Ja mam prawo jazdy,i mam auto-volkswagena golfa III. Tzn jest to bardziej auto ojca niż moje,ale moje teraz już też.A jeepa kiedyś napewno sobie kupuję,ale to już jak zapracuję.
,,Wenn sie war Gott und sie konnte den freien Platz auf der Welt, wahrscheinlich auswählen Paris."
Wiek: 40 Dołączyła: 25 Sie 2010 Posty: 412 Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2010-08-31, 15:53
chciałabym czuć się wolna - tak w środku, tak naprawdę. chciałabym nie bać się Boga, bo wiem, że jest dobry, a ja i tak się Go boję. chciałabym.. to głupio zabrzmi, ale.. chciałabym mieć ojca. takiego prawdziwego. do przytulenia się, do tego, żeby mi pomógł czasem, do kochania. ot, takie.
Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej.
Wiek: 40 Dołączyła: 25 Sie 2010 Posty: 412 Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2010-09-01, 08:20
ej, Mercy, napisz! co może być nierealne dla nas, Twojego dzielnego zespołu? jesteśmy jak drużyna A i dla Ciebie wszystko! a na poważnie, napisz, jeśli tylko masz ochotę się tym z nami podzielić. czasem, nawet jak coś jest totalnie nierealne, wypowiedzenie tego pomaga... urealnić
Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej.
jesteśmy jak drużyna A i dla Ciebie wszystko! a na poważnie, napisz, jeśli tylko masz ochotę się tym z nami podzielić. czasem, nawet jak coś jest totalnie nierealne, wypowiedzenie tego pomaga... urealnić
