Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Wiersze
Autor Wiadomość
Duszka 
zamknięta



Wiek: 33
Dołączyła: 18 Sie 2010
Posty: 2282
Skąd: zachodniopomorskie

Wysłany: 2011-01-25, 12:58   

zapytanie

splątany w jej ognistości
ulega namiętności doznań

lecz jego umysł opętany pierwszą...

cierpienie to nie odłączność
miłości.
zauroczenie, zakochanie... różnice?

dotyka jej ciało z fascynacją
jedwab czuje pod opuszkami.
płoną jej włosy,
delikatne, kruche, takie niczyje
a może to sen?

pieści zaokrąglenia, wgłebienia...
lecz w jej myślach staje ona.
czy zapomniał?
czy porównuje mnie do niej?

z przymkniętymi oczami
uczy się jej ciała jak mapy.
ona chciałaby dotknąć jego myśli.
nie dowierza, że o niej zapomniał...

a ja zadaje sobie pytanie:
"to chore czy może takie ludzkie?"

[ Dodano: 2011-01-25, 13:00 ]
Przyszłość

chciałabym móc spojrzeć
na tych wszystkich ludzi
zobaczyć niezmoczony kąt
i okruch chleba na ulicy
spojrzeć radosnym wzrokiem
i puścić bańki mydlane...
dziecko ze stokrotkami
wiele kolorowych ptaków na niebie
teczkę z pracami
i indeks na uczelnie
jesień liści
uśmiech słońca
szum fontanny dostrzec kątem oka
tęczę nad nami i dwa gołębie
chciałabym by było trzy lata później
i usłyszeć skrzypnięcie śniegu
skrzącego na mej dłoni
i uśmiechać się ciągle od ucha do ucha...
kilka lat później niańczyć coś na kolanach
biegać po parku i bawić się jak dziecko
delikatne muśnięcia warg na dzień dobry
i co dzień widzieć
Twój pełen troski, zamyślony wzrok
i mienić się kolorami w Twojej tęczówce...
ale to wszystko przed nami- nie teraz.




"Nie jest łatwo oddać słowami... czym jest prawdziwa zabawa. Ale ogólne wrażenie z obserwacji niemal wszystkich gatunków ssaków, to wir nieskrępowanej, beztroskiej żywiołowości"
dr Jaak Panksepp
 
 
Wiersze
murango 



Wiek: 33
Dołączyła: 03 Sty 2011
Posty: 456
Skąd: ...

Wysłany: 2011-01-26, 19:16   

duszka, bardzo mi się podobają te wiersze. Dawno napisałaś ten drugi? Dodasz coś jeszcze?



"Każda godzina rani. Ostatnia zabija."
 
 
 
Wiersze
Duszka 
zamknięta



Wiek: 33
Dołączyła: 18 Sie 2010
Posty: 2282
Skąd: zachodniopomorskie

Wysłany: 2011-01-26, 19:56   

murango, rok temu? dawno nie pisałam nic :(



"Nie jest łatwo oddać słowami... czym jest prawdziwa zabawa. Ale ogólne wrażenie z obserwacji niemal wszystkich gatunków ssaków, to wir nieskrępowanej, beztroskiej żywiołowości"
dr Jaak Panksepp
 
 
Wiersze
Duszka 
zamknięta



Wiek: 33
Dołączyła: 18 Sie 2010
Posty: 2282
Skąd: zachodniopomorskie

Wysłany: 2011-01-26, 22:15   

murango, jakiś taki smutny. Umiesz dobrze pisać:)



"Nie jest łatwo oddać słowami... czym jest prawdziwa zabawa. Ale ogólne wrażenie z obserwacji niemal wszystkich gatunków ssaków, to wir nieskrępowanej, beztroskiej żywiołowości"
dr Jaak Panksepp
 
 
Wiersze
Yennefer 
obserwator



Wiek: 30
Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 3161
Skąd: Europa

Wysłany: 2011-01-27, 11:55   

Przeklęta jesień
Od skrajności w kolejną skrajność
Od żywiołowości do apatii
Duchowa acedia
Moje Ja czeka na powrót wiosny
Miejmy nadzieję, że doczeka
Gdyż wypalenie totalne nastaje
I mam wrażenie, że ma dusza nie pokona kolejnego upadku
Mimo iż tak bardzo podobny do poprzedniego
To jednak inny
Pustynia duszy
Próbuję znaleźć oazę, bo przecież na każdej powinna być
Mnie się zdaję, że jej nie ma
I spłonę w blasku tych promieni
Zajmę się ogniem i w proch obrócę
Choć powstałam z żebra mężczyzny
Który uzależnił, by porzucić nad przepaścią
Pustynną przepaścią
Zostawiając na pastwę złudnych nadziei
Nadziei najlepsze jutro
Nadziei, na wodę która ocali me palące serce
Uczucia skute lodem.




