Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Z drugiej strony biurka
Autor Wiadomość
aga_myszka 
jednostka urojona



Wiek: 33
Dołączyła: 19 Gru 2009
Posty: 5676
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-03-29, 19:33   

Potrzebuję pomysłu na zajęcia świetlicowe na jutro. Będę miała około 30 dzieci z klas I-III podstawówki. Dysponuję stolikami, krzesłami, kartkami, kredkami, tablicą, jakimiś klockami... :roll3:

Na razie wymyśliłam, że mogą obrysować na kartce swoją dłoń, w środku narysować coś charakterystycznego dla siebie i potem zgadywać, który rysunek jest czyj.




:myszka:
 
 
Z drugiej strony biurka
Fenoloftaleina 
Fenoloftaleina



Wiek: 25
Dołączyła: 01 Paź 2012
Posty: 6439
Skąd: lubuskie

Wysłany: 2015-03-29, 19:45   

aga_myszka, będzie tam miejsce, na jakieś ruchowe zabawy? Bo w sumie głównie takie znam ze zbiórek zuchowych. Znasz może grę "pif paf"? :)
Standardowo:
- głuchy telefon,
- "jakie to zwierzę" - jedna osoba wychodzi za drzwi. Reszta wybiera sobie zwierzę i osoba, która była za drzwiami musi odgadnąć, jakie zwierzę wybrała sobie grupa. Zadaje ona konkretne pytania, natomiast grupa może odpowiadać tylko "tak" lub "nie"
- listonosz - dzieci siedzą w kręgu. Jedna osoba wychodzi, trzymając w ręku kartkę - list. W czasie jej nieobecności wśród dzieci wybierany jest adresat. Gdy listonosz wchodzi, mówi: "jestem listonoszem. Mam do kogoś list, ale nie wiem do kogo. Pomożecie mi?" dzieci odpowiadają: "pomożemy ci". Wtedy listonosz zadaje różne pytania (np. Czy adresat ma długie włosy? Czy nosi okulary?) reszta może odpowiadać tylko "tak" lub "nie". Jeśli listonosz zgadnie, kto jest adresatem, to ten zostaje listonoszem
- słoiczek - (przygotowujemy pojemnik (np. słoiczek lub pudełko z plastiku), łatwy do otwierania. Na małych karteczkach wypisujemy polecenia (np. zaśpiewaj piosenkę, zrób 5 pajacyków, pokłoń się wszystkim kątom w pokoju itd). Zadania powinny być dobrane do wieku graczy, tak by nie były ani zbyt łatwe, ani zbyt trudne. Karteczki wkładamy do słoiczka. Zabawę można uprzyjemnić włączając muzykę, np. Piosenkę, którą wszyscy znają i mogą śpiewać. Uczestnicy siadają w kole, przekazują sobie słoiczek z ręki do ręki. Na znak dany przez prowadzącego (np. Przerwanie muzyki), osoba, u której aktualnie znajduje się słoiczek, losuje jedną ze znajdujących się w nim karteczek i wypełnia polecenie. Gra toczy się dalej.

Może być coś w tym stylu? :)
A jeżeli miejsca nie ma, to poszukam czegoś przy stolikach. :D




She always has a smile
From morning to the night
 
 
 
Z drugiej strony biurka
aga_myszka 
jednostka urojona



Wiek: 33
Dołączyła: 19 Gru 2009
Posty: 5676
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-03-29, 20:00   

Fenoloftaleina napisał/a:
- "jakie to zwierzę" - jedna osoba wychodzi za drzwi. Reszta wybiera sobie zwierzę i osoba, która była za drzwiami musi odgadnąć, jakie zwierzę wybrała sobie grupa. Zadaje ona konkretne pytania, natomiast grupa może odpowiadać tylko "tak" lub "nie"
- listonosz - dzieci siedzą w kręgu. Jedna osoba wychodzi, trzymając w ręku kartkę - list. W czasie jej nieobecności wśród dzieci wybierany jest adresat. Gdy listonosz wchodzi, mówi: "jestem listonoszem. Mam do kogoś list, ale nie wiem do kogo. Pomożecie mi?" dzieci odpowiadają: "pomożemy ci". Wtedy listonosz zadaje różne pytania (np. Czy adresat ma długie włosy? Czy nosi okulary?) reszta może odpowiadać tylko "tak" lub "nie". Jeśli listonosz zgadnie, kto jest adresatem, to ten zostaje listonoszem


