Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Paplanina polityczna
Autor Wiadomość
sickman
[Usunięty]

Wysłany: 2023-02-03, 13:11   

kova84 napisał/a:
Poszedłbym tu na ustępstwo i wprowadził zamiast religii przedmiot "religie świata"

Czytasz mi w myślach. Też byłbym za wprowadzeniem religioznawstwa jako osobnego przedmiotu. Rozszerzyłoby to horyzonty światopoglądowe dzieci i sprawiłoby, że ewentualny wybór wyznania (lub jego brak) byłby bardziej świadomy. (:

kova84 napisał/a:
Chociaż... czy to by nie oznaczało reklam z tym związanych w przestrzeni publicznej? "Co trzecia komunia gratis", "Drugi ślub za 50%".

A niechby spróbowali. :D Choć myślę, że niewiele korzyści by im to przyniosło — zarówno tych finansowych, jak i społecznych. Od laicyzacji społeczeństwa nie ma już chyba odwrotu. I nie mam tu na myśli odwracania się od religii jako takich, ale od wszelakich instytucji religijnych.




 
 
Paplanina polityczna
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10450
Skąd: świat

Wysłany: 2023-02-03, 14:08   

void napisał/a:
zależy co rozumieć przez podatek "od czegoś..."

Wprost.
Niemcy od przynależności mają, bo podajesz to na deklaracjach urzędowych, na jakie wyznanie mają przekazywać, Słynny podatek od wielodzietności w Chinach, to co wymieniłam że były pomysły - pisałam tu, że był. Opłata =/= podatek w tym przypadku jak widać.
Tym bardziej, że u nas na dzieci jest ulga, którą mamy w rozliczeniu rocznym.
Bo oczywiście - w szerszym rozumieniu, patrząc na cały łańcuch nie konkretne ogniwo - to w każdym kraju, wszystko jest opodatkowane wliczając w to tzw. raje podatkowe, bo tam też podatki są, tylko niższe.

void napisał/a:
Ale tak, w życiu są pewne tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.

Amen.

Sweden napisał/a:
Chyba duchowni i rolnicy nie są opodatkowani?

No jak. Składają PIT, mają KRUS, duchowni mają ZUS. Oczywiście kwoty inne, ale są.
Duchowny działalność gospodarczą też może mieć, rolnik też, nie wiem jak w przypadku prowadzenia lekcji religii w szkole, nie siedzę w budżetówce.

Edit. Z tymi rolnikami mi chodziło o działalność gospodarczą wpisaną do CEIDG. Bo samo rolnictwo nie podlega, ale np. jak do rolnictwa ma co jeszcze no to bez "ale" spełnia wszystkie warunki przedsiębiorcy pełną gębą.
Ilość "ale" jest tak duża że bleh. :roll:




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Paplanina polityczna
Sweden 



Dołączyła: 24 Paź 2021
Posty: 1088
Skąd: Polska

Wysłany: 2023-02-04, 11:32   

Euphoriall, piszesz zapewne o tych porządnych i prawdziwych rolnikach, ja mam doświadczenie z "rolnikami" krętaczami, więc ten KRUS płacony na kwartał, do tego sprzedawanie produktów bez paragonów, to trochę tak jakby nie byli opodatkowani. :P


Duchowny ma ZUS, ale nie odprowadza podatku od darowizny ze zbiórek pieniędzy podczas nabożeństw, czy coś im uległo zmianie w tym zakresie?




 
 
Paplanina polityczna
sickman
[Usunięty]

Wysłany: 2023-02-05, 22:06   

A co sądzicie o obecnej sytuacji na opozycji? Czy Waszym zdaniem partie, które nie potrafią dogadać się nawet w sprawie wspólnej listy, mają szanse pokonać w najbliższych wyborach parlamentarnych PiS oraz — co najważniejsze — w razie ewentualnej wygranej stworzyć rząd, który przetrwa pełną kadencję?

Przyznam szczerze, że mnie coraz bardziej obecna sytuacja załamuje. Wygląda na to, że każda z opozycyjnych partii pójdzie do wyborów osobno, co przy obecnej ordynacji wyborczej nawet KO (nie jestem zwolennikiem głównej partii tworzącej tę koalicję — to po prostu tzw. mniejsze zło) nie gwarantuje wygranej z PiS, który ma historycznie niskie notowania. Brak jest jakiegokolwiek programu, który miałby skłonić społeczeństwo do zagłosowania na opozycję. „Pokonać PiS” to fundament, ale trzeba ludziom zaproponować jakąś sensowną alternatywę. Tym bardziej na tak trudne czasy. A ewentualna przyszła kadencja opozycji będzie tym trudniejsza, że PiS zostawi państwo w opłakanym stanie i jego naprawa będzie wymagała podjęcia bardzo niepopularnych decyzji, które raczej podejmującej ich ekipie nie gwarantują drugiej kadencji. Prawie jak na początku lat 90.… Obawiam się jednego scenariusza. Że jeśli już jakimś cudem tej rozdrobnionej opozycji uda się wygrać jesienne wybory i utworzyć koalicyjny rząd, to biorąc pod uwagę obecną nieumiejętność wzbicia się ponad partykularny interes partyjny, nie wytrzyma on długo, będą przyspieszone wybory, które znów wygra PiS.




