Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Studia
Autor Wiadomość
agogika 
agogika



Dołączyła: 17 Gru 2017
Posty: 772
Skąd: Polska

Wysłany: 2018-05-07, 14:37   

użytkownik, na UŚ widzę dla Ciebie kilka ciekawych kierunków. Zakładam, że stacjonarne, 1 stopnia, licencjackie. Doradztwo filozoficzne i coaching brzmią dobrze. Dla własnego rozwoju ciekawy wydaje się być kierunek: komunikacja promocyjna i kryzysowa. Tak zupełnie z innej beczki rzucił mi się w oczy kierunek Sztuka Pisania. Enjoy ;) .
***
W sumie to przyszłam tu pomarudzić na moje studia... łatwe są. Czasami trzeba się przyłożyć, ale to wszystko kwestia czasu. Jestem dopiero w połowie. Opóźniona o dwa lata. Tracę motywację.
Jak ją znaleźć na nowo? Jak pokochać od początku swoje studia?
Miałam fazę kochania mojego kierunku jak byłam na praktykach. Następne niestety dopiero na trzecim roku... jeśli dotrwam.
Na randkę nie pójdę. Dialogu nie nawiążę. Sporu nie rozwikłam.
Pod wpływem rozmowy z częścią mojej rodziny zaczęłam się zastanawiać czy może nie spróbować w techniczne kierunki... Kwestia dobrego wytłumaczenia. I logicznego myślenia. I pamięciówki czasami (ale to jak wszędzie)...
...motywacjo, gdzie jesteś?




 
 
Studia
użytkownik
[Usunięty]

Wysłany: 2018-05-08, 14:08   

agogika, dziękuję za odpowiedź! :)
Jakkolwiek chciałbym wrócić jeszcze na WNS(a może i bym chciał), to tego nie zrobię. Ze wstydu i strachu. Nie mam w sobie tyle odwagi, żeby się tam znowu pokazać. Ten kierunek związany ze sztuką pisania brzmi bardzo interesująco, ale do pisania niestety się nie nadaję. Brak mi talentu.
Jeju, czuję się jakiś ograniczony umysłowo. :roll:




 
 
Studia
Jednobarwna 


Wiek: 31
Dołączyła: 22 Cze 2014
Posty: 1410
Skąd: Europa

Wysłany: 2018-05-08, 15:03   

użytkownik, a po jakiej szkole jesteś i kierunku?
Ja nie widzę kompletnie sensu w studiowaniu czegoś co ładnie się nazywa i jest kompletnie nieprzydatnym kierunkiem. Ja skończyłam resocjalizację i bardzo tego żałuję. Mogłam iść tak jak od początku zakładałam na aranżację wnętrz i bym robiła coś co kocham. Z resocjalizacją nie chcę mieć nic wspólnego.




 
 
Studia
użytkownik
[Usunięty]

Wysłany: 2018-05-08, 20:04   

Jednobarwna, jestem technik informatyk.
Właśnie chciałbym studiować coś niepraktycznego. Moja niepokorna dusza domaga się jakiejś wiedzy, jednak nie jestem przekonany co do kierunku jej treści. Przeglądałem dzisiaj oferty uczelni na śląsku, ale nie natrafiłem na taką, która by mnie zaintrygowała.




 
 
Studia
Castro 



Wiek: 37
Dołączyła: 08 Maj 2017
Posty: 825
Skąd: Polska

Wysłany: 2018-05-08, 20:50   

użytkownik napisał/a:
Właśnie chciałbym studiować coś niepraktycznego.

Po co? Żeby siedzieć na bezrobociu, bo "nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem" czy żeby pracować w czymś kompletnie nie związanym z wyuczonym zawodem, w czym mógłbyś pracować i bez studiów i zamiast 5 lat niepotrzebnych studiów mieć 5 lat doświadczenia zawodowego w CV? Do zdobywania wiedzy studia nie są Ci potrzebne. Otwierasz kursy online z MIT i lecisz co Ci się tylko zamarzy albo otwierasz youtube i szukasz wykładów z najlepszych uczelni świata np. Yale albo Stanford.




