Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
W co i dlaczego wierzycie?
Autor Wiadomość
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2016-05-30, 19:46   

Fearless napisał/a:
Rozumiemy pojęcie wolnej woli tak samo - czyli że nasze decyzje nie są zdeterminowane przez Boga.

No właśnie nie. Scarlet, jeśli by to skrócić by powiedziała, że nasze decyzje nie są zdeterminowane. I kropka. Nie ważne przez kogo.

Fearless napisał/a:
Uważasz, że skoro wie o wszystkim, co się dzieje, to te ludziki właśnie są sterowane przez niego.

Tłumaczy ci od kilku(nastu?) postów, że tak nie uważa.

Fearless napisał/a:
Bóg jest czystą miłością


0:40 - 1:15



Jak skończycie obie pisać w kółko to samo, to dajcie znać. :popcorn:




 
 
W co i dlaczego wierzycie?
Scarlet Halo
[Usunięty]

Wysłany: 2016-05-30, 20:16   

Fearless napisał/a:
Akt obserwacji sprawia, że obiekt ma jedną, obiektywną naturę.

No właśnie. Akt obserwacji prowadzi do załamania funkcji falowej obiektu 'czyniąc go zdeterminowanym'. Przed aktem obserwacji obiekt jest niezdeterminowany.
Fearless napisał/a:
Mi się z kolei wydaje, że Ty cały czas widzisz Boga, który złożył mechanizm, jakim jest świat i steruje ludzikami i jest zadowolony z tego, jak ten mechanizm działa.
No właśnie nie. Nie mówię nic o sterowaniu.
Fearless napisał/a:
Już w dniu narodzin zna tok myślenia rodziców na tyle, żeby wiedzieć, do którego poślą to dziecko przedszkola. Wie też, że inni rodzice mają tam wysłać swoje dziecko, bo zna każdą ich myśl. Wie więc, że ta dwójka dzieci się spotka i wpłynie to na nie tak i tak, bo zna całą ich psychikę i wie, jak to spotkanie wpłynie na dalsze ich życie. Rozumiesz?
Skoro wszystko jest naturalną (i nieuchronną) konsekwencją czegoś, to dla mnie wybór nie istnieje. Jeżeli to jaka jestem i co robię wynika z cudzych decyzji (o posłaniu mnie do jakiejś szkoły na przykład) i niezależnych ode mnie interakcji (przypadkowych spotkań) oraz mojej natury biologicznej (której nie stworzyłam sobie sama), to uważam, że nie mam wolnej woli, a jedynie jestem produktem własnych okoliczności.

Jeżeli będziesz otwierała pudełko z 'niezdeterminowanym' kotem 10x to w iluś przypadkach kot będzie żywy, a w iluś martwy. Dwie możliwe przyszłości. Dwa możliwe efekty. Jeżeli kot natomiast jest obiektem zdeterminowanym i martwym to ile razy byś nie otwierała pudełka, to on zawsze będzie martwy. Jedna możliwa przyszłość. Jeden możliwy efekt. Stąd żebym mogła mówić o wolnej woli, to moja przyszłość musi być niezdeterminowana.




 
 
W co i dlaczego wierzycie?
Fearless 



Wiek: 28
Dołączyła: 08 Maj 2016
Posty: 299
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-05-31, 13:33   

Ale jak cokolwiek może nie być obiektem obserwacji? Nie da się na cokolwiek spojrzeć obiektywnie, bo już samo spojrzenie na coś powoduje, że na podstawie swoich doświadczeń i wiedzy jakoś sobie ten obiekt opisujemy, choćbyśmy nie wiem jak bardzo starali się być obiektywni. Ta jedna, obiektywna natura tak naprawdę dla każdego jest inna.

No ok, wobec tego dla Ciebie to się kłóci. Dla mnie to się z niczym nie kłóci, że ktoś wie, jak się zachowam. Tak czy inaczej zachowam się zgodnie ze swoją wolą. W żaden sposób wszechwiedza Boga nie kłóci mi się z moją wolną wolą, a przykład kota Schrodingera w żaden sposób nie zmienia mojego podejścia do tego.