"Nie możesz kontrolować wszystkiego, co cię spotyka, ale możesz postanowić, że nie będzie cię to ograniczać".
 
 
 
Wiersze
Gość

Wysłany: 2011-03-14, 03:40   

A to mój dzisiejszonocny wierszyk "aa / ss". Nie ma tytułu, nie jest on ważny.

Księżyc obmył mglistą poświatę me dłonie
Czerwone od krwi
Oświietlił mrok nocy, niewiedząc...
Że ujrzę sznur
Pytam bezgłośnie o jakiś znak
Za oknem mgła
Cisza zdaje się mnie otaczać
A w środku ja
Sam...




 
 
Wiersze
Camaleao
[Usunięty]

Wysłany: 2011-03-14, 19:01   

A ja mam taką propozycję - każdy ma prawo publikować tu swoje wiersze czy też inną twórczość, więc może jeśli komuś zależy na bardzo szczerej opinii, to niech po prostu podkreśli w poście, że takiej oczekuje.



Ostatnio zmieniony przez 2011-03-17, 11:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wiersze
Scarlet Halo
[Usunięty]

Wysłany: 2011-03-15, 18:52   

No to leci mój wiersz (stary i po paru przeróbkach) - można krytykować ;)

zasnę na gruzach nadziei
brocząc śniegiem i szronem
wątły płomień wiary
skona na tym mrozie
i skrwawi wszystko bezbarwną cieczą
bezkształtną masą łez
więc będę czekać wśród tej wiecznej zmarzliny
na niemożliwą odwilż
zwycięska i nieśmiertelna
z myślami po brzegi wypełnionymi pustką
nienawistną próżnią polarnego dnia




 
 
Wiersze
murango 



Wiek: 33
Dołączyła: 03 Sty 2011
Posty: 456
Skąd: ...

Wysłany: 2011-03-30, 11:06   

Uciekam dzień po dniu od niemiłych wspomnień,
rozpaczliwych zwierzeń i ludzkich upomnień.
Czas zatacza koło i wszystko powraca,
A to co zbudowałam w nicość się zatraca.
Chciałoby się rzec, że to nic takiego,
I bez pośpiechu szukać wyjścia innego.
Lecz wewnąrz coś krzyczy i pragnie się wydostać,
Choć wiem, że zawszelką cenę musi tam pozostać.
I znów w rozpaczy dusza się wygina,
Stąd ta cała zatrworzona mina.




"Każda godzina rani. Ostatnia zabija."
 
 
 
Wiersze
Yennefer 
obserwator



Wiek: 30
Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 3161
Skąd: Europa

Wysłany: 2011-03-30, 11:49   

Bardzo mi się podoba ten wiersz. ;) Niby krótki, ale bardzo ładny. I rymuję sie. Ja bardzo rzadko potrafię skleić coś rymowanego.



"Nie możesz kontrolować wszystkiego, co cię spotyka, ale możesz postanowić, że nie będzie cię to ograniczać".
 
 
 
Wiersze
murango 



Wiek: 33
Dołączyła: 03 Sty 2011
Posty: 456
Skąd: ...

Wysłany: 2011-03-31, 19:00   

Yennefer, Dziękuję :* Ale Twoje wiersze mają głębszy przekaz tego, co czujesz:) Mnie się bardzo podobają:) Wstaw jakieś! Chętnie poczytam!



"Każda godzina rani. Ostatnia zabija."
 
 
 
Wiersze
Yennefer 
obserwator



Wiek: 30
Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 3161
Skąd: Europa

Wysłany: 2011-03-31, 19:11   

Jak znajdę coś jeszcze dobrego, to wstawię, bo dawno nie pisałam.