 
 
Studia
Jednobarwna 


Wiek: 31
Dołączyła: 22 Cze 2014
Posty: 1410
Skąd: Europa

Wysłany: 2018-05-08, 22:15   

użytkownik, zgadzam się w 100% z Castro. Przemyśl to sobie, po informatyce można dostać naprawdę fajną pracę, możesz porobić kursy informatyczne, samemu coś się pouczyć i mieć fajną pracę a informatyka wcale nie jest nudna, wręcz przeciwnie jest bardzo ciekawa.



 
 
Studia
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2018-05-09, 08:19   

Generalnie polecam coś, co Cię interesuje i w czym jesteś dobry - jeśli nie ma czegoś takiego, to chyba nie warto podejmować studiów, lepiej poszukać fajnych kursów, szkoł policealnych albo tak jak piszą dziewczyny, pouczyć się z internetów.
Sama jestem po dwóch niepraktycznych kierunkach, a mam pracę w zawodzie i nie żałuję, że je wybrałam. Z tym, że faktycznie bardzo mnie one pasjonowały.

A może jakiś kurs językowy? Można po nich uzyskać certyfikat, a języki to coś, co zaawsze Ci się przyda. ;)




 
 
Studia
użytkownik
[Usunięty]

Wysłany: 2018-05-09, 10:34   

Castro, Jednobarwna, przede wszystkim wybieram się do pracy. W piątek mam wizytę w urzędzie i tak wstępnie przymierzam się do podjęcia stażu, żeby w ogóle mieć cokolwiek co w przyszłości do tego CV wpisać. Kursy również brzmią interesująco i na pewno rozważę ten pomysł w najbliższej przyszłości.
Arya, nie mam zamiaru studiować czegoś na siłę. To mija się z celem już chociażby ze względu na pieniążki, bo zamiast za studia płacić, można zainwestować je w coś bardziej przydatnego.
Reasumując: mam jeszcze troszkę czasu, aby pójście na studia sobie na spokojnie przemyśleć. Może zamiast tego podejmę się weekendowych kursów, może pójdę tylko do szkoły policealnej, a może wybuduje sobie domek na drzewie i będę prowadził obserwacje ptaków. Zobaczymy.
Coś jednak chciałbym z tym życiem zrobić i jakoś ta akademicka wiedza wydaje mi się atrakcyjna. :?




 
 
Studia
agogika 
agogika



Dołączyła: 17 Gru 2017
Posty: 772
Skąd: Polska

Wysłany: 2018-05-09, 21:07   

użytkownik, zapytaj jak będziesz w UP czy nie mają jakiś kursów/szkoleń, które mogłyby Cię zainteresować.
użytkownik napisał/a:
zamiast za studia płacić, można zainwestować je w coś bardziej przydatnego.

Z tym się bardzo zgadzam.
użytkownik napisał/a:
domek na drzewie i będę prowadził obserwacje ptaków

Grunt to pomysł na siebie ;) .
Nie myślałeś może o studiach w innym mieście? Oderwanie od starego, toksycznego środowiska czasami dobrze robi.
***
Uwielbiam, gdy dziekanat zapomina, że studenci to też ludzie. I tez mają swój (czasami ograniczony) czas. Nie ma to jak "zapomnieć" wstawić informację o odwołanych zajęciach. Hejt tak bardzo...




 
 
Studia
feels3 


Wiek: 28
Dołączył: 07 Mar 2015
Posty: 459
Skąd: śląskie

Wysłany: 2018-05-09, 21:49   

To uczucie, gdy przedmioty stricte ze specjalności jaką się wybrało stanowią marny ułamek kierunku... a reszta to zapychacze, które nie dość, że nic nie wnoszą, to jeszcze są tak k#*%$o nudne. A wymagania z nich ogromne biorąc pod uwagę ich późniejszą przydatność...

