Inne zaburzenia odżywiania |
Autor |
Wiadomość |
burgerqueen
Wiek: 29 Dołączyła: 04 Mar 2013 Posty: 69 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: 2013-03-26, 15:16
|
|
|
Ja z kolei mam ogromną ochotę na to, by jeść glebę. ?linka mi cieknie, dosłownie. Bardzo muszę się powstrzymywać obierając obłocone ziemniaki, by nie zjeść ich skórek. Wiem, że dziwne. Tak samo mam jak widzę kredę do tablicy. Nie jem tylko dlatego, że wiem, że to by mi zaszkodziło.
|
You couldn't hate enough to love
Is that supposed to be enough? |
|
|
|
Inne zaburzenia odżywiania |
meme
arytmia uczuć
Wiek: 33 Dołączyła: 11 Sie 2011 Posty: 1841 Skąd: Europa
|
Wysłany: 2013-03-26, 19:21
|
|
|
burgerqueen, burgerqueen napisał/a: | Nie jem tylko dlatego, że wiem, że to by mi zaszkodziło. |
czyli niedobory, nie zaburzenia odżywiania
|
Walczę! O swoją przeciętność, o wyrwanie się z błędnego koła chorobliwej perfekcji, o każdy swój dzień.
|
|
|
|
Inne zaburzenia odżywiania |
Alistair
Wiek: 31 Dołączył: 02 Cze 2013 Posty: 295 Skąd: Południe
|
Wysłany: 2013-06-11, 23:13
|
|
|
Ostatnio nie ma u mnie nowy o regularnych posiłkach. Jem na co mam ochotę, co w prosty sposób odrzuca zdrowy tryb życia, więcej jem wieczorem i w nocy niż za dnia. Może to tak dobija moje marne samopoczucie.
|
Żadna rzecz zewnętrzna nie może uszczęśliwić
człowieka, który wewnątrz siebie
nie posiada szczęścia. |
|
|
|
Inne zaburzenia odżywiania |
SadisticVicky [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-06-15, 08:45
|
|
|
Alistair napisał/a: | więcej jem wieczorem i w nocy niż za dnia |
Alistair, to zupełnie normalna reakcja, większość ludzi ma znacznie większy apetyt wieczorem niestety, ale pocieszę Cię, że w nocy Twój układ trawienny intensywniej pracuje. Może spróbuj ustalić sobie większą ilość posiłków w ciągu dnia, np. 5 wiem, że wydaje się to sporo, ale hamuje wieczorny apetyt. Najważniejsza jest tu silna wola. A jeżeli nie umiesz się powstrzymać żuj gumę, albo jedz bardzo powoli, dużo pij.. Może kiepskie i oklepane rady, ale naprawdę działają. A więc powodzenia!
|
|
|
|
Inne zaburzenia odżywiania |
Bezsenna [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-06-23, 22:50
|
|
|
Dante napisał/a: | Ludzie z ksylofiagią z rozkoszą "pochłaniają" papier i ołówki. |
W dzieciństwie przez wiele lat nazywano mnie ,,papierojadem" co mnie bardzo denerwowało oczywiście. A wszystko przez to, że przez bardzo długi czas nagminnie zjadałam chusteczki higieniczne i kolorowe gazety. Teraz jakoś mi przeszło.
|
|
|
|
Inne zaburzenia odżywiania |
XOF
Dołączył: 19 Cze 2013 Posty: 955 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2013-06-23, 23:37
|
|
|
Natomiast mi kiedy byłem ślicznym blond dzieciakiem, nie można było dać szklanek.
Aż mi się przypomina jeden z odcinków "?wiata według Kiepskich" i tekst Mariana Paźdiocha:
"Panie Ferdku może szkła? Jest dobre na ścięgna."
|
We are not your kind of people
...
We are extraordinary people |
|
|
|
Inne zaburzenia odżywiania |
Bezsenna [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-06-23, 23:38
|
|
|
XOF napisał/a: | Natomiast mi kiedy byłem ślicznym blond dzieciakiem, nie można było dać szklanek.
|
jadłeś je ?
|
|
|
|
Inne zaburzenia odżywiania |
XOF
Dołączył: 19 Cze 2013 Posty: 955 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2013-06-24, 00:03
|
|
|
Z tego co pamiętam to nie. Mama uważała na to, żeby pod żadnym pozorem nie dawać mi szklanek. Mimo wszystko wykończyłem ponoć pół kompletu. Po prostu gryzłem i szczerbiłem szklanki. Ale sama wiesz ten brzeg jest taki cienki i kruchy, a potem tylko krzyki nie połykaj, wypluj, wypłucz usta, itd. Z wiekiem wyrosłem z tego. Tzn. chyba, bo wiesz co?! Tak sobie teraz uświadomiłem, że pijam tylko z kubków.
|
We are not your kind of people
...
We are extraordinary people |
|
|
|
Inne zaburzenia odżywiania |
Bezsenna [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-06-24, 10:36
|
|
|
Cytat: | Tak sobie teraz uświadomiłem, że pijam tylko z kubków.
_________________ |
Może masz w podświadomości, że kubki nie mają takich cieniutkich brzegów, więc ich tak łatwo nie wyszczerbisz.
Lit. | S.
|
Ostatnio zmieniony przez Sadist 2013-06-24, 11:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Inne zaburzenia odżywiania |
Pomanita
Baba
Wiek: 31 Dołączyła: 16 Cze 2013 Posty: 1019 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 2013-06-24, 12:57
|
|
|
No proszę, nawet nie wiedziałam, że moja dolegliwość z przedszkola ma swoją mądrą nazwę. Otóż ksylofagia towarzyszyła mi przez kilka tygodni, jadłam papier w ilościach hurtowych. Zjadałam swoje całe rysunki.
Ciekawi mnie jeszcze jak nazywa się zjadanie gumy z oklejonego nią plecaka.
|
Dobroć można niekiedy znaleźć w środku piekła.
|
|
|
|
Inne zaburzenia odżywiania |
SadisticVicky [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-06-24, 14:19
|
|
|
XOF, bardzo nietypowe zachowanie...
Czy coś takiego może przeszkadzać w normalnym funkcjonowaniu? Np. jakbyś był u kogoś i dostał coś do wypicia ze szklanki? Jest to pohamowania?
|
|
|
|
Inne zaburzenia odżywiania |
XOF
Dołączył: 19 Cze 2013 Posty: 955 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2013-06-24, 17:42
|
|
|
Byłem wtedy mały. Myślę, że teraz nie byłoby żadnego problemu. Na pewno zapanowałbym nad sobą.
|
We are not your kind of people
...
We are extraordinary people |
|
|
|
Inne zaburzenia odżywiania |
SadisticVicky [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-06-24, 18:19
|
|
|
To świetnie, czyli raczej nie musisz się obawiać zaproszeń na herbatkę ze strony znajomych.
|
|
|
|
Inne zaburzenia odżywiania |
XOF
Dołączył: 19 Cze 2013 Posty: 955 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2013-06-24, 18:23
|
|
|
Nie, bo oni mnie i tak nie zapraszają.
|
We are not your kind of people
...
We are extraordinary people |
|
|
|
Inne zaburzenia odżywiania |
SadisticVicky [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-06-24, 18:57
|
|
|
Niestety, ale pocieszę Cię, że nie tylko Ty masz takich znajomych
|
|
|
|
Inne zaburzenia odżywiania |
|