Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Podziw dla blizn
Autor Wiadomość
nevermore
[Usunięty]

Wysłany: 2016-01-16, 15:45   

Lewa, tak to akurat nie miałem. Nie lubię procesu gojenia się. Lubię widok samych blizn. Rany są kolejnym powodem do autoagresji - rozdrapuję je.



 
 
Podziw dla blizn
Hedum 
Kotoizm



Wiek: 28
Dołączył: 06 Cze 2015
Posty: 1164
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2016-01-16, 16:34   

nevermore, ja wolę albo rany, albo od razu blizny. Chociaż to głupie. Nie powinnam chcieć ani jednego, ani drugiego. :świr2:



Brak wiary w tobie,
Pociąga za sobą brak wiary w innych.
~Lao Tzu
 
 
Podziw dla blizn
Ejber 
B.A.D



Wiek: 38
Dołączył: 14 Kwi 2015
Posty: 692
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2016-01-16, 16:59   

Dla mnie jest to tak jak z tatuażem, zrobisz jeden i będziesz chcieć więcej.



Nie da się zaprzeczyć też robiłem złe rzeczy,
zachowywać się jak kretyn, zdarzyło się niestety.
 
 
Podziw dla blizn
nevermore
[Usunięty]

Wysłany: 2016-01-16, 17:01   

B.A.D, dlaczego uważasz, że jeśli ktoś zrobi jeden tatuaż, chce mieć kolejny?



 
 
Podziw dla blizn
Akyrp Ratavuli
[Usunięty]

Wysłany: 2016-01-16, 17:03   

nevermore, dość znany syndrom. Sam mam dwa i chce kolejne. :D

Co do blizn to niestety mam do nich podobny stosunek... podobają mi się(oczywiście te moje). Im bardziej wyraziste tym lepsze... chora fascynacja.




 
 
Podziw dla blizn
Hedum 
Kotoizm



Wiek: 28
Dołączył: 06 Cze 2015
Posty: 1164
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2016-01-16, 17:49   

Akyrp Ratavuli, otóż to. Jednak jak widzę u kogoś blizny to aż mnie paraliżuje. Szczególnie kiedy są duże i wyobrażę sobie jak poważna rana musiała być. Ale mi jakoś nie przeszkadza głębokie kaleczenie własnego ciała... :roll:



Brak wiary w tobie,
Pociąga za sobą brak wiary w innych.
~Lao Tzu
 
 
Podziw dla blizn
Gravity 



Wiek: 32
Dołączyła: 24 Lip 2015
Posty: 305
Skąd: opolskie

Wysłany: 2016-01-16, 17:51   

Lewa, mam dokładnie tak samo. Też "boli" mnie widok blizn u innych, ale swoje... lubię.



"Ból, lubię jego brutalność
Bo wolę czuć ból niż zupełnie nic!"

Three Days Grace - Pain
 
 
 
Podziw dla blizn
Hedum 
Kotoizm



Wiek: 28
Dołączył: 06 Cze 2015
Posty: 1164
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2016-01-16, 17:53   

Gravity, zastanawiam się czy to jest istotne. Czy należało by powiedzieć o tym lekarzowi, że odczuwa się taki podziw i niedosyt blizn.



Brak wiary w tobie,
Pociąga za sobą brak wiary w innych.
~Lao Tzu
 
 
Podziw dla blizn
Bartek 
Osamělý Vlk



Wiek: 31
Dołączył: 07 Kwi 2015
Posty: 402
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2016-01-16, 18:38   

Ja też lubię swoje blizny i te zrobione celowo i te, które są skutkiem jakiegoś małego czy większego wypadku. Wszystkie goją się długo bo ciągle je rozdrapuję, ale nie umiem wyjaśnić po co właściwie to robię.



"Gdybym kiedyś odszedł stąd, nie obrażaj się na śmierć."
 
 
Podziw dla blizn
Ejber 
B.A.D



Wiek: 38
Dołączył: 14 Kwi 2015
Posty: 692
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2016-01-16, 19:15   

nevermore napisał/a:
B.A.D, dlaczego uważasz, że jeśli ktoś zrobi jeden tatuaż, chce mieć kolejny?

Przeważnie tak jest. Pomijając mnie, znam takie przypadki.




Nie da się zaprzeczyć też robiłem złe rzeczy,
zachowywać się jak kretyn, zdarzyło się niestety.
 
 
Podziw dla blizn
spacedementia 
disgusting girl



Dołączyła: 02 Gru 2015
Posty: 828
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-01-16, 20:04   

Lewa, myślę, że nie zaszkodzi powiedzieć. W końcu łączy się to z całą tą autoagresją.



 
 
Podziw dla blizn
Hekate 



Wiek: 29
Dołączyła: 13 Wrz 2013
Posty: 2447
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2016-01-17, 10:04   

nevermore napisał/a:
B.A.D, dlaczego uważasz, że jeśli ktoś zrobi jeden tatuaż, chce mieć kolejny?
To dość powszechne. Ci, którzy chcą wyłącznie jeden tatuaż to zazwyczaj puste małolaty, chcące mieć motylka na ramieniu. Sensowne tatuaże, zazwyczaj z czasem ludzie rozbudowują, tworząc wspaniałe wzory.

A co do tematu, nigdy tak nie miałam. Zawsze jest to chęć zadania sobie bólu, a nie powstania kolejnych blizn. Jak tak sobie pomyślę na chłodno, to dochodzę do wniosku, że blizny są czymś czego się wstydzę, czymś, co sprawiło, że jestem słabsza i mniej pewna siebie, niż kiedyś. Więc gdybym mogła się poważnie okaleczać bez późniejszego etapu powstawania blizn, to pewnie dokonywałam aktów autoagresji znacznie częściej. Póki co, chcę z tym skończyć, bo nie chcę większej ilości blizn.




 
 
Podziw dla blizn
Fenoloftaleina 
Fenoloftaleina



Wiek: 25
Dołączyła: 01 Paź 2012
Posty: 6439
Skąd: lubuskie

Wysłany: 2016-01-17, 10:55   

Nie czuję żadnego podziwu dla blizn. Chciałabym się ich wszystkich pozbyć. Ewentualnie... zostawić jedną, aby przypominała mi o popełnionych błędach.



She always has a smile
From morning to the night
 
 
 
Podziw dla blizn
spacedementia 
disgusting girl



Dołączyła: 02 Gru 2015
Posty: 828
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-01-17, 15:45   

Fenoloftaleina napisał/a:
Chciałabym się ich wszystkich pozbyć.


Ja też. Te, których nie zrobiłam sobie sama są dla mi obojętne, ale ślady jednoznacznie kojarzące się z samookaleczeniem chciałabym zlikwidować. :roll2:




 
 
Podziw dla blizn
Hedum 
Kotoizm



Wiek: 28
Dołączył: 06 Cze 2015
Posty: 1164
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2016-01-17, 15:50   

Ja mam masę blizn po ugryzieniach komara. Wiecie, bąbelek, drapanie, ranka, zrywanie strupka i zostaje biała, mała blizna. Te nawet mi się nie podobają.
Jednak biało-różowe kreski są jakimś... Odzwierciedleniem tego kotłującego się syfu we mnie.
I czasem mam takie "ludzie patrzcie, podziwiajcie, jestem lepsza, bardziej wrażliwa, więcej przeszłam, liżcie mi buty". :facepalm:




Brak wiary w tobie,
Pociąga za sobą brak wiary w innych.
~Lao Tzu
 
 
Podziw dla blizn
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 11