 
 
Paplanina polityczna
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10450
Skąd: świat

Wysłany: 2023-02-06, 11:34   

Sweden napisał/a:
Euphoriall, piszesz zapewne o tych porządnych i prawdziwych rolnikach, ja mam doświadczenie z "rolnikami" krętaczami, więc ten KRUS płacony na kwartał, do tego sprzedawanie produktów bez paragonów, to trochę tak jakby nie byli opodatkowani.

Wiesz co... powiem tak. Wiem na jakim świecie żyję i dodatkowo obowiązuje mnie tajemnica, mocniej wiążąca niż ta ze spowiedzi. :P

Sweden napisał/a:
Duchowny ma ZUS, ale nie odprowadza podatku od darowizny ze zbiórek pieniędzy podczas nabożeństw, czy coś im uległo zmianie w tym zakresie?

A to ja nie wiem, czy to są darowizny związane z każdym księdzem (indywidualnie) czy parafią (organizacją) :drapanie:
j.w. nie siedzę w tej części księgowości w ogóle.

sickman dla mnie program wyborczy "nie jesteśmy jak PiS" to żaden program.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Paplanina polityczna
sickman
[Usunięty]

Wysłany: 2023-02-06, 13:28   

Euphoriall napisał/a:
sickman dla mnie program wyborczy "nie jesteśmy jak PiS" to żaden program.

Dla mnie też. Dlatego wciąż nie wiem, na kogo będę głosował w tych wyborach.




 
 
Paplanina polityczna
Castro 



Wiek: 37
Dołączyła: 08 Maj 2017
Posty: 834
Skąd: Polska

Wysłany: 2023-02-07, 22:55   

sickman napisał/a:
Że jeśli już jakimś cudem tej rozdrobnionej opozycji uda się wygrać jesienne wybory i utworzyć koalicyjny rząd, to biorąc pod uwagę obecną nieumiejętność wzbicia się ponad partykularny interes partyjny, nie wytrzyma on długo, będą przyspieszone wybory, które znów wygra PiS.

Bardzo prawdopodobne, więc ja jakoś nie mam pędu do wygranej opozycji. Niech PiS rządzi tak długo, że nikt już nie będzie wypowiadać nazwy tej partii inaczej niż plując z obrzydzeniem.
sickman napisał/a:
Czy Waszym zdaniem partie, które nie potrafią dogadać się nawet w sprawie wspólnej listy
Nie wyobrażam sobie wspólnej listy Lewicy i religijnych oszołomów z opozycji... to żadna zmiana... tak czy siak kalifat.



 
 
Paplanina polityczna
sickman
[Usunięty]

Wysłany: 2023-02-07, 23:50   

Castro napisał/a:
Nie wyobrażam sobie wspólnej listy Lewicy i religijnych oszołomów z opozycji.

Dlatego pewnie ogłoszenia wspólnej listy najbliżej jest PSL i Polska 2050, czego zapowiedzią miała być chyba dzisiejsza konferencja Hołowni i Kosiniaka-Kamysza.

Castro napisał/a:
Niech PiS rządzi tak długo, że nikt już nie będzie wypowiadać nazwy tej partii inaczej niż plując z obrzydzeniem.

Z pewnych względów mogłoby to być rozwiązanie dobre. Po pierwsze, PiS musiałby się sam zmierzyć ze skutkami burdelu, jaki zrobił w kraju przez te 8 lat. Po drugie, uprzątnięcie tego burdelu wymagałoby od PiS wykonania pewnej wolty, dzięki której społeczeństwo mogłoby poznać prawdziwe oblicze tej partii… Aczkolwiek byłby to eksperyment na tyle ryzykowny, że nie wiem, czy po nim byłoby jeszcze z Polski co zbierać.




 
 
Paplanina polityczna
kova84 
Nieżyciowy marzyciel



Wiek: 40
Dołączył: 08 Paź 2022
Posty: 433
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2023-02-08, 00:45   

Castro napisał/a:
Niech PiS rządzi tak długo, że nikt już nie będzie wypowiadać nazwy tej partii inaczej niż plując z obrzydzeniem.

sickman napisał/a:
Aczkolwiek byłby to eksperyment na tyle ryzykowny, że nie wiem, czy po nim byłoby jeszcze z Polski co zbierać.

