormony buzują, to ciężko sobie odmówić zachcianek... ale czasami warto się zastanowić


Aaaa i jeszcze jedno -ćwicz regularnie - przydają Ci się mocne mięśnie na końcówkę ciąży i na poród.

Kochana po pierwsze to dbaj o siebie jak nigdy dotąd.

Po drugie - nie masz co przejmować się jakimiś krzykami - skoro jesteście szczęśliwi, macie swoje życie, ojciec Cię nie utrzymuje...itp. Nic im do tego.
Jesteś dorosła.

A no i po trzecie - to nie prawda, że w ciąży się je za dwóch
W ciąży się je DLA dwóch

To taka mała różnica między ilością a jakością
Bo gdy hormony buzują, to ciężko sobie odmówić zachcianek... ale czasami warto się zastanowić


Aaaa i jeszcze jedno -ćwicz regularnie - przydają Ci się mocne mięśnie na końcówkę ciąży i na poród.

[Camaleao]

ja w ciąży miałam tylko 8 kg więcej
Chudsze dziewczyny mogą trochę więcej przybrać... ale wiadomo jak to jest...

Trzeba po prostu jeść zdrowo
Heheh, ja w ciąży nauczyłam się cocacolę pić. Nie wychodziłam ze sklepu bez coli
Teraz też uwielbiam i to mój grzech tyle cukru... nawet do porodu poszłam z colą w ręce

ja w ciąży miałam tylko 8 kg więcej
Chudsze dziewczyny mogą trochę więcej przybrać... ale wiadomo jak to jest...

Trzeba po prostu jeść zdrowo
Heheh, ja w ciąży nauczyłam się cocacolę pić. Nie wychodziłam ze sklepu bez coli
Teraz też uwielbiam i to mój grzech tyle cukru... nawet do porodu poszłam z colą w ręce

[Duszka]

Ja jak na razie chudnę. Nie umiem jeść dużo, nawet nie mam na razie pociągu do jedzenia wiele. Mam na coś ochotę ale gdy kupię- zrobię, czy zamówię to nie umiem zjeść normalnej porcji. Jem mniej a częściej a pepsi ograniczyłam... Nie umiem jej już pić. Pijam soki, robie koktajle, deserki owocowo mleczno owsiane. Po za tym czekam na kosmetyki, które zamówiłam powinny przyjść w poniedziałek. Chcę iść na basen ale nie mam pojęcia jak i co jeszcze mogę ćwiczyć. Na razie lekarz zabronił mi wysiłku fizycznego, po za tym ostatnio mi się śniło, że zaczęła krwawić i poroniłam.
We wrześniu mamy ślub nie wiem czy nie powiedzieć im wtedy a potem wyjeżdżamy z Rafałem po za ?winoujście na około 2 tyg. więc wydaje mi się to najlepszy moment.

Wiecie chyba ze wszystkiego najbardziej się boję napiętego brzuszka i porodu. Czytałam, że jak brzuszek zacznie się powiększać to najlepiej smarować oliwką dla dzieci... Jakich kosmetyków używałyście?

[Camaleao]

Ja na początku schudłam 4kg, bo miałam często mdłości.
Lepiej, że jesz często a mniej. Wyjdzie Wam to na zdrowie
Może powiedzcie im w dniu ślubu, jak już się tak boisz - będą mieć prezent ślubny


Ja tam Cię porodem straszyć nie będę hehe, bo to sprawa indywidualna i dużo zależy od szpitala i położnych.
Ja używałam balsamu dla Kobiet w ciąży (ale nie pamiętam już firmy).
A i pamiętaj, że jak będziesz chciała coś konkretnie przeciw rozstępom to tylko dla kobiet w ciąży, nic innego, żeby się to chemia do organizmu nie dostawała.

A basen - może są jakieś zajęcia dla ciężarnych? Albo zainwestuj w jakąś konsultacje z trenerem.

Ja na początku schudłam 4kg, bo miałam często mdłości.
Lepiej, że jesz często a mniej. Wyjdzie Wam to na zdrowie
Może powiedzcie im w dniu ślubu, jak już się tak boisz - będą mieć prezent ślubny


Ja tam Cię porodem straszyć nie będę hehe, bo to sprawa indywidualna i dużo zależy od szpitala i położnych.
Ja używałam balsamu dla Kobiet w ciąży (ale nie pamiętam już firmy).
A i pamiętaj, że jak będziesz chciała coś konkretnie przeciw rozstępom to tylko dla kobiet w ciąży, nic innego, żeby się to chemia do organizmu nie dostawała.

A basen - może są jakieś zajęcia dla ciężarnych? Albo zainwestuj w jakąś konsultacje z trenerem.

