Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Czy bliskie relacje z ludźmi są potrzebne?

Czy bliskie relacje z ludźmi są potrzebne?
Tak
73%
 73%  [98]
Nie
12%
 12%  [17]
Nie wiem/wisi mi to
14%
 14%  [19]
Głosowań: 134
Wszystkich Głosów: 134

Autor Wiadomość
Pollock 



Wiek: 26
Dołączył: 11 Cze 2016
Posty: 68
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2016-06-12, 10:50   

Jakiekolwiek relacje na pewno są potrzebne, żeby nie zdzieczeć, ale bliskie to już inna sprawa i w sumie nigdy się specjalnie nad tym nie zastanawiałem.
Na pewno nie chcę być z nikim w związku i postaram się do tego nie dopuścić, chociaż to znowu nie takie oczywiste, bo to przecież emocje, potrzeba bliskości i takie tam. Mam nadzieję, że przeważy je świadomość, że jestem zły, niewdzieczny i prędzej czy później Ją skrzywdzę.
Bliskie relacje z ludźmi na pewno są mile widziane, dobrze jest mieć w kimś oparcie, raźniej jest wtedy iść przez życie. Myślę że można się bez nich obyć, ale nie wyobrażam sobie bycia kompletnie samotnym za kilkadziesiąt lat, nie sądzę żebym mógł to psychicznie wytrzymać.




Wciąż wrzucam syf na kartki jak Pollock
Nie rozumieją mojej sztuki, niech się pier...
 
 
 
Czy bliskie relacje z ludźmi są potrzebne?
Cocolina 


Dołączyła: 17 Cze 2016
Posty: 20
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2016-06-17, 13:35   

Są osoby, którym dobrze jest jak są same i nie muszą szukać na siłę towarzystwa, ja należę do tej odwrotnej grupy. Ciężko mi samej, ale wierzę, że nie będzie tak do końca.



 
 
Czy bliskie relacje z ludźmi są potrzebne?
bezemocji 


Dołączył: 05 Lis 2016
Posty: 41
Skąd: świat

Wysłany: 2017-03-14, 22:55   

Są, zdecydowanie. To one mogą dostarczyć dużo pięknych i głębokich emocji.

Albo też... najbardziej ceni się to, co niedostępne.




 
 
Czy bliskie relacje z ludźmi są potrzebne?
monor 
Nieistotny dysonans.



Wiek: 22
Dołączyła: 05 Cze 2016
Posty: 274
Skąd: Europa

Wysłany: 2017-04-27, 18:50   

Jeszcze niedawno byłam przekonana o tym, że nie potrzebuję nikogo poza sobą - ewentualnie najbliższą rodziną. Ostatnio jednak kilka rzeczy się pozmieniało, moje poglądy również. I tak, bez jakiegoś bliskiego człowieka obok można bardzo poważnie oszaleć...



What if I left and it made no sense
And you tell your friends and they hold your hands?
 
 
 
Czy bliskie relacje z ludźmi są potrzebne?
Sourlie 
Porcelanowa Lalka



Wiek: 26
Dołączyła: 02 Sty 2014
Posty: 1184
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2017-04-27, 18:56   

Ja tam jestem taką osobą, która potrzebuje kontaktu z drugą osobą. Potrzebuje wyjść z domu, zaczerpnąć świeżego powietrza, móc z kimś spędzić jakoś ciekawie czas, powygłupiać się, mieć komu się zwierzyć z pewnym spraw. Potrzebuje się czuć potrzebna. Kiedy nie mam kontaktu z nikim za dnia to czuję się jak roślina bez wody, tak jakby moje istnienie nie miało sensu. Dlatego potrzebuje ludzi wokół siebie.



I znowu stoi obok lustra na toaletce całkiem sama
I tylko jedna mała kropla spłynęła w dół po porcelanie
 
 
 
Czy bliskie relacje z ludźmi są potrzebne?
Taumaturgia 



Dołączyła: 06 Lis 2016
Posty: 42
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-04-27, 20:10   

Scarlet Halo napisał/a:
Nikt nie cofnie czasu, nie sprawi, że coś się nie wydarzyło, nie zmieni tego jak się czuję z tym co się stało i nie chroni mnie przed przyszłymi konsekwencjami przeszłych wydarzeń. Nikt nie ma takiej mocy, a tylko to mogłoby realnie cokolwiek zmienić.

