Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Jak pomagać osobom z zaburzeniami odżywiania?
Autor Wiadomość
megi-s 
piguła


Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 2687
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2011-11-08, 00:31   

Dziewczyna ma ewidentny problem. Tylko uważaj na to, że jak ktoś nie chce to choćbyś wyszła z siebie to nic nie zdziałasz. Ale jeżeli ma lekarza to ewidentnie powinna powiedzieć co się dzieje.



AMOR OMNIA VINCIT
:piguła:
 
 
Jak pomagać osobom z zaburzeniami odżywiania?
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10440
Skąd: świat

Wysłany: 2011-11-08, 09:31   

Powiedzieć pół biedy, gorzej z chęcią do leczenia, bo to nie zawsze idzie w parze.



Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Jak pomagać osobom z zaburzeniami odżywiania?
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10440
Skąd: świat

Wysłany: 2011-11-08, 13:11   

Na pewno nie naciskać jeżeli chodzi o jedzenie bo to działa w drugą stronę. Po prostu być przy niej, kiedy chce porozmawiać to wysłuchać, nawet jeżeli zaczyna mówić o swoich chorobowych objawach. Nic na siłę. Do niej samej musi to dotrzeć, że jest źle a to nieraz wymaga czasu.
Opieram to na własnym doświadczeniu. Pamiętam, że strasznie mnie wkurzało, gdy wokół wszyscy mówili, że mam jeść bo to skończy się szpitalem. Mieli rację, bo w szpitalu wylądowałam, ale musiałam się o tym przekonać na własnej skórze. Dopiero wtedy do mnie dotarło, do jakiego stanu się doprowadziłam i że nie tędy droga.
Brakowało mi wtedy kogoś, kto by mnie wysłuchał bez smęcenia jak ja wyglądam, jaka jestem chora, co z siebie zrobiłam.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Jak pomagać osobom z zaburzeniami odżywiania?
sentimenti 
Instruktor terapii



Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lip 2011
Posty: 185
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2011-11-08, 20:24   

Mercy, jeżeli mam być szczera, to to jest sytuacja patowa, bo tak jak wyżej było napisane, jeżeli nie ma chęci do leczenia, to nic po tym, że pójdzie do specjalisty. Będzie go okłamywać, będzie kręcić i robić wszystko by ludzie się od niej odczepili.

Wspierać ... nazwałabym to trochę inaczej, trwać pomimo wszystko. Pokazywać na każdym kroku, jak to co robi niszczy jej życie, pokazywać na przykładach z jej codzienności. To wymagać może bardzo długiego czasu i patrzenia na na prawdę przykre rzeczy. Niestety trudno jest dotrzeć do osoby, która twierdzi, że nie ma problemu.





Ostatnio zmieniony przez sentimenti 2011-11-08, 20:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Jak pomagać osobom z zaburzeniami odżywiania?
sentimenti 
Instruktor terapii



Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lip 2011
Posty: 185
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2012-01-02, 09:35   

Mercy, wszystko tak na prawdę zależy od szpitala do którego wylądowała i na jakich lekarzy trafiła. Nie ma jednej metody leczenia. Proponowałabym się po prostu spotkać z lekarzem, który się nią tam opiekuje i zwyczajnie dowiedzieć jaki jest plan działania

Również ważny jest jej stan zdrowia. Może otrzymać leki, a może nie. Wszystko to niestety są kwestie indywidualne.





 
 
Jak pomagać osobom z zaburzeniami odżywiania?
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10440
Skąd: świat

Wysłany: 2012-01-02, 12:22   

Mercy, często terapia jest zalecana ale to zależy od danej osoby czy się na nią zdecyduje. Ja byłam przeniesiona na dzienny na 3 miesiące ale niektórzy wracają do swojego psychiatry czy tam psychologa a inni w ogóle rezygnują z leczenia.
Różnie to jest.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Jak pomagać osobom z zaburzeniami odżywiania?
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10440
Skąd: świat

Wysłany: 2012-01-02, 13:29   

Mercy, To jak się go tak słucha to jeśli jej przyjdzie do głowy rezygnować z terapii czy w ogóle z leczenia po szpitalu to dobrze by było aby jej to delikatnie wybił z głowy. Kontrola przynajmniej przez jakiś czas jest potrzebna.



Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Jak pomagać osobom z zaburzeniami odżywiania?
sentimenti 
Instruktor terapii



Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lip 2011
Posty: 185
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2012-01-02, 14:13   

Mercy, sam pobyt w szpitalu nie załatwia sprawy, dobrze jest później skierować się na terapię. Leczenie zaburzeń odżywiania jest trudne i wymaga czasu.
W szpitalu z powodu większej ilości pacjentów, nie poświęca się odpowiedniej i wystarczającej uwagi każdemu z osobna, dlatego warto później zapewnić sobie pomoc w trudnych momentach i rozwiązanie wszystkich spraw, które złożyły się na rozwój zaburzeń.

Wszystko zależy od niej.