[Duszka]

Czuczi, tu niestety nie ma żadnych zajęć dla ciężarnych...;/ a do Szczecina nie będę jeździła na zajęcia. Poszukam jakiegoś trenera ale wątpię by ktoś taki był w ?ciu odpowiedni na takim stanowisku.

A jak traktujecie przesądy dla ciężarnych?

[Duszka]

Wczoraj koleżanka mi zadała po co ma jej lekarz założyć "Kartę Ciąży" czy Wy miałyście jak ja założoną "Kartę Ciąży" i czy jest tak naprawdę potrzebna? Mój lekarz powiedział, że ją mam zawsze ze sobą nosić jak dowód osobisty, bo to ważny dokument. Koleżanka mówi, że jak była w pierwszej ciąży to nikt jej tego nie dał i powiedział jej lekarz, że do niczego nie potrzebne to jest... Więc jak to jest tak naprawdę?

A i jeszcze jedno, martwię się że za 1,5 miesiąca będę mieć brzuszek i się nie zmieszczę w suknię:(

[Camaleao]

Miałam i u nas każda kobieta w ciąży ma.
Jest potrzebna.
Jest tam pisana każda wizyta u lekarza. Wyniki badań, ciśnienie i inne ważne uwagi.
Gdyby coś Ci się stało i wylądowałabyś w szpitalu czy u jakiegoś innego lekarza to on od razu ma przegląd Twojego stanu i dziecka.
To bardzo przydatne - taka mała kartoteka
No i bardzo fajna pamiątka!

A który Ty już masz tydzień?

Miałam i u nas każda kobieta w ciąży ma.
Jest potrzebna.
Jest tam pisana każda wizyta u lekarza. Wyniki badań, ciśnienie i inne ważne uwagi.
Gdyby coś Ci się stało i wylądowałabyś w szpitalu czy u jakiegoś innego lekarza to on od razu ma przegląd Twojego stanu i dziecka.
To bardzo przydatne - taka mała kartoteka
No i bardzo fajna pamiątka!

A który Ty już masz tydzień?

[Duszka]

Teraz jest 11 tydzień i ileś tam dni.

[Camaleao]

Eee... to nie powinno być tak bardzo widać

Spokojnie, będziesz miała piękny ślub:*

Eee... to nie powinno być tak bardzo widać

Spokojnie, będziesz miała piękny ślub:*

[Duszka]

Czuczi, wiesz, bo jak wciągnę brzuch to lekko się zaokrągla na dole.

Podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami:
przez początkowy okres odkąd zaszłam w ciążę, nie miałam ochoty na seks, od kilku dni mam ciągłą ochotę na seks jak ktoś mnie miziać zacznie lub jak Rafał mnie pocałuje to od razu mam ochotę go wciągać do łóżka. Moja twarz przez komary stała się lekko czerwona ale zrobiłam sobie napar z rumianku i dzikiej róży- jest lepiej. Musiałam zmienić stanik na sportowy bo zwykły mnie obciera

[kathika***]

[Darisaa]

Wiem co czujesz ja mam 16 lat i 3 miesięczną córeczkę przechodziłam przez to i przetrwałam ale nie obyło się bez wylania litrów łez.

Wiem co czujesz ja mam 16 lat i 3 miesięczną córeczkę przechodziłam przez to i przetrwałam ale nie obyło się bez wylania litrów łez.

[Duszka]

Wiem, że zadam głupkowate pytanie. Lekarz sprawdził Maleństwo- wszystkie wymiary są w normie, nie powinno mieć, żadnych wad genetycznych. Macica ponoć ułożyła się na odpowiedniej wysokości i zamknęła dostęp do siebie Słyszałam bicie serca i pokazał nam obraz w 4D to było w zeszłym tygodniu. Teraz zadam pytanie, czy to możliwe abym poczuła ruchy dziecka już w 13 tygodniu ciąży?? Bo dziś miałam dziwne wrażenie jakby coś mi skakało po pęcherzu... To nie było jednostajne przygniecenie pęcherza- nawet w sumie sikać mi się nie chciało. Tylko miałam wrażenie jakby ktoś się od niego odbijał... Nie wiem jak to definiować i po około 10 min. to uczucie zniknęło.
Nie wiem nadal jak powiedzieć o tym ojcu, nawet ostatnio stwierdził, że mam większy brzuszek i czy może jestem w ciąży- ja na to, że nie. Boję się ich reakcji.

[Duszka]

Mercy, właśnie wiem dlatego pytam, jak to czytać, bo odróżniam rosnącą macicę od innych bólów w moim brzuchu a dziś miałam takie dziwne odczucie, że się zdziwiłam co to