Mogę się jedynie zgodzić. W relacjach można się przede wszystkim rozczarować. Ludzie lubią ładnie brzmiące słowa i rysowanie sobie w głowach ładnych obrazków, a jak przychodzi co do czego, to okazuje się, że nie ma niczego poza frazesami. Nie dość, że nikt nie jest w stanie nic zmienić, to jeszcze nawet nie posiada woli by być obok, bo mu za drętwo i za nudno.




- Taumaturgia 10. Ścieżka Neptuna. Gotuję ocean.
- Obfuscate 10. Jaki ocean?
 
 
Czy bliskie relacje z ludźmi są potrzebne?
Jasmine Latin 



Wiek: 33
Dołączyła: 07 Lut 2017
Posty: 65
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2017-04-27, 20:18   Re: Czy bliskie relacje z ludźmi są potrzebne?

Scarlet Halo napisał/a:
Nie potrzebuję usłyszeć, że sobie poradzę - wiem do czego jestem zdolna i na co mnie stać. Nie potrzebuję usłyszeć, że to minie... wiem co minie, a co będzie bolało już zawsze.Nie potrzebuję usłyszeć, że jestem fajna - nie ma to żadnego znaczenia. Nie potrzebuję by ktoś we mnie wierzył... po co mi dodatkowa presja w postaci ryzyka rozczarowania kogoś?

Też tego nie potrzebuję. Bardzo trafne słowa. Nic nie daje mi mówienie takich rzeczy.
Ale...
Scarlet Halo napisał/a:
Nie potrzebuję by ktoś mnie tulił - przeżyłam 18 lat bez takich gestów.

... tego potrzebuję jak ryba wody. Przeżyłam 26 lat bez takich gestów. No może 24 odejmując okres niemowlęctwa, gdy mama mnie tuliła. ;) Mam to od zawsze, że jestem bardzo głodna przytulania, chociaż prawie wcale go nie doświadczam. Potrzebuję bardzo bliskości, również cielesnej, drugiej osoby. Ten brak odczuwam bardzo boleśnie, jakbym się zaraz miała rozpaść na milion kawałeczków. Niestety nie mam relacji, w których mogłabym sobie pozwolić na taki rodzaj bycia z człowiekiem.
Scarlet Halo napisał/a:
Nie widzę sensu w angażowaniu kogokolwiek w to, co się dzieje we mnie i w moim życiu. Sama w takich sytuacjach też jestem bezsilna... dostrzegam głębię bezsensu, tego, że jestem przy tej osobie... dostrzegam jak bardzo jestem nieprzydatna i niepotrzebna ze wszystkim co jestem władna zrobić i powiedzieć, ostatecznie sprowadzającym się do tego, że nie jestem w stanie zrobić nic mającego jakiekolwiek realne znaczenie.

Zdarza mi się, że zwierzam się komuś z bolesnych spraw i ta osoba słucha, próbuje czasem coś mądrego powiedzieć, lecz nie zmniejsza to bólu i nie daje ulgi. Ostatnio zrezygnowałam z mówienia o najbardziej bolesnych przeżyciach, bo widzę, że nie da rady tego unieść, ani zrozumieć, ani tym bardziej pomóc. Ale jednak potrzebuję być wśród ludzi, tracić z nimi czas, robić cokolwiek, pośmiać się, pożartować itd. Gdyby nie to, chyba bym zwariowała już do końca. Lubię ludzi, naprawdę lubię, mimo że nie mogą mi ulżyć w cierpieniu. Przebywanie z nimi sprawia, że nie zatracam się do końca w bólu. Więc chyba jednak w pewien sposób mnie ratują.




"But fair ain't what you really need"
Ryan T.
 
 
Czy bliskie relacje z ludźmi są potrzebne?
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 13