Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Co mówią o Tobie Twoje buty?
Autor Wiadomość
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2015-12-19, 20:52   

Czuczi napisał/a:
Ja mam prawie 30 par butów... Każde inne. Ciekawe co bym o sobie usłyszała... :)

Rozdwojenie jaźni. :P




 
 
Co mówią o Tobie Twoje buty?
Hedum 
Kotoizm



Wiek: 28
Dołączył: 06 Cze 2015
Posty: 1164
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2015-12-19, 20:59   

nevermore, grube skarpetki symbolizują Twoją złożoną osobowość. Nie przepadasz za tłumami, wolisz zaszyć się we własnym przytulnym kącie. Chronisz się murem przed innymi, tak samo jak stopy grubą skarpetą przed światem zewnętrznym. Proste obuwie, jakim są te laczuszki, mówią wyraźnie, że nie raz zgrywasz pajaca, zupełnie inną osobę, lecz w środku, jesteś pełen ciepła, jesteś inteligentny i elokwentny, mimo, że wśród ludzi starasz się tego nie okazywać.
:oczko:


Adriaen, nogawka wsunięta w obuwie, mówi o Twojej skrytej osobowości - tego jestem pewna. :P




Brak wiary w tobie,
Pociąga za sobą brak wiary w innych.
~Lao Tzu
 
 
Co mówią o Tobie Twoje buty?
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2015-12-19, 21:03   

Adriaen, zrobiłeś zdjęcie tylko jednej nogi. To znaczy, że w głębi duszy jesteś piratem.

:fsm:




 
 
Co mówią o Tobie Twoje buty?
księżycowa 
W morzu gwiazd



Wiek: 23
Dołączyła: 03 Gru 2014
Posty: 1084
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-12-19, 23:14   

Cytat:

R. de Valentin napisał/a:
Nasze ubranie, buty to nasza wizytówka...


Nie zawsze. Jeśli kogoś nie stać na nowe rzeczy to wtedy chodzi w znoszonych i nie jest to na pewno kwestia charakteru.




Z dnia na dzień silniejsza
Ostatnio zmieniony przez Evi 2015-12-20, 08:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Co mówią o Tobie Twoje buty?
Naamah
[Usunięty]

Wysłany: 2015-12-22, 15:24   

Strasznie drażni mnie ten temat, bo brzmi, jak pomysł na dyskusję galerianek w centrum handlowym. Kojarzycie podobną scenę z filmu?
- Po telefonie to już można rozpoznać człowieka. Poza tym patrz na telefon, buty, zegarek – jak fanty są w porządku, to później już jakoś pójdzie. W końcu telefon to nie jakieś skarpetki czy jakiś pasek od spodni.

:roll: Ciekawe co powiedzieliby o mnie z czasów liceum. Nosiłam brudne i podarte tenisówki, mniej więcej takie (tylko bardziej styrane):
http://www.zeberka.pl/img.../12/trampki.jpg

Czy ktoś, kto uważa, że buty w jakiś sposób mnie określają, może zrobić mi na podstawie tego, jakiś opis ówczesnej mnie? Chciałabym to porównać z rzeczywistością.




 
 
Co mówią o Tobie Twoje buty?
Adriaen 
Adriaen



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2014
Posty: 5632
Skąd: Polska

Wysłany: 2015-12-22, 16:19   

Naamah, halo, halo, kolejka jest! :P




Okay, whatever, one man's trash is another man's treasure

 
 
Co mówią o Tobie Twoje buty?
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2015-12-22, 16:22   

Naamah, a wiesz, że to temat z przymrużeniem oka? Wiesz... żartujemy sobie.



 
 
Co mówią o Tobie Twoje buty?
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2015-12-22, 16:34   

Naamah, ten temat jest w HydeParku, więc trochę to na żarty.



 
 
Co mówią o Tobie Twoje buty?
Naamah
[Usunięty]

Wysłany: 2015-12-22, 16:43   

Chochlik, Arya, ja doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że to żarty. Nie jestem idiotką. Jednak nie zmienia to faktu, że są ludzie, którzy są skłonni mnie ocenić po pasku do spodni lub właśnie po butach i postanowić nie nawiązywać ze mną relacji przez wyciągnięte w ten sposób wnioski.
Temat z przymrużeniem oka, ale świat idzie niestety w tym kierunku. Nie raz się z tym spotkałam. Dlatego nawet w hyde parku, czuję się rozdrażniona.

:)




 
 
Co mówią o Tobie Twoje buty?
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2015-12-22, 16:52   

Naamah, nie sądzę, żeby ktokolwiek wartościowy oceniał kogokolwiek po ubraniu - a przynajmniej po jego marce. Bo jednak jeśli ktoś notorycznie chodzi brudny, spocony i zaniedbany, to źle to o nim świadczy.



