Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Czy z Polski trzeba uciekać?

Czy uważasz, że czas najwyższy na emigrację z tego kraju, bo tu będzie tylko gorzej?
Tak, mam już nawet plan wyjazdu
12%
 12%  [3]
Tak, ale jeszcze nie mam konkretnych planów
29%
 29%  [7]
Nie wiem, poczekam na rozwój wypadków
25%
 25%  [6]
Nie, trzeba się po prostu bardziej zaangażować w rozwój kraju
20%
 20%  [5]
Nie, to bardzo dobry kraj do życia z perspektywami na przyszłość
8%
 8%  [2]
Wisi mi to
4%
 4%  [1]
Głosowań: 24
Wszystkich Głosów: 24

Autor Wiadomość
Vitter 
without commitment



Wiek: 31
Dołączył: 03 Cze 2015
Posty: 736
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2015-09-20, 01:06   

Chochlik napisał/a:
Napisałeś, że jak się chce, jak się ciężko pracuje itd. Uzależniłeś to od zdolności i wkładu pracy, a całkowicie pominąłeś ilość dostępnych miejsc pracy


Zawsze jest ograniczona ilość miejsc pracy- dlatego większość zależy od naszych umiejętności. To jest przecież jasne jak słońce, że jeśli ktoś ma lepsze umiejętności od Ciebie, dostanie dane stanowisko, zamiast Ciebie. Przypominam, sam zaczynałem od najniższej krajowej jako sprzątacz- magazynier. Najniższy dół w mojej firmie.

Chochlik napisał/a:
skoro bycie 'wybrańcem', to nie warunek?


Jestem wybrańcem? Aż takie dużego ego nie mam, ale znowu- miło mi.




:vitter:
 
 
Czy z Polski trzeba uciekać?
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2015-09-20, 07:50   

nevermore napisał/a:
Czy to faktycznie jest tak niski odsetek ludzi, że nie warto o tym wspominać, bo przecież są mało przedsiębiorcze i nie potrafią sobie poradzić?

Nie mówię, że nie warto wspominać o takich przypadkach, jednocześnie nie uważam tego za sprawę kraju, tylko tych właśnie osób.
Chochlik napisał/a:
Chociażby do tego, żeby mieć co jeść póki się pracy nie znajdzie, żeby wydrukować CV (sama widziałam, jak pracodawca darł CV bez czytania tylko dlatego, że było napisane odręcznie), żeby przeglądać ogłoszenia w internecie musisz mieć do niego dostęp, żeby dzwonić musisz mieć telefon, żeby iść na rozmowę musisz mieć w czym na nią iść i za co dojechać na miejsce.

Stąd pracując wcześniej... warto odkładać coś na takie właśnie ewentualności.
Chochlik napisał/a:

Przecież twoim zdaniem przeprowadzają się tylko ludzie, którzy nie są przedsiębiorczy.

Mówiłam o ucieczce do innego kraju, za granicę.
Chochlik napisał/a:
Za mało? A to jest jakaś minimalna liczba osób przedsiębiorczych, które w społeczeństwie być powinny? No i... za mało jest przedsiębiorczych, żeby co?

Mało, skoro tak wyglądają pewne sytuacje. I oczywiście nie, nie ma żadnej minimalnej liczby osób. :roll:
Chochlik napisał/a:
jakaś studentka, która mieszka z rodzicami mi wmawia, że przeprowadzka i szukanie pracy są darmowe i bezproblemowe, a wynajmowanie pokoju to przecież żaden koszt. Nie spróbowała dorosłego życia, a się wymądrza... zupełnie jakby miała z 8 lat i myślała, że zjadła wszystkie rozumy.

Chochliku, tak - uważam, że mam prawo wypowiadać się na ten temat, bo od początku studiów utrzymuję się samodzielnie. Sama pracuję i zarabiam na siebie i nic nie dostałam z góry, od rodziców.
Wszystko, co mam to rzeczy, na które SAMA zarobiłam. Wyjazdy, książki, telefon... Nie zawsze było to łatwe, bo tak - studiuję dzienny kierunek i jednocześnie pracuję.
I uważam, że jak najbardziej spróbowałam dorosłego życia - nie jest łatwo samodzielnie zarabiać od 18 roku życia tak, by móc być samodzielnym.




 
 
Czy z Polski trzeba uciekać?
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2015-09-20, 09:32   

Arya napisał/a:
Stąd pracując wcześniej... warto odkładać coś na takie właśnie ewentualności.

