Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
List do rodziców
Autor Wiadomość
AnkaMrowczynska 


Wiek: 37
Dołączyła: 23 Sty 2015
Posty: 69
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-02-19, 16:38   

Widzę, że rozgorzała niezła dyskusja. Powiem Wam, jak było z tym listem.

Rok temu, w 28 urodziny, wysłałam go do rodziców. Potem dałam im do przeczytania "Młodego boga". Dowiedzieli się o wsystkim. Przeprosili.




http://anka-mrowczynska.com
 
 
List do rodziców
Naamah
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-19, 19:06   

AnkaMrowczynska, jak wyglądają Wasze kontakty obecnie?



 
 
List do rodziców
AnkaMrowczynska 


Wiek: 37
Dołączyła: 23 Sty 2015
Posty: 69
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-02-19, 20:43   

Są poprawne. Dalej nie potrafię się im zwierzać i gdy pytają, jak się czuję - mówię, że dobrze. Jednak nie żałuję tego kroku.



http://anka-mrowczynska.com
 
 
List do rodziców
Cezar00 
Zdezintegrowany



Wiek: 29
Dołączył: 23 Paź 2015
Posty: 858
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2016-02-24, 05:48   

Mnie również bardzo poruszył ten list, miejscami oczy jakby czasem znajdywały się w mokrym miejscu...
I jak napisał Sealiah, by ten list był przestrogą dla każdego rodzica, jak nie postępować nigdy wobec swojego dziecka.
I podziwiam Cię AnkaMrowczynska, że tak głęboko to potrafiłaś to wszystko zobrazować, to mało komu się udaje, tak opowiadać.




"Mam w sobie tyle ładu i porządku co przedszkola."

Mam całe życie by umrzeć, więc nie będe się spieszyć."
 
 
 
List do rodziców
seta.czystej 


Wiek: 32
Dołączyła: 18 Lut 2015
Posty: 102
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-06-30, 05:11   

Co do listu to dla mnie wygląda na ciągłe niepogodzenie się z rzeczywistością. List pomógł tylko Ance jak dla mnie, a nie rodzicom.
Nie rozumieli za przedszkolaka, nie chcieli spróbować zrozumieć później, nie potrafili pomóc, i autorka wie, że nie pomogą zbytnio nigdy, to po co i dla kogo te słowa?
Podejście " wszystko to ich wina, a nawet jakby chcieli to już nic nie osiągną, ha za późno" jest w stanie poprawić cokolwiek? No chyba nie, więc to bardziej obwinianie ich o wszystko, i to wszystko już do śmierci, bo to ich wina i już! Przeciąć pępowinę by wypadało? Podjąć próbę życia, a nie zwalania wszystkiego na przeszłość bo było źle, strasznie i chu... . No było, czas start i teraz idziesz przez życie bez rodziców.
List taki żeby dopier..., a nie poprawić. "Wywalę z siebie wszystko od dzieciaka do teraz i niech się męczą i zadręczają przez resztę swoich marnych dni jak ja". I ?
AnkaMrowczynska napisał/a:
Rok temu, w 28 urodziny, wysłałam go do rodziców. Potem dałam im do przeczytania "Młodego boga". Dowiedzieli się o wsystkim. Przeprosili.

Za co przeprosili? Bo raczej Ci to AnkaMrowczynska, nie pomogło jak relacje są
AnkaMrowczynska napisał/a:
Są poprawne. Dalej nie potrafię się im zwierzać i gdy pytają, jak się czuję - mówię, że dobrze. Jednak nie żałuję tego kroku.

Czego się spodziewałaś wogóle? Przecież jak było od małego, takie życie "pisane łzami krwi" to byli świadomi, a i tak "ślepi".




 
 
List do rodziców
AnkaMrowczynska 


Wiek: 37
Dołączyła: 23 Sty 2015
Posty: 69
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-09-17, 15:32   

Obecnie mamy bardzo dobre stosunki. Może dlatego, że mama znów zachorowała na raka... w maju wycięli jej ogromnego guza z płuc. Właśnie zakończyła chemię.



http://anka-mrowczynska.com
 
 
List do rodziców
Cappy 



Wiek: 29
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1679
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2019-11-08, 21:27   

Nie wiem czy odważyłabym się na coś takiego...



You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
 
 
List do rodziców
Nekomimi 
Neko-chan



Wiek: 22
Dołączyła: 13 Sie 2016
Posty: 403
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2021-08-01, 18:13   

Ja może po przeprowadzce też napiszę coś w tym stylu.
Poprawienie relacji nie nastąpi dopóki oprawca nie zrozumie, że nim jeat i dopuszcza albo dopuścił się złego. Czasem trzeba otwierać takim oczy.




 
 
List do rodziców
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 11