To nie znaczy, że nie rozumiem, co piszesz. Po prostu mnie to nie przekonuje i nie zmienia mojej opinii. ;)




 
 
W co i dlaczego wierzycie?
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2016-05-31, 13:42   

Fearless napisał/a:
jak cokolwiek może nie być obiektem obserwacji?

Jak jestem sama w domu, to nikt mnie nie obserwuje i nikt nie wie na 100%, czy nadal żyję.




 
 
W co i dlaczego wierzycie?
Fearless 



Wiek: 28
Dołączyła: 08 Maj 2016
Posty: 299
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-05-31, 13:58   

Dalej jesteś obiektem obserwacji, tylko swoim. Ławka w nocy w parku nie jest aktualnie obserwowana, jeśli nikogo w tym parku nie ma, ale to nie zmienia faktu, że ktokolwiek na nią spojrzy, automatycznie uczyni ją swoim obiektem obserwacji.



 
 
W co i dlaczego wierzycie?
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2016-05-31, 14:08   

Fearless napisał/a:
ej jesteś obiektem obserwacji, tylko swoim

Niekoniecznie. Mogę np. spać.

Fearless napisał/a:
ktokolwiek na nią spojrzy, automatycznie uczyni ją swoim obiektem obserwacji

Otóż to. A zanim spojrzy nie była obiektem obserwacji.




 
 
W co i dlaczego wierzycie?
Fearless 



Wiek: 28
Dołączyła: 08 Maj 2016
Posty: 299
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-05-31, 14:10   

Chodziło mi o spojrzenie właśnie. Patrz na całość mojego posta, a nie tylko na pierwsze zdanie.
Cytat:
Nie da się na cokolwiek spojrzeć obiektywnie, bo już samo spojrzenie na coś powoduje, że na podstawie swoich doświadczeń i wiedzy jakoś sobie ten obiekt opisujemy, choćbyśmy nie wiem jak bardzo starali się być obiektywni. Ta jedna, obiektywna natura tak naprawdę dla każdego jest inna.




 
 
W co i dlaczego wierzycie?
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2016-05-31, 14:17   

Hmm... a co to ma o rzeczy? To czy spoglądam obiektywnie czy nie nie zmienia faktu, że dopiero kiedy spoglądam na ławkę w parku jest ona moim obiektem obserwacji. Nie wcześniej. A zanim spojrzę ławka jednocześnie jest i jej nie ma.



 
 
W co i dlaczego wierzycie?
Fearless 



Wiek: 28
Dołączyła: 08 Maj 2016
Posty: 299
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-05-31, 14:23   

Cytat:
dopiero kiedy spoglądam na ławkę w parku jest ona moim obiektem obserwacji

No jest tak.

Cytat:
A zanim spojrzę ławka jednocześnie jest i jej nie ma.

Żeby uściślić: zanim spojrzę po raz pierwszy na ławkę, ta ławka jest tylko wszystkich, którzy ten park projektowali i budowali i dla tych, którzy już obok niej w tym parku przechodzili. Dla mnie, zanim na nią spojrzę po raz pierwszy, jej w ogóle nie ma. Mogę tylko przypuszczać na podstawie wcześniejszych doświadczeń, że i w tym parku będą jakieś ławki.
A już pierwsze spojrzenie na nią będzie się wiązało z rozpoznaniem tego obiektu jako czegoś, co nazywamy ogólnie ławkami i porównaniu jej cech z cechami wcześniej widzianych ławek, z czego powstanie nasz własny obraz tej ławki.




 
 
W co i dlaczego wierzycie?
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2016-05-31, 14:42   

Fearless napisał/a:
zanim spojrzę po raz pierwszy na ławkę, ta ławka jest tylko wszystkich, którzy ten park projektowali i budowali i dla tych, którzy już obok niej w tym parku przechodzili

Zakładasz, że ławki nie można przenieść ani zniszczyć... Ławka była dla osoby, która przechodziła tamtędy wcześniej i kiedy sobie poszła (osoba, nie ławka), to jest tak samo pewna jak ja, czy ta ławka nadal tam jest.