No tak, zgadza się. A jak nie było żadnego wcześniej? Albo jak poprzednia praca była tak słabo płatna, że nawet na bieżące potrzeby nie wystarczało, a co dopiero na oszczędności?

Arya napisał/a:
Mówiłam o ucieczce do innego kraju, za granicę.

Czyli jak się przeprowadziłam 500 km na wschód, to jestem przedsiębiorcza, a jakbym się przeprowadziła 100 km na zachód, to bym była nieprzedsiębiorcza? :roll3:

Arya napisał/a:
Mało, skoro tak wyglądają pewne sytuacje.

Jak wyglądają? Jakie sytuacje?

Arya napisał/a:
nic nie dostałam z góry, od rodziców

Płacisz im za mieszkanie i jedzenie?




 
 
Czy z Polski trzeba uciekać?
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2015-09-20, 09:47   

Chochlik napisał/a:

Czyli jak się przeprowadziłam 500 km na wschód, to jestem przedsiębiorcza, a jakbym się przeprowadziła 100 km na zachód, to bym była nieprzedsiębiorcza?

Nie chodzi o odległość. Pytanie z tematu brzmi "Czy z Polski trzeba uciekać?". I dlatego rozmawiamy o przeprowadzce do innego kraju albo w obrębie tego samego kraju.
Chochlik napisał/a:
Jak wyglądają? Jakie sytuacje?

To odnosiło się do tematu tych umów i tego, że są przypadki, gdzie praca w naszym kraju jest trudna i mało opłacalna.
Chochlik napisał/a:
Płacisz im za mieszkanie i jedzenie?

Wyobraź sobie, że tak - czynszu nie płacę, jednocześnie płacę rachunki (typu prąd, gaz, telefon), jedzenie kupuję sobie sama (choć to wynika z innych względów, po prostu mamy zupełnie inne preferencje żywieniowe), do tego dochodzą opłaty za bilety i codzienne wydatki. Zresztą, nie zamierzam się komukolwiek tłumaczyć ze swojego budżetu. :roll:




 
 
Czy z Polski trzeba uciekać?
Scarlet Halo
[Usunięty]

Wysłany: 2015-09-20, 20:22   

Arya napisał/a:
Nie mówię, że nie warto wspominać o takich przypadkach, jednocześnie nie uważam tego za sprawę kraju, tylko tych właśnie osób.

Aha... czyli tacy Anglicy jako, że jako cały naród mają wyższą stopę życia, to są zaradniejsi od Polaków, bo sukces nie zależy od kraju, a od człowieka... no i taka przeprowadzka na te wyspy od razu też zwiększa zaradność przeprowadzającego się, bo jego sukces osiągnięty w Anglii nie zależy od kraju, a od niego, więc skoro w Polsce nie osiągnął, a w Anglii osiągnął, to znaczy, że mu przez tą emigrację przedsiębiorczość wzrosła.
Vitter napisał/a:
Zawsze jest ograniczona ilość miejsc pracy- dlatego większość zależy od naszych umiejętności.

W przykładowe sytuacji - masz 5 osób z porównywalnymi umiejętnościami i porównywalnym zaangażowaniem. Awansować może jedna osoba. Od czego zależy kto awansuje?
Arya napisał/a:
są przypadki, gdzie praca w naszym kraju jest trudna i mało opłacalna

To nie są odosobnione przypadki. W niektórych rejonach kraju to wręcz reguła.
Vitter napisał/a:
Czy szczęściem jest to, że była rekrutacja do firmy, w branży która mnie interesowała?

Tak. Mi w UP przykładowo powiedzieli, że nigdy nie widzieli oferty pracy w moim zawodzie.




 
 
Czy z Polski trzeba uciekać?
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2015-09-20, 20:44   

Scarlet Halo napisał/a:
Mi w UP przykładowo powiedzieli, że nigdy nie widzieli oferty pracy w moim zawodzie.

A ja słyszałam, że nie mam co u nich szukać pracy jako kobieta i to z wyższym, bo u nich to tylko oferty dla budowlańców i podobnych.




 
 
Czy z Polski trzeba uciekać?
Scarlet Halo
[Usunięty]

Wysłany: 2015-09-20, 21:15   

Arya napisał/a:
Do czego przy szukaniu pracy są potrzebne pieniądze?

