Czyli co, ten dział należało by zamknąć zgodnie z nowymi wytycznymi regulaminu? Bo wątpie żeby się chciało komuś pytać rozmówcę: mogę opublikowac naszą rozmowę na forum takim i takim?
- To nie ma znaczenia, bo biegły różnymi stylami, więc nie ma czego porównywać.
- Ale zapomnieliście jeszcze o jednym. One biegły innymi stylami.
- Ludzie, czy wy nie wiecie, że one biegły innymi stylami?
- Przecież biegły odmiennymi stylami.
- I dodam jeszcze, że biegły różnymi stylami.
- Które znacznie się od siebie różnią.
- Fajnie gdyby można było to porównać, ale... one biegły różnymi stylami!
- Masakra ludzie powtarzacie się! One biegły innymi stylami!
- A czy czasem nie biegły one rożnymi stylami?
- Jest wiele do powiedzenia na temat różnicy między oboma stylami. Pierwsza zasadnicza - oba style są inne.
- Druga, równie zasadnicza - jeden styl dotyczy nart, a drugi nartów.
- Trzecia zasadnicza różnica: ich narty były odmienne.
- Ale przecież Justyna biegła stylem klasycznym, a Bjorgen stylem norweskim (łyżwa z dopalaczem).
- To biegły tymi różnymi stylami w końcu czy nie?
- Tak, przecież ludzie robią sobie tutaj jaja z powtarzania.
- To nie jaja, naprawdę biegły różnymi stylami.
- Jakie jaja. To poważna sprawa. W końcu obie biegły różnymi stylami.
- Wydaje mi się, ale nie jestem pewien, że czasów nie można porównywać, bo one biegły różnymi stylami.
- Ależ można - tyle, że nie ma to sensu, bo to były zasadniczo RÓŻNE style. Pisali o tym w zeszłym tygodniu w "Fakcie".
- Ale z was ciołki, biegły przecież różnymi stylami!
- Nie, to niemożliwe, robicie sobie jaja?
- I tak mnie nie przekonacie, swoje wiem - one biegły różnymi stylami.
- Trollu, przestań w końcu pisać to samo pod rożnymi nickami.
- Poza tym, że obie zawodniczki biegły różnymi stylami spieszę z dodatkową informacją - trolli jest więcej niż jeden. Ja napisałem tylko część komentarzy. Resztę ktoś inny. Widzisz, nic nie wiesz o życiu.
- Znowu te dzieci neo... A wracając do tematu - one biegłymi innymi, nieporównywalnymi stylami.
- Zawsze wiedziałem, że na tym forum jest pełno imbecyli, ale żeby nie wiedzieć, że biegły różnymi stylami, to przegięcie.
- Po głębszej analizie całego biegu w zwolnionym tempie stwierdzam, że Bjoergen i Kowalczyk biegły dwoma zupełnie odmiennymi stylami.
- Po co ktoś po raz 3 , 5, 10 , 20 czy 40 dokonuje wpisu "nie da się porównać, bo biegły innymi stylami" - błysnąć ktoś chce? ?miać mi się chce jak czytam 80 odpowiedzi do postu i wszystkie takie same. Nie wystarczyła by jedna? No ale każdy chyba chce zabrać głos bo Amerykę odkrył, ze biegły innymi stylami - żal.
- Nie martw się, twój styl głupoty też jest wyjątkowy. A ja podaję właściwą odpowiedź: One biegły różnymi stylami.
***
Kinga Rusin została "zbesztana" przez Winonę Ryder po zadaniu niestosownego pytania.
- Spytała się Winony czy Acrobat Ryder to jej ojciec.
"Kto urodził się kołem, nie umrze kwadratem." - z książki o Ojcu Pio. Cytat ten o mało co nie spowodował zbiorowego wybuchu śmiechu na czytaniu duchowym
Z dzisiejszych ćwiczeń z analizy:
Piotr: To* będzie ujemne.
Pani: Dlaczego to będzie ujemne?
Wszyscy: Bo ma minus!
Może nie brzmi to śmiesznie w słowie pisanym, ale śmieszne było
Siostra (o znajomym): No i Czesio mi mówi, że ta laska na którą ma oko dużo czyta. Zapytałam co czyta i powiedział, że teraz ma fazę na Zmrok i że cały czas gada o tej Belli....