Właśnie tego się obawiam, że może być potem ciężko się podnieść. Coś we mnie jeszcze wierzy, że nawet i w PiS chcą czasem dobrze i dałoby się uniknąć całkowitej tragedii, ale to tylko dlatego, że jestem naiwny.




 
 
Paplanina polityczna
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10450
Skąd: świat

Wysłany: 2023-02-08, 08:37   

sickman napisał/a:
Castro napisał/a:
Niech PiS rządzi tak długo, że nikt już nie będzie wypowiadać nazwy tej partii inaczej niż plując z obrzydzeniem.

Z pewnych względów mogłoby to być rozwiązanie dobre.

Was to chyba wszelcy Bogowie opuścili :shock:

sickman napisał/a:
Po pierwsze, PiS musiałby się sam zmierzyć ze skutkami burdelu, jaki zrobił w kraju przez te 8 lat.

PiS? Czy księgowi, mikroprzedsiębiorcy, posiadacze kredytów? :roll:

sickman napisał/a:
Po drugie, uprzątnięcie tego burdelu wymagałoby od PiS wykonania pewnej wolty, dzięki której społeczeństwo mogłoby poznać prawdziwe oblicze tej partii

Raczej dokonać demonstracyjnych, zbiorowych samobójstw. Mało już poznaliśmy? Mi wystarczy.

Castro napisał/a:
Nie wyobrażam sobie wspólnej listy Lewicy i religijnych oszołomów z opozycji... to żadna zmiana... tak czy siak kalifat.

Kamysz właśnie tak argumentował swoje "nie" dla wspólnej listy. Przy czym... on tu jest owym oszołomem. :D

Ale mnie koalicja PSL z Polską 2050 ciekawi. I przyznam, że na to, co mamy, to w zależności co przedstawią - dla mnie git. Na razie są u mnie na prowadzeniu jeżeli chodzi o zachowanie, poziom i jeżyk dyplomacji, prezencję. Czekam na to co będą wspólnie proponować, bo wiadomo - nie ocenia się książki po okładce.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Paplanina polityczna
void 
ad absurdum



Wiek: 33
Dołączył: 12 Sty 2019
Posty: 1747
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2023-02-08, 09:06   

sickman napisał/a:
Castro napisał/a:
Niech PiS rządzi tak długo, że nikt już nie będzie wypowiadać nazwy tej partii inaczej niż plując z obrzydzeniem.

Z pewnych względów mogłoby to być rozwiązanie dobre.
Tylko czy potem będzie jakikolwiek wybór? Czy może pozostanie nam wieczne plucie na PiS. Myślicie, że kolejne 4 lata cokolwiek by zmieniły?

Ja nie mam zamiaru tego sponsorować dłużej, jak ktoś chce cierpieć w imię idei by PiS zjadł swój ogon, to mu tego nie będę bronił, ale ja mam jasne ustalenie z żoną, że jeśli nic się nie zmieni, to z bólem, ale zaczniemy realizować plan wyjazdu z tego kraju.

Ja jestem za tym by był jak najszerszy wybór i różnorodność w parlamencie, gdzie jak sama nazwa mogłaby sugerować, powinno się prowadzić dyskusję, a nie tylko podnosić rękę jak prezes kazał, ale problemem jest ordynacja, która promuje duże partie.

Euphoriall napisał/a:
Na razie są u mnie na prowadzeniu jeżeli chodzi o zachowanie, poziom i jeżyk dyplomacji, prezencję.

Tu się zgodzę, przynajmniej póki co sprawiają pozory.




To object to this inseparability of pleasure and pain, life and death, is simply to object to existence. But, of course, we cannot help objecting when the time comes. Objecting to pain is pain.
 
 
Paplanina polityczna
sickman
[Usunięty]

Wysłany: 2023-02-08, 14:25   

kova84 napisał/a:
Coś we mnie jeszcze wierzy, że nawet i w PiS chcą czasem dobrze i dałoby się uniknąć całkowitej tragedii

Jest w PiS trochę ludzi rozsądnych. Niestety, są w mniejszości. A nawet gdyby byli w większości, to i tak wiadomo, od kogo wszystko zależy.

Euphoriall napisał/a:
Was to chyba wszelcy Bogowie opuścili

Jestem ateistą, czyli w pewnym sensie masz rację. :lol:

Euphoriall napisał/a:
PiS? Czy księgowi, mikroprzedsiębiorcy, posiadacze kredytów?

Owszem, masz rację. Bardziej chodziło mi o to, że długo na kredyt ciągnąć się nie da; tym bardziej, że już nie bardzo jest gdzie pożyczyć. Przekonał się już o tym Gierek. W końcu PiS będzie musiał powiedzieć swojemu elektoratowi rozochoconemu rozdawnictwem, że pora na oszczędności, cięcia etc. A to się elektoratowi nie spodoba.

Euphoriall napisał/a:
Mało już poznaliśmy? Mi wystarczy.