 
 
Jak pomagać osobom z zaburzeniami odżywiania?
sentimenti 
Instruktor terapii



Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lip 2011
Posty: 185
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2012-01-02, 15:05   

Mercy, i bardzo dobrze, że zabronili im odwiedzin. Ona sama może powiedzieć, że sobie nie życzy ich widzieć i wtedy też nie wejdą :D

Dobrze, że będzie mogła zamieszkać u siostry, będzie potrzebowała spokoju i zrozumienia.
Na terapii indywidualnej zazwyczaj tak jest, że przychodzą takie momenty, kiedy trzeba płakać, wyrzucić to z siebie.
Dokładnie tak jak mówisz, cała jedna wizyta przeznaczona tylko i wyłącznie dla Ciebie. :)





 
 
Jak pomagać osobom z zaburzeniami odżywiania?
sentimenti 
Instruktor terapii



Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lip 2011
Posty: 185
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2012-01-03, 07:59   

Mercy, nie wiem dokładnie co masz na myśli. Chodzi Ci o to co może robić w szpitalu czy jak już wyjdzie?




 
 
Jak pomagać osobom z zaburzeniami odżywiania?
sentimenti 
Instruktor terapii



Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lip 2011
Posty: 185
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2012-01-03, 16:11   

Mercy, dlatego tak ważne jest podjęcie terapii po wyjściu ze szpitala. Samemu trudno jest walczyć z tym, ze schematami, z myśleniem. Słysząc to od drugiej osoby, łatwiej jest naprostować swoje przekonania, postawy i dojść do tego co tak na prawdę spowodowało ED, bo nie wiedząc co jest źródłem, możemy tylko 'przyklepać' problem. Samo zdrowe jedzenie to nie sukces. Jedzenie nie jest problemem, jedzenie jest tylko narzędziem do 'walki' z problemami.




 
 
Jak pomagać osobom z zaburzeniami odżywiania?
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10440
Skąd: świat

Wysłany: 2012-01-04, 09:47   

sentimenti napisał/a:
Jedzenie nie jest problemem, jedzenie jest tylko narzędziem do 'walki' z problemami.

O to, to.

Sama to ona może się zawziąć i współpracować z terapeutą.
Trudne są początki po wyjściu ze szpitala, pamiętam, że ja to się w ogóle odnaleźć nie mogłam przez jakiś tydzień, nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić, ale miałam przy sobie ludzi, którzy mi pomogli wrócić do rzeczywistości.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Jak pomagać osobom z zaburzeniami odżywiania?
Dante 
Cyberpunker



Wiek: 32
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 567
Skąd: Bydgoszcz

Wysłany: 2012-04-07, 16:29   Jak pomagać osobom z zaburzeniami odżywiania?

Brakowało mi tutaj takiego tematu. Co prawda jest jeden podobny, ale ma on nieco inny charakter.
Na forum mamy kilka osób, które cierpią (bądź cierpiały) na zaburzenia odżywiania. Jakie działania ze strony innych osób (znajomi, rodzina, czy może głównie przyjaciele) pomagały Wam przetrwać najtrudniejsze momenty, co podnosiło Was na duchu i dodawało energii, pocieszało. Zdaję sobie sprawę, że wpisując odpowiednią frazę w Google można znaleźć mnóstwo materiałów, jednak chciałbym by to, co znajdzie się tutaj było poparte Waszym doświadczeniem. Mam nadzieję, że ten temat przysłuży się wielu niejednokrotnie :)




"Najsurowszy norweski black metal prosto z głębin norweskich lasów osikany moczem renifera"

Stay hungry, stay foolish...
 
 
 
Jak pomagać osobom z zaburzeniami odżywiania?
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10440
Skąd: świat

Wysłany: 2012-04-07, 16:38   

Ależ oczywiście że ja się wypowiem (hm, czy to się już nudne nie staje?).

Przede wszystkim wysłuchanie mnie od początku do końca bardzo mi pomagało. Mimo, że mogłam mówić same nakręcające się, chorobowe rzeczy, to wywalenie tego wszystkiego było bardzo oczyszczające. Niestety, nie bardzo się chciano do mojej prośby stosować i przerywano mi po pierwszym zdaniu. Nienawidziłam tego.

Mimo, że ja gadałam o jedzeniu/niejedzeniu co chwila, to jak ktoś mi zaproponował coś, co mnie od niego odciągało pozwalało mi odetchnąć.

Na razie tyle, jak sobie przypomnę więcej to napiszę.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Jak pomagać osobom z zaburzeniami odżywiania?
Dante 
Cyberpunker



Wiek: 32
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 567
Skąd: Bydgoszcz

Wysłany: 2012-04-07, 16:44   

Yup, ale pytałaś odnośnie konkretnej osoby, a ja myślałem o czymś bardziej ogólnym :P



"Najsurowszy norweski black metal prosto z głębin norweskich lasów osikany moczem renifera"

Stay hungry, stay foolish...
 
 
 
Jak pomagać osobom z zaburzeniami odżywiania?
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 13