Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Ucieczka przed bliższym poznaniem
Autor Wiadomość
eternit
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-03, 03:22   

Ja w sumie, nigdy nie miałam z nikim głębszej relacji. Nie mam przyjaciół, a ci, którzy nazywają mnie przyjaciółką, tak na prawdę znają jedynie maskę cynicznej suki, którą noszę na codzień. W sumie większość i tak się nie chce niczego innego dopatrzeć.

Tak mnie wychowano, by ludziom pokazać tylko to, co jest do pokazania, normalne i nierzucające się w oczy, a cokolwiek innego to tylko słabość i wystawianie tyłka na kopniaki.




 
 
Ucieczka przed bliższym poznaniem
Reaper 
to hell and back



Wiek: 23
Dołączył: 28 Sty 2016
Posty: 385
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-02-03, 04:03   

nyaa, Nie chciałabyś tego zmienić? To wydaje się być uciążliwe.



"- Pokaż mi blizny.
- Dlaczego?
- Chce zobaczyć ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było."
 
 
Ucieczka przed bliższym poznaniem
eternit
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-03, 04:18   

Reaper, w tym momencie jestem jedynie cholernie ostrożna. W sumie, to ta nieufność mi kilka razy cztery litery uratowała...



 
 
Ucieczka przed bliższym poznaniem
Reaper 
to hell and back



Wiek: 23
Dołączył: 28 Sty 2016
Posty: 385
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-02-03, 04:23   

nyaa, W sumie chyba lepsza ostrożność, niż cierpienie. :P



"- Pokaż mi blizny.
- Dlaczego?
- Chce zobaczyć ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było."
 
 
Ucieczka przed bliższym poznaniem
Samotnik
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-03, 07:09   

Cezar00 napisał/a:
cukierkowysen napisał/a:
Boje się zranienia i nie przed każdym pokaże swoje prawdziwe "ja".

Ja już tyle razy się na ludziach przejechałem że gdy ktoś mnie zrani albo oleje to mnie to już jakby nie boli. No i też zawsze umiem 'odkryć' to jaki jestem na prawdę.
Ja szukam ciągle ludzi, nie boję się ich poznawać i ktoś może to uznać za naiwne, ale dalej wierzę że są ludzie na tym świecie ludzie wartościowi i uważam że warto ich szukać. I na szczęście udaje mi się napotkać czasem takich ludzi.

Gratuluję wytrwałości, ale ja już skończyłem szukać ludzi. Wiecznie znajdowałem jakichś niepoważnych, niedojrzałych, mimo wieku. Sparzyłem się wielokrotnie, więc lepiej jest siedzieć w swojej dziupli.
Reaper napisał/a:
nyaa, Nie chciałabyś tego zmienić? To wydaje się być uciążliwe.

Myślę, że każdy człowiek dąży do tego, by mieć wokół siebie zaufany krąg znajomych, a nawet przyjaciół (chociaż definicja słowa "przyjaciel" w ostatnich latach została mocno zmieniona).
nyaa napisał/a:
Reaper, w tym momencie jestem jedynie cholernie ostrożna. W sumie, to ta nieufność mi kilka razy cztery litery uratowała...

Mogę się pod tymi słowami podpisać.




 
 
Ucieczka przed bliższym poznaniem
Reaper 
to hell and back



Wiek: 23
Dołączył: 28 Sty 2016
Posty: 385
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-02-03, 08:51   

nyaa, Samotnik, U mnie na ostrożność już za późno skoro przestało mnie to ruszać.



"- Pokaż mi blizny.
- Dlaczego?
- Chce zobaczyć ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było."
 
 
Ucieczka przed bliższym poznaniem
Cezar00 
Zdezintegrowany



Wiek: 29
Dołączył: 23 Paź 2015
Posty: 858
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2016-02-04, 04:01   

Reaper, Myślę ża ostrożność nigdy za późno, nawet jak przestało Cię ruszać.
Samotnik, dzięki ;) Też przejechałem się wiele razy i wiem że nieraz jeszcze się na ludziach przejadę. Ale srał pies, tych na których się przejechałem, pokazali mi, że nie są warci zaufania i żeby unikać takich jak oni. A co do szukania, przestać szukać też można. Ponoć gdy się przestanie szukać, to też i się coś znajdzie bo ludzie mają to do siebie że się przemieszczają no i nawet w drodze po bułki do piekarni idzie człowieka poznać.




"Mam w sobie tyle ładu i porządku co przedszkola."

Mam całe życie by umrzeć, więc nie będe się spieszyć."
 