 
 
Co mówią o Tobie Twoje buty?
Naamah
[Usunięty]

Wysłany: 2015-12-22, 17:22   

Arya napisał/a:
Naamah, nie sądzę, żeby ktokolwiek wartościowy oceniał kogokolwiek po ubraniu - a przynajmniej po jego marce.

Nie mówię, że byli to wartościowi ludzie. Po prostu - że spotkałam się z takim podejściem.

Arya napisał/a:
Bo jednak jeśli ktoś notorycznie chodzi brudny, spocony i zaniedbany, to źle to o nim świadczy.

Też nie byłabym do tego tak do końca przekonana. Miałam w szkole dziewczynę, z którą nie chciano się zadawać, bo od niej zwyczajnie śmierdziało... A poza tym wiecznie miała brudne ręce (nie mówię o dłoniach, a o np. łokciach w górę, co widać było na wfie).
Były żarty, kpiny, wyśmiewanie się z brudnych ubrań i zaniedbanych włosów.
Dziewczyna ta nie miała w domu bieżącej wody. Nie w sensie ciepłej - a żadnej. Czerpała wodę ze studni, co było ogromnym utrudnieniem, zwłaszcza, że oprócz młodszej siostry nie miał jej w tym zadaniu, kto pomóc, ponieważ rodzicie spali pijani.
Notorycznie chodziła zaniedbana... A była niezwykle sympatyczną dziewczyną, gdy się z nią porozmawiało.




 
 
Co mówią o Tobie Twoje buty?
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2015-12-22, 17:56   

Naamah napisał/a:
Też nie byłabym do tego tak do końca przekonana. Miałam w szkole dziewczynę, z którą nie chciano się zadawać, bo od niej zwyczajnie śmierdziało... A poza tym wiecznie miała brudne ręce (nie mówię o dłoniach, a o np. łokciach w górę, co widać było na wfie).

No widzisz. A ja często widuję osoby, które przechwalają się dobrym sprzętem, Apple'ami (nie wiem, jak to zapisać), a ubierają się byle jak. W takim wypadku po tym, jak ta osoba wygląda (czy nawet jakie buty nosi - czyste, zadbane, czy może ciągle ubłocone i byle jakie) świadczy dla mnie o tym, jaka jest - bo widząc ów drogi sprzęt pozwalam sobie dojść do wniosku, że wcale nie są to osoby ubogie.
Często też spotykam osoby w markowych ciuchach, które są zaniedbane - koszula krzywo zapięta, buty rozwiązane, sznurówki pourywane, plama z obiadu na marynarce widniejąca tam od kilku dni.
I czasem też patrzę na bezdomnych. Są miejsca prowadzone przez siostry zakonne/wolontariuszy, do których każdy z nich może przyjść po ciepły posiłek i czyste ubranie. Warunek jest jeden - trzeba być trzeźwym. I kiedy widzę taką osobę na ławce w parku któryś tydzień z rzędu w tym samym, śmierdzącym ubraniu, to... też oceniam takiego człowieka. Wtedy to ubranie coś mi o nim mówi.

Podsumowując - są sytuacje, w których wygląd mówi o człowieku wiele.




 
 
Co mówią o Tobie Twoje buty?
Naamah
[Usunięty]

Wysłany: 2015-12-22, 18:53   

Arya napisał/a:
Podsumowując - są sytuacje, w których wygląd mówi o człowieku wiele.

Tak, a są sytuacje, kiedy wygląd człowieka wprowadza nas w błąd i przez pochopne odrzucenie kogoś, możemy sprawić mu krzywdę.




 
 
Co mówią o Tobie Twoje buty?
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2015-12-22, 18:56   

A możemy wrócić do lekkiego i przyjemnego tematu, zamiast siać przygnębienie w miejscu przeznaczonym do żartów?



 
 
Co mówią o Tobie Twoje buty?
nevermore
[Usunięty]

Wysłany: 2015-12-22, 19:14   

Arya napisał/a:
No widzisz. A ja często widuję osoby, które przechwalają się dobrym sprzętem, Apple'ami (nie wiem, jak to zapisać), a ubierają się byle jak. W takim wypadku po tym, jak ta osoba wygląda (czy nawet jakie buty nosi - czyste, zadbane, czy może ciągle ubłocone i byle jakie) świadczy dla mnie o tym, jaka jest - bo widząc ów drogi sprzęt pozwalam sobie dojść do wniosku, że wcale nie są to osoby ubogi


Może jakiś hipster? :lol:

A tak w ogóle to może przenieść tę rozmowę do innego tematu jak już ktoś chcę prowadzić dyskusję?




 
 
Co mówią o Tobie Twoje buty?
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 12