[unforgivable]

Czy ktoś oprócz mnie ma też nerwicę natręctw?


poprawiłam nazwę tematu na normalny. /M.

Czy ktoś oprócz mnie ma też nerwicę natręctw?


poprawiłam nazwę tematu na normalny. /M.

[margaret]

unforgivable, nie wiem czy to jest nerwica natręctw bo nie byłam u lekarza pod tym kierunkiem,ale obsesyjnie myję ręce bo czuję że są cały czas brudne

unforgivable, nie wiem czy to jest nerwica natręctw bo nie byłam u lekarza pod tym kierunkiem,ale obsesyjnie myję ręce bo czuję że są cały czas brudne

[unforgivable]

Ech. Ja też myję ręce bardzo często.

Ech. Ja też myję ręce bardzo często.

[Duszka]

A macie tak, że ciągle coś sprawdzacie? Liczycie? I jak się pomylicie albo ktoś was pomyli to wracacie od miejsca w którym zaczęliście?

[tup_tuś]

Duszka, Tak

Duszka, Tak

[megi-s]

Duszka, ja też mam takie coś . Albo układanie naczyńna suszarce według rozmiarów.

[Duszka]

A jedzenia na talerzu albo musi być coś pod odpowiednim kątem w odpowiedniej kolejności?

[tup_tuś]

Ja nie mam tak że pod odpowiednim kątem ale jak np jem ziemniaki i kalafior i jajko to najlepiej żeby kalafior był osobno. Albo kluski śląskie z sosem to surówka też osobno musi być itp... Tak żeby mi się nic nie pomieszało na tależu

Ja nie mam tak że pod odpowiednim kątem ale jak np jem ziemniaki i kalafior i jajko to najlepiej żeby kalafior był osobno. Albo kluski śląskie z sosem to surówka też osobno musi być itp... Tak żeby mi się nic nie pomieszało na tależu

[Euphoriall]

Czasem mnie coś napadnie i chodzę cały dzień/kilka dni w rękawiczkach bo boję się czegokolwiek dotknąć, bo jest skażone. Szczególnie klawiatura lapka. Wtedy nie ma mowy, abym komukolwiek rękę podała. W ogóle jak podaję komuś rękę na przywitanie to mam wrażenie, że ona jest potem strasznie brudna i muszę ją umyć starannie.

[Ella]

A ja zawsze i wszędzie muszę mieć schludne notatki (robione oczywiście ręcznie, na papierze, choć w internecie też cenię sobie schludność zapisu)
- cytaty piszę kursywą.
- normalnie piszę prosto.
- w zależności od tematu nadaję 'czcionkę' moim literom.
- używam różnych kolorów - zielony, jeśli tekst jest optymistyczny; fioletowy, jeśli jest smutny.
- piszę piórem z niebieskim atramentem, unikam czarnego.
- podkreślam datę i temat odpowiednim kolorem (wybrałam kolor na każdy dzień tygodnia), a każdy punkt biorę w kółko, które później starannie cieniuję.

A jeśli już mam coś napisać (chociażby w pamiętniku) to pięć razy myślę jak ułożyć zdanie, żeby było w miarę poprawne językowo i gramatycznie. Nie jestem spontaniczna

[Sadist]

Ella, to nie jest nerwica natręctw, to pedantyczność. Która mnie również wzięła pod swą opiekę.

[Ella]

Sadist, bleee... nie brzmi to ładnie, nie chcę być pedantką

[Duszka]

To co Was się pytałam mam napadowo. Czego bardzo nie znoszę, bo przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu.

[moja-tajemnica]

ktoś z moich bliskich ma.. ale dla mnie jest to bardzo uciążliwe, jednak nie chce się leczyć...
składanie ręcznika przez 4h jest "normalną" rzeczą

ktoś z moich bliskich ma.. ale dla mnie jest to bardzo uciążliwe, jednak nie chce się leczyć...
składanie ręcznika przez 4h jest "normalną" rzeczą

[Duszka]

moja-tajemnica, nie bardzo ale też tak mam...;/