Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Wychowanie fizyczne
Autor Wiadomość
Nekomimi 
Neko-chan



Wiek: 22
Dołączyła: 13 Sie 2016
Posty: 403
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2017-10-11, 00:50   

Teraz zmieniam powód do nienawidzenia wf-u. Bo o ile towarzystwo jest w porządku (przynajmniej na razie, patrząc pod tym kątem), o tyle na wf-ie nic mi nie wychodzi, innym idzie o wiele lepiej. Próbuję, przykładam się, ale nie. A i tak w życiu mi się nie przyda. To po co zajmować się czymś nieprzydatnym, co się próbuje robić od bardzo dawna, a ani nie wychodzi, ani się tego nie lubi?
Dla zdrowia? Jeszcze czego...




 
 
Wychowanie fizyczne
MadM 
only a man



Wiek: 28
Dołączył: 22 Paź 2014
Posty: 216
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2017-10-11, 00:53   

Czyli uważasz że nie potrzebna jest Ci tkanka mięśniowa, sprawny układ krążeniowo-oddechowy oraz umiejętność koordynacji z innymi?



There's something inside You.
It's hard to explain.
They're talking about You, boy.
But You're still the same...
 
 
Wychowanie fizyczne
Nekomimi 
Neko-chan



Wiek: 22
Dołączyła: 13 Sie 2016
Posty: 403
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2017-10-11, 02:03   

MadM, ogółem mięśnie są potrzebne, to prawda. Ale ja nie potrzebuję mieć ogromnych jak Arnold Schwarzenegger - takie by się u mnie marnowały i tylko by mi przeszkadzały, nie wspomnę, że nie chcę takich u siebie widzieć. Potrzebna mi masa mięśniowa została przeze mnie osiągnięta.
Układ krążeniowo-oddechowy i tak nie jest u mnie idealny. Poza tym jak nie wiążę przyszłości ze sportem to po co mi nie wiadomo jaka wydolność? Moja obecna wystarcza by wchodzić po schodach w miarę bez problemu.
Koordynacja z innymi a wychowanie fizyczne to zupełnie dwa inne światy. Nie wiem jak u ciebie, ale u mnie nigdy nie było ani odrobiny koordynacji. Nigdy. Więcej z koordynacji z innymi uczę się siedząc przy wirtualnej kontroli lotniczej niż tam.




 
 
Wychowanie fizyczne
MadM 
only a man



Wiek: 28
Dołączył: 22 Paź 2014
Posty: 216
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2017-10-11, 09:00   

No więc sam widzisz, że się przydaje. Nie wiem czemu myślicie, że w wfie chodzi o Was. To jest przedmiot, ma za zadanie zminimalizować szanse, że młode pokolenia wyrosną na grubasów tak samo jak matematyka w szkole ma za zadanie nie dopuścić do idiokracji.
To że trochę pobiegacie Wam na pewno nie zaszkodzi.




There's something inside You.
It's hard to explain.
They're talking about You, boy.
But You're still the same...
 
 
Wychowanie fizyczne
Adriaen 
Adriaen



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2014
Posty: 5632
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-10-11, 09:52   

MadM, jaki cel ma to, że dwie godziny będę stał na bramce i obrywał piłką w twarz?




Okay, whatever, one man's trash is another man's treasure

 
 
Wychowanie fizyczne
Adenium
[Usunięty]

Wysłany: 2017-10-11, 10:02   

Wf dla mnie był porażką. Kilka klas na jednej sali i zajęcia nastawione na gry zespołowe, bo czymś trzeba było wypełnić 40 minut, wybór gier dostosowany pod parę osób, które akurat to trenowały, aby miały dodatkowy trening. Po siatkówce do tej pory mam kiepskie wspomnienia.
Później, przez problemy zdrowotne, miałam roczne zwolnienie lekarskie co mnie bardzo ucieszyło, a na brak kondycji nie narzekałam.




 
 
Wychowanie fizyczne
Żurawek 
Śmiertelna Nogawka



Wiek: 27
Dołączyła: 18 Paź 2014
Posty: 5179
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-10-11, 10:39   

W liceum ćwiczyłam sama, to co mogłam, to co było dla mnie rehabilitacją, a potem przekraczałam granice swojej słabości. Na WF nie chodziłam. Bynajmniej. Nie było tam nic interesującego a usilne zaliczenia, które oblewa się po x razy były niewypałem. Jedyny okres, kiedy wf dobrze wspominam, to 1. Gimnazjum, gdzie wuefistka robiła mi rehabilitację barku, a potem pokazywałam innym ćwiczenia przy okazji gimnastyki. Na studiach zapiszę się na fitness, albo w porywach na siłownię.



Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści. Opowieść Podręcznej M. Atwood
23.10.15r.
 
 
 
Wychowanie fizyczne
MadM 
only a man



Wiek: 28
Dołączył: 22 Paź 2014
Posty: 216
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2017-10-11, 11:33   

Adriaen napisał/a:
MadM, jaki cel ma to, że dwie godziny będę stał na bramce i obrywał piłką w twarz?

Może Cię zmotywuje do nauczenia się bronić. To naprawdę nic trudnego, po prostu staraj się odbijać piłkę czymś innym niż twarz.




There's something inside You.
It's hard to explain.
They're talking about You, boy.
But You're still the same...
 
 
Wychowanie fizyczne
Nekomimi 
Neko-chan



Wiek: 22
Dołączyła: 13 Sie 2016
Posty: 403
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2017-10-11, 12:13   

MadM, patrząc na ten wf to mam wrażenie że działa to tylko w połowie, w drugiej ma działanie odwrotne. Czyli jestem w tej drugiej. I się udało, w przyszłości nie będę ćwiczyć. Choćby groził mi wózek albo jakaś operacja (bo do mojej masy przyczepiają się w drugą stronę).



 
 
Wychowanie fizyczne
MadM 
only a man



Wiek: 28
Dołączył: 22 Paź 2014
Posty: 216
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2017-10-11, 13:04   

No to jedz jak człowiek. Całe życie miałem niedowagę i myślę że wf nie zaszkodził mi w powrocie do zdrowej wagi.



There's something inside You.
It's hard to explain.
They're talking about You, boy.
But You're still the same...
 
 
Wychowanie fizyczne
Nekomimi 
Neko-chan



Wiek: 22
Dołączyła: 13 Sie 2016
Posty: 403
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2017-10-11, 16:17   

MadM, ale jem tyle ile mi trzeba. Przynajmniej próbuję.
Nie zaszkodził... Ale czy pomógł?




 
 
Wychowanie fizyczne
MadM 
only a man



Wiek: 28
Dołączył: 22 Paź 2014
Posty: 216
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2017-10-11, 17:38   

Albo masz dobrą wagę, więc *** w to co mówią inni, albo masz niedowagę i jednak nie jesz ile trzeba.

[ Komentarz dodany przez: Żurawek: 2017-10-11, 17:40 ]
Nie klnij mi tu.




There's something inside You.
It's hard to explain.
They're talking about You, boy.
But You're still the same...
Ostatnio zmieniony przez Żurawek 2017-10-11, 17:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wychowanie fizyczne
Rainbow 



Wiek: 25
Dołączyła: 03 Lis 2013
Posty: 2820
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2017-10-11, 21:00   

Po każdym, ale to każdym wf od początku roku mam takie zakwasy ze nie mogę chodzić, śmiać się, kichać a zebra mam tak obolałe ze nie mogę spać na bokach. Pomocy.



Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale. ~ Kłapouchy.
:rainbow:
 
 
Wychowanie fizyczne
Adriaen 
Adriaen



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2014
Posty: 5632
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-10-12, 06:42   

Cytat:
Może Cię zmotywuje do nauczenia się bronić. To naprawdę nic trudnego, po prostu staraj się odbijać piłkę czymś innym niż twarz.

A jakie zastosowanie ma bronienie w życiu?

Bardzo lubiłem gimnastykę na lekcjach wfu, ale zmuszany byłem do uczestniczenia w grach zespołowych wraz z ludźmi, którzy kilka razy w tygodniu trenowali piłkę nożną. Więc naprawdę "staraj się odbijać piłkę czymś innym niż twarz" jest żałosną radą, jeżeli dokładnie w to miejsce celowali. :roll:




 
 
Wychowanie fizyczne
shady 
4w5



Wiek: 24
Dołączyła: 29 Mar 2015
Posty: 566
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2017-10-12, 09:31   

Nie rozumiem osób, które twierdzą jaki to wf jest ważny. Jeśli ktoś będzie chciał ćwiczyć, to może we własnym zakresie, a jeśli nie to żaden przymus go nie przekona, a wręcz przeciwnie - zniechęci. Każdy wf jest dla mnie tak ogromnym stresem, że nie da się tego wyrazić. Przede wszystkim - przebieranie się. Poza tym cały czas gdzieś w głowie siedzą mi komentarze osób z gimnazjum, jak nie mogłam sobie z czymś poradzić. Za każdym razem, gdy czegoś nie umiem to słyszę ich śmiech i docinki. Przez to jeszcze bardziej się cała trzęsę. Katorga.



"Wiesz dlaczego żółw jest taki twardy? Bo jest taki miękki..."
 
 
 
Wychowanie fizyczne
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 12