To nie wszystko, na co tę partię stać. Niestety.

Euphoriall napisał/a:
Przy czym... on tu jest owym oszołomem.

Jeśli wspomnieć niektóre wcześniejsze wypowiedzi Hołowni na tematy światopoglądowe, to raczej mogą sobie podać ręce.

Euphoriall napisał/a:
Ale mnie koalicja PSL z Polską 2050 ciekawi.

Oby tylko nie była to powtórka z Koalicji Polskiej, bo będą to po prostu zmarnowane głosy.

void napisał/a:
Tylko czy potem będzie jakikolwiek wybór? Czy może pozostanie nam wieczne plucie na PiS. Myślicie, że kolejne 4 lata cokolwiek by zmieniły?

Kolejne 4 lata PiS to może być tylko ostateczne dorżnięcie demokracji i wydojenie do cna tego kraju. Co nie zmienia faktu, że w przypadku wygranej opozycja będzie mieć cholernie trudną kadencję. Nie tylko ze względu na finanse. Jeśli nie będą mieli 2/3 albo przynajmniej 3/5 głosów (co przy braku jednej listy jest bardzo prawdopodobne), to wszelkie ich decyzje mogą się okazać bezskuteczne.




 
 
Paplanina polityczna
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10450
Skąd: świat

Wysłany: 2023-02-09, 08:57   

sickman napisał/a:
Jestem ateistą, czyli w pewnym sensie masz rację.

A to tak tylko by sobie podnieść samoocenę przy czwartku - nie zwracajcie uwagi. :P
sickman napisał/a:
Owszem, masz rację

No ok, już kończę. :lol:

sickman napisał/a:
Owszem, masz rację. Bardziej chodziło mi o to, że długo na kredyt ciągnąć się nie da; tym bardziej, że już nie bardzo jest gdzie pożyczyć. Przekonał się już o tym Gierek. W końcu PiS będzie musiał powiedzieć swojemu elektoratowi rozochoconemu rozdawnictwem, że pora na oszczędności, cięcia etc. A to się elektoratowi nie spodoba.

Ma wyobraźnia powędrowała na wschód. Kazachstan, Liban, Sir Lanka...

sickman napisał/a:
To nie wszystko, na co tę partię stać. Niestety.

Tyle, że to "poznanie" nie będzie komputerową symulacją życia niczym The Sims, a testowaniem na ludziach-podatnikach/nie partyjnych, oni (My) ponoszą konsekwencje znacznie dotkliwsze niż przegrane wybory.

sickman napisał/a:
Jeśli wspomnieć niektóre wcześniejsze wypowiedzi Hołowni na tematy światopoglądowe, to raczej mogą sobie podać ręce.

Oczywiście, dlatego jako koalicja nie wyglądają komicznie.

Zobaczymy.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Paplanina polityczna
sickman
[Usunięty]

Wysłany: 2023-02-09, 19:55   

Euphoriall napisał/a:
Ma wyobraźnia powędrowała na wschód. Kazachstan, Liban, Sir Lanka...

Wciąż mam nadzieję, że ze względów geopolitycznych realizacja takich scenariuszy w przypadku Polski nie jest możliwa. Przynajmniej w ciągu 4 najbliższych lat…

Euphoriall napisał/a:
Tyle, że to "poznanie" nie będzie komputerową symulacją życia niczym The Sims, a testowaniem na ludziach-podatnikach/nie partyjnych, oni (My) ponoszą konsekwencje znacznie dotkliwsze niż przegrane wybory.

Zgadzam się w 100%. Aczkolwiek czysto teoretycznie zastanawiam się, jak ekstremalnych bodźców potrzeba tym 30-kilku % Polaków, którzy wciąż popierają PiS, żeby otworzyli oczy. W latach 70. wystarczyły podwyżki cen żywności, żeby tłumy wyszły na ulice. A dziś?

Euphoriall napisał/a:
Oczywiście, dlatego jako koalicja nie wyglądają komicznie.

Koalicję dwóch partii, które widzą siebie we wspólnym rządzie (wiadomo, że PSL i P2050 samodzielnie go nie utworzą), ale na wspólnej liście już nie, bo boją się utraty paru mandatów dla swoich kandydatów, określiłbym innym sformułowaniem, ale nie chcę przeklinać publicznie.




 
 
Paplanina polityczna
R. de Valentin 



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 2804
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2023-02-10, 06:46   

sickman napisał/a:
wystarczyły podwyżki cen żywności, żeby tłumy wyszły na ulice. A dziś?

Cokolwiek będzie się działo złego, to zawsze będzie wina Tuska i Unii.

Jeszcze nikt nie napisał o wychodzeniu z Unii...




dead but delicious
 
 
Paplanina polityczna
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,18 sekundy. Zapytań do SQL: 11