[ Dodano: 2011-03-31, 22:46 ]
Beznadziejność to samotność
Poczucie pustki
Brak sensu w istnieniu
Po co? Dla zaprzepaszczania szans?
Dla kogo? Wszyscy odejdą?
Zakrwawione ciało w białej pościeli
Już nie ma nadziei.

Wzięłam swą część czerwonych kulek
Resztę zostawiłam Tobie
Byś prędko mógł dołączyć do mnie.
Podejmiesz próbę?




"Nie możesz kontrolować wszystkiego, co cię spotyka, ale możesz postanowić, że nie będzie cię to ograniczać".
 
 
 
Wiersze
murango 



Wiek: 33
Dołączyła: 03 Sty 2011
Posty: 456
Skąd: ...

Wysłany: 2011-04-02, 19:33   

Siedząc wygodnie na kanapie, wodzę palcem swym po mapie,
Szukam miejsca gdzieś w przestrzeni, gdzie me życie się odmieni.
Wciąż bez sensu określam swoje cele, od życia nie chcąc zbyt wiele.
Odrobina ciepła zmieszana z czułością, stająca się powoli miłością.
Ciepłego dotyku bliskiej duszy, która słowem mnie też wzruszy.

Gdy już plan zaświta w głowie, wtedy nikt Ci już nie powie,
Co masz robić, jak masz żyć, Ty przecież sobą masz być!
Nie śpiesz się, lecz wyjrzyj z cienia, wtedy wszystko się odmienia.
Ujrzysz słońce wokół siebie, ile też jest gwiazd na niebie,
Jaki piękny jest dziecięcy śmiech i niestraszny będzie Ci pech.

Bo wszystko, co się pózniej zadzieje, nie pozwoli Ci stracić nadzieje,
Nie zmieni wytyczonego celu, choć złych bohaterów będzie wielu,
Którzy chcąc Cię upokożyć, będą Ci nieprzyjaciół mnożyć.

I tak patrzę na świat cały, przez różowe okulary,
Szukając szczęścia w miłości i ludzkiej mądrości.
Cieszac się każdą chwilą, bo wiem, że one szybko miną.
I nie wróci dzień miniony, choć tak bardzo upragniony.


:)




"Każda godzina rani. Ostatnia zabija."
 
 
 
Wiersze
Ever
[Usunięty]

Wysłany: 2011-04-13, 19:12   

Kolejny dzień w samotności.

Dom pełen ludzi i ja.

Ja-sama

Oni-razem

Sama

W padoku łez

Zawieszona pomiędzy peronami.

Peronami wiecznego życia.

Czy mam wrócić?

Wrócić w poszukiwaniu szczęścia?

Czy może pojechać dalej?

Wśąść w pociąg i zakończyć

swoje istnienie?

Zostanę.

Nie wrócę się i nie pójdę dalej.

Biernie poczekam na szczęście.

Na szczęście, które przyjedzie

kolejnym pociągiem.




 
 
Wiersze
Duszka 
zamknięta



Wiek: 33
Dołączyła: 18 Sie 2010
Posty: 2282
Skąd: zachodniopomorskie

Wysłany: 2011-04-14, 21:50   

cogito

Spiętrzone myśli,
wachlarzy dni,
powiewają niepokojem...
Gdzieś na tyle komnaty,
stoi mała skrzynka
zakurzona, niewidzialna,
lecz szary wiatr,
zwiewa z niej okruchy czasu,
chciałoby się ją spalić.

Nie rozpalę ognia,
zabrakło zapałek a może siarki?
Gdzie te ciepłe dłonie
gdzie ta matka, która dba?
Zostały tylko ślady na piasku
i zmywa je fala codzienności.

Chciałoby się wrócić
nic się nie zdarza dwa razy
nawet wiatr ten sam nie dmuchnie
marzenia nie wrócą
zostanie czarny kąt i śmierć.




"Nie jest łatwo oddać słowami... czym jest prawdziwa zabawa. Ale ogólne wrażenie z obserwacji niemal wszystkich gatunków ssaków, to wir nieskrępowanej, beztroskiej żywiołowości"
dr Jaak Panksepp
 
 
Wiersze
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 13