Wiersze |
Autor |
Wiadomość |
Bezsenna [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-11-10, 00:03
|
|
|
an angel, dziękuję za miłe słowa. Cieszę się, że jakby współodczuwasz ze mną czytając je.
|
|
|
|
Wiersze |
Axxie
introhippie
Wiek: 30 Dołączyła: 31 Paź 2013 Posty: 1809 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
|
|
|
Wiersze |
PanFoster
Hybris.
Dołączył: 14 Sty 2013 Posty: 5071 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: 2013-11-19, 16:38
|
|
|
Bezsenna napisał/a: | burzysz mój spokój jednym
słowem, a ciszę rozdzierasz
o ostry kant milczenia |
Nie rozumiem celu tych przerzutni.
|
Jakże wspaniałym tworem jest człowiek! Może chuchać na dłonie, aby je ogrzać i dmuchać na zupę, by ją ostudzić. |
|
|
|
Wiersze |
dmc [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-12-11, 02:07
|
|
|
W jednej chwile czuję na policzku zimny oddech
pomyliłem się to znów pada deszcz.
Deszcz rozpaczy,gniewu,bezradności jaką czuję
Gdy myślę o tobie. Dziękuje
Za to co czego nie będzie, a co było
co w nas żyło i zawsze cieszyło
za to co miało się zdarzyć, a nie wydarzyło...
Tracisz nadzieję
Z twego nieszczęścia
Bóg w twarz ci się śmieję
Zakrywam ból
Ale ile jeszcze?
Nic nigdy takie same...
|
|
|
|
Wiersze |
Scarlet Halo [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-12-13, 00:44
|
|
|
odkrawam jeszcze w półśnie pajdę kolejnego dnia
tak świeżą
że aż tęsknota sypie się na podłogę
zmiatam okruchy wspomnień
zanim przez nieuwagę wyleję na nie poranną szklankę łez
i rozmarzę wilgotne popioły radości
strawionej w ogniu "tak być musi"
po całym tygodniu
podkreślam czerwienią szminki niewypowiedziane słowa
i z zarzuconym na plecy płaszczem opanowania
przekraczam próg bólu
by zamknąć siebie za sobą
i pójść kolejny raz
ze zwieszoną głową
na codzienną zmianę
do obozu życia
|
|
|
|
Wiersze |
redath
orange room
Wiek: 42 Dołączyła: 14 Paź 2013 Posty: 192 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2013-12-13, 04:49
|
|
|
Em, wg mnie świetny kawałek!
|
|
|
|
|
Wiersze |
Sourlie
Porcelanowa Lalka
Wiek: 26 Dołączyła: 02 Sty 2014 Posty: 1184 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 2014-01-02, 23:19
|
|
|
"..."
***
***
Wiersz napisany z miesiąc temu czy też dwa... Został napisany pod wpływem emocji.
[ Komentarz dodany przez: Naamah: 2015-02-20, 17:01 ]
Wiersz usunięty na prośbę użytkowniczki.
|
I znowu stoi obok lustra na toaletce całkiem sama
I tylko jedna mała kropla spłynęła w dół po porcelanie |
Ostatnio zmieniony przez 2015-02-20, 17:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Wiersze |
Viktim
Forever Alone
Wiek: 30 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 231 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2014-01-30, 21:06
|
|
|
Kilka moich wierszy, wszystkie mają ładne kilka miesięcy.
"Anioł"
urodziłem się aniołem
takim ze skrzydłami i aureolą
nigdy nie wzniosłem się w powietrze
rodzice obcięli skrzydła
anioły nie istnieją.
"Cztery kąty"
miasto
dzielnica
osiedle
ulica
dom
pokój
cztery kąty spokoju.
"Marzenia"
miałem marzenia
jak każdy człowiek
marzyłem o Ameryce
o sukcesie w muzyce
o ślicznej dziewczynie
i szczerej przyjaźni
przyszedł Rząd
i opodatkował moje marzenia
Ameryka stała się wsią o takiej nazwie
sukces w muzyce stał się "Szansą na sukces"
śliczna dziewczyna ma na nazwisko .jpg
a szczerą przyjaźń mam tylko w słowniku
pieprzone podatki.
"Przytul mnie, proszę"
Przytul mnie, proszę.
Bo męczy mnie pragnienie bliskości.
Bo choć raz chcę zaznać szczęścia.
I zobaczyć, że życie może być dobre.
Przytul mnie, proszę.
Bo chcę poczuć ciepło Twojego ciała.
Bo pragnę bezpieczeństwa w Twych ramionach.
I prawdziwej czułości od serca.
Przytul mnie, proszę.
Bo nie potrafię żyć bez tego gestu.
Bo to daje mi pozytywne myślenie.
I sprawia, że znów wierzę w ludzi.
Przytul mnie, proszę...
"Śmierć"
stało się
umarłem
ale
czy to na pewno
śmierć
w sumie
nie czuję już
nic
Bóg wyłączył fonię
a później wizję
za sekundę
już.
"Widzę"
widzę
męża bijącego żonę bez powodu
widzę
dziecko uciekające od pijanych rodziców
widzę
młodego chłopaka prześladowanego przez rówieśników
widzę
młodą dziewczynę prostytuującą się za działkę
widzę
jak cały świat i wszystkie jego wartości
umierają i zamieniają się miejscami
widzę
choć moje oczy
już dawno
opuściły ciało
"Wyznanie psychopaty"
nie
to nie ja
nie jestem sprawcą tych czynów
nie ja
tylko On
przejął kontrolę
steruje mną
niczym mistrz marionetek
kieruje kukiełkami
ciach
podnosi się lewa ręka
ciach
podnosi się prawa ręka
zacisk
i moje ręce
zaciskają się
na jej szyi
pociągnięcie
i pada przede mną
z błagalnym wzrokiem
w swoich martwych oczach
a ja
chociaż jestem w szoku
śmieję się
bo to On
każe mi się śmiać
nie
to nie ja
to...
