[Arya]

1. Fakt, że najobszerniejszy egzamin mam za sobą.
2. Piwo ze znajomymi.
3. Zrobienie porządku na biurku i w notatkach.

1. Fakt, że najobszerniejszy egzamin mam za sobą.
2. Piwo ze znajomymi.
3. Zrobienie porządku na biurku i w notatkach.

[Biel]

Dzień 2 .Poniedziałek
1.Udało mi się przeżyć godz-wych
2.Śmieszna rozmowa z K.
3.Nie poklóciłam się z ważną osobą.

Dzień 3. Wtorek
1.Jadłam dobry obiad.(kaczka)
2.Poznałam nowa psinę.
3.Spędziłam miło czas poza szkołą.

[Fenoloftaleina]

1. Pobyt w szkole muzycznej.
2. Świetne lekcje w szkole.
3. Komplement od koleżanki.

[Vitter]

Dziękuje Naamah za ogarnięcie tego problemu .

Więc zaczynamy od początku.

Dzień pierwszy, wtorek:

1. Bardzo długa rozmowa w cztery oczy z kierownikiem regionalnym w pracy, nie tylko o wynikach, ale ogólnie o życiu. Bardzo szanuję tego człowieka.
2. Zjadłem dobre bułki mleczne.
3. Wieczorny odpoczynek (teraz) z laptopem na kolanach i ciepłą herbatą.

[Biel]

Dzień 4. Środa
1.Słońce
2.Woda.
3.Piękna pogoda.

Dzień 5. Czwartek
1.Zrobienie wreszcie coś z swoją głową
2.Deser lodowy.
3.Fajny spacer z koleżanką.

Dzień 6. Piątek
1.Udane zakończenie roku.
2.Znowu lody.
3.Udane zdjęcia.

[Axxie]

Dzień 2, czwartek:

- Ostatnie wyjście do parku w celu poczytania "Cienia Wiatru". Przejeżdżający rowerzysta zapytał jak podoba mi sie lektura.
- Telefon od Kamila z rozkazem zebrania sie w sobie i wyjścia z nimi na miasto.
- Krótka rozmowa z Ludzikiem.

[poetka]

1. Koniec roku szkolnego.
2. Spędzenie miło czasu z przyjaciółką.
3. Zakupy.

[Biel]

Dzień 7. Sobota
1. Wyjście na spacer,który przekształcil się w zakupy.
2.Śmieszy filmik na Yt
3.Obejrzałam dziś 3 horrory, w tym 2 naprawdę dobre.

[Vitter]

Dzień drugi sobota.

1. Godzinna drzemka w pracy, w biurze kierownika .
2. Przez większość dnia udawało mi się realizować moje pewne założenie.
3. Cudowne uczucie zjedzenia czegoś o 22, pierwszy i jedyny posiłek dnia.

[Morcades]

1. Zjadłam ogromne i pyszne lody.
2. Pobiłam swój rekord w bieganiu .
3. Nic sobie nie zrobiłam mimo wielkiej ochoty.

[Vitter]

Dzień trzeci, poniedziałek:

1. Świadomość dwóch dni wolnego pod rząd, wtorek i środa. Mimo wielu zajęć na te dni i tak się cieszę.
2. Wyrobiłem wszystkie plany w pracy na miesiąc czerwiec (mimo że łatwo nie było). Kierownik na koniec dnia pogratulował mi mojego najlepszego miesiąca od prawie roku.
3. Bardzo miła rozmowa z klientką, wiele żartów i uśmiechu. Po godzinie pogaduszek stwierdziła, że zadzwoni do centrali i pochwali mnie za super obsługę i fachową pomoc z jej smartfonem. Faktycznie to zrobiła bo Kierownik Regionu dał mi znać i poinformował mnie o tym, że ktoś taki dzwonił . Ogólnie dzisiaj z klientami super się dogadywałem.

A ogólnie to od dawna nie byłem tak zmęczony jak po dzisiejszym dniu

[Żurawek]

Na fali przypływu motywacji do działania i walki, zacznę po raz kolejny, bo to fajne, w każdym dniu szukać czegoś pozytywnego, odbicia załamanego w krysztale światła, kolorku, jednego niepasującego piksela.

Poniedziałek (aby pokochać poniedziałki):
- Zrobiłam hard reset xperii,
- Kupiłam dwa zeszyty, a idąc osiedlem w ortezie czułam się atrakcyjna,
- założyłam insta i obserwuję sobie trzech przystojniaków,
- motywacja.

[Axxie]

Dzień 3, poniedziałek:
1. Wizyta gości i całkiem fajna, rodzinna atmosfera.
2. Trufle mojej roboty zostały pochłonięte w mgnieniu oka.
3. Wiadomość od H.

[emikox]

Dzień 1.
1. Rozmowa z mamą.
2. W końcu rozmawiałam z kimś po angielsku.
3. Założyłam pierwszy raz niedawno kupioną koszulkę dzięki której czułam się lepiej.

[Ella]

Trudny czas nastał... Dlatego wracam do zadania. Zdaje się, że poprzedniego nie udało mi się dokończyć. Wtedy było to dla mnie naprawdę bardzo trudne.

Dzień 1, wtorek:
- Skończyłam wcześniej praktyki.
- Mimo, że dostałam okres, nie umieram jeszcze z bólu.
- Dowiedziałam się, że nie tylko ja nie lubię jednej dziewczyny z grupy.