Ja zanim dostałam się na staż (wiesz... takie coś za 900zł miesięcznie). Pracowałam za darmo przez pół roku, a teraz opowiedz mi jak bardzo bym była nieprzedsiębiorcza, gdybym sobie nie mogła na takiego coś pozwolić i w konsekwencji nie miałabym szans na pracę w zawodzie. Pamiętaj też, że ja przez okres mojego wolontariatu/stażu miałam długi i ciężki epizod depresyjny mimo leków i dopiero co zakończonej terapii, więc pomysły w stylu "znalazłabyś sobie drugi etat gdziekolwiek, żeby mieć pieniądze" odpadają. Nie dałabym fizycznie i psychicznie rady. To, że mam takie epizody rozumiem również jest oznaką mojego braku przedsiębiorczości. Podobnie jak choroba Chochlika dyskwalifikująca ją z wykonywania jej zawodu to również kwestia niezaradności, bo jak by była zaradna to by nie była chora i by pracowała w zawodzie.




 
 
Czy z Polski trzeba uciekać?
aga_myszka 
jednostka urojona



Wiek: 33
Dołączyła: 19 Gru 2009
Posty: 5676
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-09-20, 21:24   

Pohamujcie, proszę, ilość ironii w Waszych wypowiedziach. Przypominam, że w dyskusjach możemy atakować pogląd, a nie człowieka.



:myszka:
 
 
Czy z Polski trzeba uciekać?
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2015-09-20, 21:29   

aga_myszka napisał/a:
Pohamujcie, proszę, ilość ironii w Waszych wypowiedziach. Przypominam, że w dyskusjach możemy atakować pogląd, a nie człowieka.

A gdzie my atakujemy człowieka? Przecież atakujemy pogląd, który głosi, ze znalezienie dobrej pracy to tylko kwestia przedsiębiorczości, bo "jak się chce to można" i nic poza tym.




 
 
Czy z Polski trzeba uciekać?
aga_myszka 
jednostka urojona



Wiek: 33
Dołączyła: 19 Gru 2009
Posty: 5676
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-09-20, 21:31   

Nigdzie nie napisałam, że to robicie. I głównie mi chodzi o wylewającą się z Waszych wypowiedzi ironię. Zauważ też, że na razie nie piszę na czerwono.

Koniec :offtop: .




:myszka:
 
 
Czy z Polski trzeba uciekać?
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2015-09-20, 21:33   

aga_myszka napisał/a:
głównie mi chodzi o wylewającą się z Waszych wypowiedzi ironię.

A co z nią nie tak?




 
 
Czy z Polski trzeba uciekać?
aga_myszka 
jednostka urojona



Wiek: 33
Dołączyła: 19 Gru 2009
Posty: 5676
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-09-20, 21:35   

Chochlik napisał/a:
aga_myszka napisał/a:
głównie mi chodzi o wylewającą się z Waszych wypowiedzi ironię.

A co z nią nie tak?

Za dużo jej.




:myszka:
 
 
Czy z Polski trzeba uciekać?
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2015-09-20, 21:50   

Scarlet Halo napisał/a:
To, że mam takie epizody rozumiem również jest oznaką mojego braku przedsiębiorczości. Podobnie jak choroba Chochlika dyskwalifikująca ją z wykonywania jej zawodu to również kwestia niezaradności, bo jak by była zaradna to by nie była chora i by pracowała w zawodzie.

Na podstawie doświadczeń, jakie pojawiły się w Waszych życiach sformułowałyście pogląd, o którym piszecie... Ja mam inny zasób doświadczeń, co wpływa na zupełnie inne poglądy - i argumenty związane z jakimiś dwoma osobami nie przekonają mnie, że jest to reguła obejmująca większość społeczeństwa.
Więc... napisałam swoje zdanie i przy nim pozostanę. ;)




 
 
Czy z Polski trzeba uciekać?
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2015-09-20, 22:02   

Arya napisał/a:
napisałam swoje zdanie i przy nim pozostanę


Jarosław Kaczyński napisał/a:
Żadne krzyki i płacze nie przekonają nas, że białe jest białe, a czarne jest czarne.




 
 
Czy z Polski trzeba uciekać?
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2015-09-20, 22:04   

Chochlik, daj spokój. Wysłuchałam Waszych argumentów i napisałam swoje - i dochodzę do wniosku, że po prostu mamy skrajnie różne doświadczenia poznawcze - a to nie ma absolutnie nic wspólnego z uporem zawartym w cytacie, który podałaś. Nie wiem, czy wyczuwasz subtelną różnicą. W razie ewentualnych wątpliwości co do interpretacji cytatu pana Kaczyńskiego zapraszam na PW, żeby tutaj nie robić offtopu... chętnie pomogę zinterpretować.



 
 
Czy z Polski trzeba uciekać?
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 14