 
 
W co i dlaczego wierzycie?
Lennei
[Usunięty]

Wysłany: 2016-05-31, 15:10   

Fearless, jakie wyznania religijne (z tych które znasz) zaliczasz do chrześcijaństwa?



 
 
W co i dlaczego wierzycie?
Fearless 



Wiek: 28
Dołączyła: 08 Maj 2016
Posty: 299
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-05-31, 15:52   

Nic takiego nie zakładam, Chochlik. Z każdym spojrzeniem wnioski mogą się uaktualnić. Chodziło mi o podkreślenie samego faktu, że obserwacja dla każdego jest inna i tak naprawdę zawsze jest subiektywna.

Lennei, tak naprawdę tylko katolicyzm. Te, które powstały później uznaję za oparte na chrześcijaństwie, ale jednak odrębne od niego w na tyle dużym stopniu, że uważam, że nazywanie ich wyznawców chrześcijanami jest nadużyciem. Technicznie można je uznać za gałąź chrześcijaństwa, ale na tej 'techniczności' moim zdaniem to się kończy.

Scarlet Halo, zanim to skomentujesz - według mnie katolicyzm jest zgodny z nauczaniem Jezusa, bo o to chyba wcześniej już pytałaś.

edit: Chochlik, co do filmiku, który wstawiłaś wyżej - co z tego, co sobie jakiś gość gada? Definicją Boga jest czysta miłość. To że np. jakiś duchowny gada od rzeczy lub nie od rzeczy - cóż, ma prawo gadać, co chce, jest tylko człowiekiem ;)




 
 
W co i dlaczego wierzycie?
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2016-05-31, 16:35   

Fearless napisał/a:
Chodziło mi o podkreślenie samego faktu, że obserwacja dla każdego jest inna i tak naprawdę zawsze jest subiektywna.

A gdzie ja pisałam cokolwiek o tym czy jest subiektywna czy nie? Pisałam o tym, że możliwe jest, że coś nie jest obserwowane i zanim ktoś to zaobserwuje, to jednocześnie istnieje i nie.

Fearless napisał/a:
tylko katolicyzm.

A jak to się ma do tego, że Maria "jest bez grzechu" dopiero od połowy XIX wieku?




 
 
W co i dlaczego wierzycie?
Fearless 



Wiek: 28
Dołączyła: 08 Maj 2016
Posty: 299
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-05-31, 17:15   

Chochlik napisał/a:
Fearless napisał/a:
Chodziło mi o podkreślenie samego faktu, że obserwacja dla każdego jest inna i tak naprawdę zawsze jest subiektywna.

A gdzie ja pisałam cokolwiek o tym czy jest subiektywna czy nie? Pisałam o tym, że możliwe jest, że coś nie jest obserwowane i zanim ktoś to zaobserwuje, to jednocześnie istnieje i nie.

Patrząc na całość tego, co napisałam, w żaden sposób sobie nie przeczymy.
Cytat:
Fearless napisał/a:
tylko katolicyzm.

A jak to się ma do tego, że Maria "jest bez grzechu" dopiero od połowy XIX wieku?

Do tego, o co mnie pytała Lennei, ma się nijak XD




 
 
W co i dlaczego wierzycie?
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2016-05-31, 17:21   

Fearless napisał/a:
Do tego, o co mnie pytała Lennei, ma się nijak XD

Sugerujesz, że zmiana tego, w co wierzono przez prawie 2000 lat jest ok, jeśli dotyczy kościoła katolickiego, ale jeśli zmiana wiązała się ze stworzeniem odłamu religii, to już nie jest ok i to już nie jest chrześcijaństwo, tak?




 
 
W co i dlaczego wierzycie?
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,26 sekundy. Zapytań do SQL: 11