 
 
Ucieczka przed bliższym poznaniem
Samotnik
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-04, 07:05   

Cezar00 napisał/a:
A co do szukania, przestać szukać też można. Ponoć gdy się przestanie szukać, to też i się coś znajdzie bo ludzie mają to do siebie że się przemieszczają no i nawet w drodze po bułki do piekarni idzie człowieka poznać.

Miałem już półroczny okres nie szukania, może to za mało. Jednak wtedy myślałem, że dosłownie wszędzie kogoś poznam, na przykład na przystanku autobusowym.




 
 
Ucieczka przed bliższym poznaniem
Cezar00 
Zdezintegrowany



Wiek: 29
Dołączył: 23 Paź 2015
Posty: 858
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2016-02-05, 00:27   

Samotnik, nie ma reguły czy za mało czy za dużo.

Jest możliwe wszędzie ludzi poznać, ja dwie swoje przyjaciółki poznałem w bardzo dziwny sposób: jedną jak byłem Mikołajem szkolnym w technikum. A drugą przyjaciółkę, cóż, był z mojej szkoły pogrzeb dziewczyny która zginęła w wypadku samochodowym. I tak, poznałem Tą przyjaciółkę właśnie na pogrzebie tej dziewczyny.




"Mam w sobie tyle ładu i porządku co przedszkola."

Mam całe życie by umrzeć, więc nie będe się spieszyć."
 
 
 
Ucieczka przed bliższym poznaniem
Samotnik
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-05, 11:27   

No tak, ale sam przytoczyłeś przykłady, gdzie poznałeś przyjaciółki wokół spraw szkolnych. Ja już jestem dawno po szkole ponadgimnazjalnej, a w czasach liceum jakoś nie miałem żadnych okazji nikogo poznać.



 
 
Ucieczka przed bliższym poznaniem
Cezar00 
Zdezintegrowany



Wiek: 29
Dołączył: 23 Paź 2015
Posty: 858
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2016-02-05, 12:54   

Samotnik, może i tak, ale to "z jakim bagażem doświadczeń" wszedłem do tej szkoły, to uwierz mi, to było nie wiadomo jak wielkie dla mnie takie osiągnięcie poznania tam osób.
To polecam wszelkie z własnego doświadczenia kursy zawodowe szukać o technikum różnych. Są totalnie za darmo, a ludzie którzy tam chodzą z reguły mają już poukładane w głowach i są to głównie dorośli ludzie, więc myślę że mógłbyś spróbować ;)




"Mam w sobie tyle ładu i porządku co przedszkola."

Mam całe życie by umrzeć, więc nie będe się spieszyć."
 
 
 
Ucieczka przed bliższym poznaniem
Samotnik
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-08, 11:51   

Nie mogę wykonywać pracy fizycznej. Sam myślałem o jakichś kursach, głupi byłem, myśląc, że zaznajomię się z kimś na lekcjach teoretycznych podczas nauki prawa jazdy. :< Ja też miałem spory bagaż doświadczeń po gimnazjum, którego widocznie nie udźwignąłem, bo nie mam żadnych znajomych. Przestałem komukolwiek wierzyć, że chce dla mnie dobrze, że nie jest interesowny. Nikt nie wyciągnął ręki z pomocą.



 
 
Ucieczka przed bliższym poznaniem
Astral 



Wiek: 28
Dołączyła: 30 Gru 2015
Posty: 395
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-03-13, 20:14   

Ugh, ja dałam się poznać, najgorsza decyzja mojego życia. Bo przy okazji jeszcze poznałam siebie. Teraz chcę się zabić. 💫



 
 
Ucieczka przed bliższym poznaniem
pokopanytok 



Wiek: 26
Dołączyła: 28 Wrz 2016
Posty: 15
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-11-04, 21:54   

Tak, to właśnie jest. Boli to, że ten ktoś faktycznie może widzieć we mnie przyjaciółkę, stara się a ja... pozostaję niewzruszona. Nie wiem skąd ta perfidna obojętność. Przez nią wiele razy kogoś zraniłam.



All those moments will be lost in time, like tears in rain.
 
 
Ucieczka przed bliższym poznaniem
Niedotykalna 



Wiek: 34
Dołączyła: 14 Wrz 2013
Posty: 4310
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2016-11-05, 13:28   

Hmm... Pojawiły się w moim życiu osoby, które bardzo chciałabym bliżej poznać, ALE... boję się odrzucenia.



Po co komu piwnica, w której nie ma dachu?
Życie ma sens, Strusiu...

/Pasja. Możesz zrobić z nią wszystko. BIEGANIE ma taki wymiar jaki mu nadasz./
 
 
Ucieczka przed bliższym poznaniem
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 11