Te dwie mi się podobają. Ogólnie w świetlicy miejsca jest niewiele, więc jakbyś znalazła jeszcze coś typowo przy stolikach, to byłabym wdzięczna. :)




:myszka:
 
 
Z drugiej strony biurka
Fenoloftaleina 
Fenoloftaleina



Wiek: 25
Dołączyła: 01 Paź 2012
Posty: 6439
Skąd: lubuskie

Wysłany: 2015-03-29, 20:19   

W takim razie jeszcze mogę zaproponować:
-mozaikę - obrazek przedstawiający jakieś zwierzę tniemy na części o różnym kształcie i wkładamy do koperty. Każda grupa (4-5 osób, sama zdecydujesz) otrzymuje jedną taką kopertę. Zwycięża grupa, która pierwsza ułoży obrazek. Zabawę można utrudnić, dodając kilka części nie pasujących do całości.
-ubranie z gazety (tylko tutaj trzeba by załatwić stare gazety, nożyczki, taśmę klejącą) - dzieci znowu są dzielone na małe grupki, jedna osoba jest modelem, pozostałe bawią się w krawca i tworzą ubrania z gazety, na koniec można zrobić mini pokaz mody, wygra grupa o najciekawszym projekcie :)
-patrzę i śpiewam - każdy otrzymuje kartkę papieru i rysuje na niej jakiś motywy(np. kapelusz, kwiatek, rzekę, słońce). Prowadzący zbiera kartki do pudła i miesza. Następnie losuje jedną kartkę i pokazuje wszystkim. Punkt zyskuje ten, kto pierwszy zaśpiewa piosenkę, w której występuje ten motyw lub motyw pokrewny (w przypadku kapelusza np. czapka, beret, kaptur). Wygrywa osoba, która zebrała najwięcej punktów.

Szczerze mówiąc trudno mi znaleźć coś jeszcze typowego przy stolikach. :lol:
Ale może z tego coś Ci się przyda, albo ktoś inny jakiś pomysł podrzuci. :D




She always has a smile
From morning to the night
 
 
 
Z drugiej strony biurka
aga_myszka 
jednostka urojona



Wiek: 33
Dołączyła: 19 Gru 2009
Posty: 5676
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-04-02, 11:06   

Wczoraj miałam tylko jedną lekcję. Takie momenty w tej pracy to jedne z najfajniejszych. :3


<<< Dodano: 2015-05-12, 21:48 >>>


Mam pytanie do uczniów trzeciej klasy gimnazjum - co robicie teraz w szkole na matematyce? Bo kończą mi się pomysły na prowadzenie lekcji, a materiał już dawno przerobiony...




:myszka:
 
 
Z drugiej strony biurka
nevermore
[Usunięty]

Wysłany: 2015-05-12, 21:52   

aga_myszka, może powtórz z uczniami wybrane działy, które uważasz za ważne lub z którymi trudno im szło?



 
 
Z drugiej strony biurka
Rainbow 



Wiek: 25
Dołączyła: 03 Lis 2013
Posty: 2820
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-05-12, 21:57   

aga_myszka, mielismy jakies zagadki matematyczne/logiczne a teraz zaczynamy materiał z liceum.



Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale. ~ Kłapouchy.
:rainbow:
 
 
Z drugiej strony biurka
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2015-05-13, 07:32   

My też pod koniec trzeciej gimnazjum zaczęliśmy już materiał z liceum - potem było to bardzo przydatne.



 
 
Z drugiej strony biurka
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-21, 18:44   

Nie wiem czy jest sens zakładać osobny temat, więc tutaj piszę.