Tracy, tak a propos "zmierzchu", jest piosenka 'wampir' grupy operacyjnej
(tu cytat)
Ciekawe czy trudno być wampirem ze "Zmierzchu"?
Może masz super-moce lecz głupie zęby na wierzchu.
padłam jak to przeczytałam.
Sytuacja, która wydarzyła się w autobusie linii numer 32 w Gliwicach.
Autobus, pełen tłok ludzi (godzina 16, każdy wraca z roboty), jednym z pasażerów zajmujących miejsce siedzące jest czarnoskóry mężczyzna, wiek nieznany. Autobus staje na przystanku, wsiada kobieta w ciąży (zaawansowanej) z zakupami i jakaś babcia (i inne osoby). Murzyn widząc kobietę w ciąży wstaje i mówi do niej:
"Proszę sobie usiąść" i grzecznie się odsuwa, podaje dłoń żeby się go złapała - autobus już rusza. Babcia widząc zwalniane miejsce, odpycha kobietę brzemienną i pędem wskakuje na krzesełko, zajmuje je i siedzi wniebowzięta.
Czarnoskóry powiedział jej ładnie: "przepraszam, ale ustąpiłem miejsca tej kobiecie, bo jest w ciąży i wygląda na zmęczoną, chyba nie stanie się pani nic, jeśli postoi pani trochę a da usiąść tej pani." Na co babcia odpowiada:
"Nie wiem z jakiego plemienia pan jest, ale tutaj,w tym cywilizowanym kraju ustępuje się miejsca starym, schorowanym kobietom, a nie młodym, zdrowym."
No niestety miała pecha, bo czarny najwidoczniej się mocno zirytował przytykiem rasistowskim więc ładnie i dosadnie odpowiedział starszej pani:
"Nie wiem, z jakiej wioski pani jest, ale w mojej to takie stare i zgryźliwe pindy zjada się na kolację".
Pisze do ciebie tych parę linijek,żebyś wiedział,że do ciebie pisze.Jak ten list dostaniesz,to znaczy,że do ciebie doszedł.Jak go nie dostaniesz,to daj mi znać,to go wyśle jeszcze raz.Pisze do ciebie wolno,bo wiem,że nie potrafisz szybko czytać.
Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie,że najwięcej wypadków zdarza się kilometr od domu,więc przeprowadziliśmy się trochę dalej.Mieszkamy teraz w fajnej chałupce,jest tu pralka,choć nie jestem pewna,czy się nie zepsuła.Wczoraj wrzuciłam do niej pranie,pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło.Pogoda nie jest najgorsza,w zeszłym tygodniu padało tylko 2 razy, za pierwszym razem 3 dni,a za drugim 4.Co do kurtki,którą chciałeś wujek Piotr powiedział,że jak ci ją poślę z guzikami,to będzie dużo kosztować,bo guziki są ciężkie.Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni.
Twoja siostra Julka,która wyszła za mąż,w końcu urodziła, nie znamy jeszcze płci,więc ci nie powiem czy jesteś ciociom czy wujkiem.
Gorzej z twoim bratem Jankiem, zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki.Musiał iść do domu po drugi komplet,żeby nas wyciągnąć.
twoja mamusia Dusia.
PS chciałam ci włożyć do listu parę złotych,ale już zakleiłam..."
Fizyk:W piątek kartkowka
Klasa:Nieee
Fizyk: No to kiedy chcecie?
Klasa: Za tydzień.
Fizyk: OK. Żartowałem, ale jak sami chcecie.
******************************************
"Pałka tu, palka tam komu dzisiaj pałkę dam"
"Pałka nie zając, nie ucieknie"
"Apostołów było piętnastu tylko miejsca przy stole zabrakło"
Teksty mojego nauczyciela fizyki...
Ostatnio zmieniony przez Ever 2011-02-05, 09:59, w całości zmieniany 1 raz
Mercy Kadafii Cię porwał? Moja nauczycielka WOSu będzie zachwycona prasówką .
Zeszyt uwag mojej klasy:
"M***** żuca smarkami w K*****"
"M**** mówi, że jest gejem przy czym udaje, że liże Pi*** po twarzy"
"K****** zapytana o zastosowanie czasu Present Perfect opwiedziała: Nadaje smaku"
