Wiek: 29 Dołączyła: 21 Lip 2015 Posty: 967 Skąd: Polska
Wysłany: 2015-07-24, 10:12
Riley, Biblia jako źródło wiedzy o powstaniu świata nie jest wiarygodna. Nawet Kościół to przyznał, że to metafora( co prawda wcale nie tak dawno).
„Ty, twe radości i smutki, twe wspomnienia i ambicje, twoje poczucie tożsamości i wolnej woli to w rzeczywistości nic więcej niż aktywność wielkiego zbioru komórek nerwowych i związanych z nimi cząsteczek.” "Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową."
Bóg stworzył ludzi, zwierzęta, świat. W przypadku zwierząt dał im możliwość rozmnażania się.
Cytat:
Rdz 1,20 - 1,25
''Niechaj się zaroją wody od roju istot żywych, a ptactwo niechaj lata nad ziemią, pod sklepieniem nieba!''
Tak stworzył Bóg wielkie potwory morskie i wszelkiego rodzaju pływające istoty żywe, którymi zaroiły się wody, oraz wszelkie ptactwo skrzydlate różnego rodzaju. Bóg widząc, że były dobre,
pobłogosławił je tymi słowami: ''Bądźcie płodne i mnożcie się [...]''
Pelazgijski mit o stworzeniu, 1a. (Mity greckie / Robert Graves), s. 17:
"Na początku Eurynome, bogini wszechrzeczy, wyłoniła się naga z Chaosu, nie miała jednak na czym oprzeć stóp, wobec czego, tańcząc samotnie na falach, oddzieliła morze od nieba."
Wysłany: 2015-07-24, 10:54 Jak powstał wszechświat.
Skoro dyskusja jest tak gorąca, że wszędzie się w tym dziale wciska, to zdecydowanie zasługuje na własny temat. Skończyliśmy chyba na "co było pierwsze - jajko, czy kura".
Nie. Facet gada do ludzi którzy nie rozumieją tego co słuchają i nie mają żadnego wykształcenia naukowego. Takim można wcisnąć wszystko.
Riley napisał/a:
powołując się na fakty naukowe
Przecież nauka to dzieło szatana. Nie było wielkiego wybuchu, ewolucji, kosmologia wzięła sie znikąd, geologia wcale nie mówi że ziemia ma 6 tysięcy lat, a biologia wogóle nie mówi o ewolucji... Czemu "wy" sie chcecie powoływać na jakiekolwiek fakty naukowe?
Pozatym metoda naukowa polega na tym że sprawdza sie dowody przeciwko swojej hipotezie. Wy robicie na odwrót. Najpierw zakładasz że ziemia ma 6 tysięcy lat, ewolucja to mit, a Ty będziesz żyć miliardy lat szczęśliwa w niebie, a potem starasz sie dopasowywać wszelkie "fakty" aby tylko wg siebie coś udowodnić.
Riley napisał/a:
Naprawdę mam przytoczyć 50 argumentów?
Nie. Przytocz jedne. Jeden naukowo potwierdzony fakt który przeczy ewolucji, przeczy wiekowi wszechświata, lub potwierdza że ludzi ktoś stworzył. Jeden.
Wiek: 29 Dołączyła: 21 Lip 2015 Posty: 967 Skąd: Polska
Wysłany: 2015-07-25, 17:13
Trochę chaotycznie napisałam i w nie do końca poprawny sposób. Oto sprostowanie:
Miałam na myśli powstanie Wszechświata(jakieś kilkanaście miliardów lat temu), a nie Ziemi(4,5 mld lat temu)- a więc jesteśmy tak samo starzy jak Wszechświat.
"Przywykliśmy do uznawania siebie jako swojej własności. Tymczasem czym naprawdę jesteśmy ? Jesteśmy wyłącznie chwilową ostoją, przystankiem dla atomów, które akurat miały "szczęście" stać się częścią naszego własnego ciała. Jesteśmy kosmicznymi autobusami, które zbierają z otoczenia atomy, przechowują je jakiś czas i rozpadają się, porzucając "nasze" atomy, które przechodzą wtedy w inną postać, stają się częścią innych struktur.
Co jeszcze ciekawsze, ponieważ atomy nie znikają z powierzchni Ziemi, lecz stale w niej krążą, w glebie, w atmosferze w biosferze, te same atomy stają się częścią różnych ludzi na przestrzeni różnych czasów. W naszej lewej dłoni są atomy ludzi sprzed 100.000 lat, w naszej prawej dłoni atomy Adolfa Hitlera. W prawej powiece mamy atom Tyranozaura a w kości ogonowej atom z sandała Kleopatry."
Wiek: 29 Dołączyła: 21 Lip 2015 Posty: 967 Skąd: Polska
Wysłany: 2015-07-25, 19:43
Riley, obalenie 20 mitów na temat teorii ewolucji:
TU
Czy w tym filmie co wysłałaś jest np. o powstaniu złożonego oka? Wałkowaliśmy to na wykładzie z mechanizmów ewolucji. Po samej genetyce można już zyskać pewność o tym, że ewolucja jest faktem.
Pamiętam zajęcia i porównywanie różnych sekwencji różnych genów(kilku gatunków bakterii, ryb, płazów, gadów, ssaków i człowieka) i wszystko układa się idealnie, po prostu widać, że ta teoria jest prawdziwa