Od kilku lat media podnoszą kwestię 'co kupić nauczycielowi na koniec roku i czy to aby nie jest za drogie/ niestosowne wybrać coś innego niż kwiatek.' W tym roku wyraźnie się w tej dyskusji wsławił jeden z nauczycieli, który poprosił, żeby zamiast na kwiaty uczniowie przeznaczyli pieniądze na pomoc ofiarom trzęsienia ziemi w Nepalu. Jedni są zachwyceni pomysłem, a inni oburzeni. Kwiaciarze wiadomo dlaczego się oburzają. :) Niektórzy nauczyciele uważają, że takie niekupienie kwiatka to brak kultury. Inni mówią, że przecież dostają pensję, to po co im jeszcze inne dowody wątpliwie szczerej wdzięczności uczniów. Są też głosy o tym, że nauczyciel, który sugeruje taki krok jest szalenie niekulturalny, bo nie dość, że łamie tradycję, to jeszcze próbuje sugerować jak ludzie maja dysponować własnymi pieniędzmi, przy okazji sugerując, że pewnie rodzice uczniów na żadne szczytne cele nie łożą.

Szalenie mnie interesuje podejście do tych prezentów wszystkich stron - nauczycieli, rodziców i uczniów.




 
 
Z drugiej strony biurka
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-21, 18:48   

Chochlik napisał/a:
Szalenie mnie interesuje podejście do tych prezentów wszystkich stron - nauczycieli, rodziców i uczniów.

Mi się takie prezenty bardzo podobają i nie widzę w nich nic niestosownego - bardzo miło jest dostać od uczniów na koniec roku kwiatka i kilka słów podziękowania za włożoną pracę.
Nie mogłam zrozumieć, kiedy mój matematyk kiedyś odmówił przyjęcia kwiatów, w zamian za to poprosił o kupienie mu bazylii w doniczce. Odebrałam to jako przejaw braku kultury. :roll:




 
 
Z drugiej strony biurka
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-21, 18:49   

Arya napisał/a:
mój matematyk kiedyś odmówił przyjęcia kwiatów, w zamian za to poprosił o kupienie mu bazylii w doniczce. Odebrałam to jako przejaw braku kultury.

Kwiatek - dobrze, bazylia źle? To też roślina. Dyskryminujesz przyprawy? :)
A tak poważnie - czemu uważasz, że to brak kultury?




 
 
Z drugiej strony biurka
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-21, 18:55   

Chochlik napisał/a:
A tak poważnie - czemu uważasz, że to brak kultury?

Bo jest to dla mnie równoznaczne ze stwierdzeniem: "Mam to gdzieś, że chcecie mi podziękować i zrobić miłą niespodziankę i uważam to za zupełnie niepotrzebne, że się staracie. Jeśli już koniecznie musicie w jakiś sposób okazać mi wdzięczność, to kupcie mi coś innego niż kwiaty".
Pamiętam, że było nam wtedy (jako samorządowi i całej klasie) bardzo przykro.




 
 
Z drugiej strony biurka
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-21, 19:07   

To chciałaś sprawić przyjemność jemu, czy sobie?



 
 
Z drugiej strony biurka
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-21, 19:09   

Chyba zawsze sprawiając komuś prezent chcemy, żeby ta osoba to doceniła - wtedy jest też przyjemnie osobie dającej ów prezent.



 
 
Z drugiej strony biurka
Scarlet Halo
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-21, 19:17   

Dawno, dawno temu... w 6 klasie podstawówki miałam taką sytuację, że chcieliśmy kupić wychowawczyni pożegnalny prezent... ale klasa była tak dalece podzielona, że... pani wychowawczyni dostała 2 prezenty. Udawała, że jej miło, ale chyba było jej przykro. Poniekąd te dwa prezenty były dowodem, że jako wychowawca poniosła klęskę. ;) Od nas dostała lalkę... taką nie do zabawy, tylko do postawienia na półce... stylizowaną na damę z okresu elżbietańskiego, bo to była jej ulubiona epoka literacka. Od drugiej połowy klasy dostała zestaw kieliszków... to wiele mówi o charakterze podziału w naszej klasie. ;)



 
 
Z drugiej strony biurka
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 12