EDIT: Rozwalił mi się układ w "Czterech kątach". Zamysł był taki, że każdy wyraz jest coraz bardziej wysunięty w prawo, tworząc takie jakby "schody", gdzie faktyczne "cztery kąty spokoju", będące w centrum, są najważniejsze.
|
|
|
|
Wiersze |
Axxie
introhippie
Wiek: 30 Dołączyła: 31 Paź 2013 Posty: 1809 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: 2014-01-30, 21:24
|
|
|
Nie potrzebujesz mnie do życia
byś wiał,
byś dał
radę być wiatrem.
Przemierzając świat,
sterując swym losem
zabierasz mnie z sobą na moment.
Dlatego i jestem.
Ja - dmuchawiec.
|
Gdzie odpłynęły Twoje okręty?
I met my soulmate. He didn't.[/size][/center]
|
|
|
|
Wiersze |
Ella
Vulnera Sanentur
Wiek: 29 Dołączyła: 04 Kwi 2011 Posty: 3178 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2014-01-30, 21:49
|
|
|
Viktim, muszę przyznać, że tak jak za poezją nie przepadam, tak Twoje wiersze mi się spodobały.
|
Smutne jest piękne, ale na szczęście
Nie wszystko piękne smutne jest.
|
|
|
|
Wiersze |
Viktim
Forever Alone
Wiek: 30 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 231 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2014-01-30, 22:03
|
|
|
A to miłe. Co prawda przede wszystkim zajmuję się pisaniem tekstów, ale jednak wiersze są z tym w jakiś sposób powiązane. Od czasu do czasu jest potrzeba, by coś napisać... a tutaj masz tego efekty.
|
My hatred towards people gets stronger every day... |
|
|
|
Wiersze |
Arya [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-01-30, 22:10
|
|
|
Viktim, a ja myślę, że masz ciekawe pomysły na swoje wiersze i fajnie, że w części z nich próbujesz wyrażać siebie. Na pewno jest to jakiś plus.
Ale myślę też, że można nad tymi tekstami jeszcze sporo popracować od strony formalnej, jeśli chciałbyś je kiedyś gdzieś opublikować. Dopracować, chociaż minimalnie wzbogacić o jakieś środki stylistyczne, w niektórych momentach aż ten tekst sam prosi się o wprowadzenie metaforyki, zamiast ujmować tematykę w taki bezpośredni i dosadny sposób - dzięki takim zabiegom teksty nabiorą większej literackości, i na pewno wzbogaci to w jakiś sposób walory Twojego utworu.
I właściwie podobny zestaw sugestii od razu nasuwa mi się, kiedy czytam wiersz axellya.
|
|
|
|
Wiersze |
Axxie
introhippie
Wiek: 30 Dołączyła: 31 Paź 2013 Posty: 1809 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
|
|
|
Wiersze |
Viktim
Forever Alone
Wiek: 30 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 231 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2014-01-31, 08:29
|
|
|
Poezja to nie do końca moja brocha. Skupiam się przede wszystkim na tekstach rapowych, a wiersze to odskocznia. Co powstanie to powstanie.
Jeśli już wydam, to zrobię to tak, jak chce mój ojciec, czyli jeden tomik dla potomstwa, ew. kilka dla znajomych.
Dziękuję jednak za porady, wezmę je do serca i może coś tam popracuję nad swoim warsztatem.
|
My hatred towards people gets stronger every day... |
|
|
|
Wiersze |
lekkapatologia
Sinusoida
Wiek: 32 Dołączyła: 11 Sty 2014 Posty: 1817 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: 2014-02-02, 13:24
|
|
|
Uroiłam sobie świat
wymyśliłam go sobie
świat pełen absurdu
niedorzeczności i lęku
świat odrobinę bardziej przerażający
niż rzeczywistość
W moim świecie jestem sługą Boga
i ma dla mnie specjalny plan
W moim świecie szatan pozbawia mnie mocy
kusi do rzeczy niegodnych
bym odstąpiła od świętej umowy
Tu, trwa wieczna walka o moją duszę
A tam?
Po drugiej stronie tęczy?
Tam wszystko jest ułożone
proste i w pełni zrozumiałe.
ale tu
tu jest moja głowa
pełna brudu i kurzu
nadal zbyt ciężka
nadal mieszcząca swój mały
prywatny, wyimaginowany świat.
***
Mam w głowie potok g*wna
wprost zalewa mnie fala gnojowiska
a każda kropla żłobi starą ranę
genialne rowki są wypełnione szlamem
fekalia mieszają się z krwią
ohyda
wysoce posunięty stan zapalny
Diagnoza: lęk nieokreślony
lęk nieuleczalny
Mózg nie istnieje
a czaszka wypełniona jest brunatnym płynem
o zapachu śmierci
płyn radośnie bulgocze
wywołując cichy chichot
w stronę coraz bardziej umykającej rzeczywistości.
Od razu zaznaczam, że nigdy nie wiem jak podzielić wiersz na wersy
|
Nie wiem jak ty. Mało ludziom wierzę
Mam wrażenie, że się gubią, kiedy mówią szczerze
Czuję, czuję, że pulsują moje bzduromierze. |
|
|
|
Wiersze |
|