Dlaczego przez tyle lat edukacji na poziomie akademickim nikt nie zauważył, że uczenie ludzi po łebkach różnych dziedzin (przeważnie niezwiązanych z sobą) kończy się tym, że na koniec nie wiedzą oni prawie nic?

Co mi da metodologia badań naukowych albo filozofia nowożytna, gdy studiuję BHP?




 
 
 
Studia
agogika 
agogika



Dołączyła: 17 Gru 2017
Posty: 772
Skąd: Polska

Wysłany: 2018-05-09, 21:57   

feels3 napisał/a:
metodologia badań naukowych

Będziesz wiedział jak zbadać nieprzydatność tego przedmiotu :D .
feels3 napisał/a:
filozofia nowożytna

Będziesz wiedział jak usiąść i zastanawiać się co dalej zrobić ze swoim marnym losem studenta :P .

A tak serio, to oni tak lubią. Taki mamy klimat. Trzeba się przyzwyczaić ;) .




 
 
Studia
Żurawek 
Śmiertelna Nogawka



Wiek: 27
Dołączyła: 18 Paź 2014
Posty: 5179
Skąd: Polska

Wysłany: 2018-05-09, 23:11   

Tak samo jak ja nie mam pojęcia, dlaczego na polonistyce mam takie przedmioty jak socjologia i współczesne zagrożenia dla bezpieczeństwa, na których rzygam z nudów, a jeszcze wymagają napisania pracy albo kolokwium zaliczeniowego, jakby same obecności na tym nieprzydatnym zapychaczu nie mogły wystarczyć. Albo WF, nie ukrywam, że mnie zmotywował do ruszenia tyłka, ale serio, mogłoby na poczet tego przywędrować coś ze specjalizacji, albo kierunku podstawowego. Albo technologia informacyjna, na której zaliczenie "wystarczy" przeczytać trzy książki prowadzącej, żeby napisać kolokwium... No rzeczywiście, że nie wspomnę o nieprzydatności wykładu, bo praktyka jest dużo lepsza, a materiał wykładów nie pokrywa się z ćwiczeniami. Dramat.



Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści. Opowieść Podręcznej M. Atwood
23.10.15r.
 
 
 
Studia
Fenoloftaleina 
Fenoloftaleina



Wiek: 25
Dołączyła: 01 Paź 2012
Posty: 6439
Skąd: lubuskie

Wysłany: 2018-05-09, 23:27   

Jeżeli o to chodzi, to analityka medyczna pod tym względem była naprawdę w porządku. Bardzo mało zapychaczy (kilka godzin socjologii, historii medycyny - wręcz za mało, nie było czego olewać :lol: ), a tak to głównie zajęcia praktyczne. W drugim semestrze na przykład nie miałam żadnych wykładów, tylko seminaria obliczeniowe i ćwiczenia w laboratorium.



She always has a smile
From morning to the night
 
 
 
Studia
Jednobarwna 


Wiek: 31
Dołączyła: 22 Cze 2014
Posty: 1410
Skąd: Europa

Wysłany: 2018-05-10, 00:16   

feels3, metodologia badań naukowych przydaje się do pisania pracy dyplomowej, też ją miałam.
Dla mnie egzamin z filozofi i cała filozofia były bardzo zbędne. Tak samo socjologia, edukacja zdrowotna, historia myśli pedagogicznej, muzyka rytm i taniec, gry i zabawy ruchowe, informatyka czy język obcy praktycznie od podstaw. Było więcej nieprzydatnych kierunków których już nie pamiętam. Najgorsze były wykłady, siedzisz po 4 godziny i słuchasz o tym co możesz przeczytać w książce, która masz przed sobą. Bez sensu.




 
 
Studia
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2018-05-10, 05:45   

Żurawek, to chyba kwestia uczelni. Na technologii mieliśmy zajęcia z programowania w Pythonie, a zamiast socjologii studenci mogli wybrać zajęcia z prawa administracyjnego/oświatowego albo jakiegoś innego jeszcze.



 
 
Studia
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 11