Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Rozmowy o cięciu
Autor Wiadomość
Astral 



Wiek: 28
Dołączyła: 30 Gru 2015
Posty: 395
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-03-14, 22:43   

Reaper, a, może. W sumie to podziwiam za odwagę.



 
 
Rozmowy o cięciu
Reaper 
to hell and back



Wiek: 23
Dołączył: 28 Sty 2016
Posty: 385
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-03-15, 13:04   

inifitei, To nie jest odwaga. To strach przed gorszą reakcją. Zawsze jest lepiej, gdy dowiadują się rodzice bez pośredników.



"- Pokaż mi blizny.
- Dlaczego?
- Chce zobaczyć ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było."
 
 
Rozmowy o cięciu
Smutasny 



Wiek: 23
Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 126
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-03-15, 16:36   

Ja sobie takiej rozmowy nie wyobrażam. Dostałbym ochrzan za wymyślanie sobie problemów i na tym by się skończyło



Tak bardzo chciałbym zasnąć...
 
 
 
Rozmowy o cięciu
Reaper 
to hell and back



Wiek: 23
Dołączył: 28 Sty 2016
Posty: 385
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-03-15, 22:04   

Smutasny, do takich ludzi dociera zazwyczaj dopiero, gdy dojdzie do jakiejś tragedii.



"- Pokaż mi blizny.
- Dlaczego?
- Chce zobaczyć ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było."
 
 
Rozmowy o cięciu
Nightmare
[Usunięty]

Wysłany: 2016-03-16, 19:54   

Reaper napisał/a:
Smutasny, do takich ludzi dociera zazwyczaj dopiero, gdy dojdzie do jakiejś tragedii.


Niestety. Tak i też było w moim przypadku.




 
 
Rozmowy o cięciu
Shadow 
worthless



Wiek: 27
Dołączyła: 07 Lis 2015
Posty: 2493
Skąd: małopolskie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2016-03-17, 00:39   

Moja mama dowiedziała się kilka dni temu. - Znalazła żyletki w plecaku. Jednak pomimo tego odkrycia nic mi nie powiedziała. Dopiero wczoraj jedynie napomknęła, że je znalazła. ( Jakbym nie wiedziała) Ja jakoś zmieniłam temat i... ona więcej nie pytała, nie mówiła na ten temat. Cieszę się, bo nie potrafię z nią rozmawiać na takie tematy, ale też jestem zaskoczona jej reakcją... a właściwie jej brakiem.



Kiedy zamierzasz się poddać, przypomnij sobie po co zaczynałeś.

Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu.
 
 
 
Rozmowy o cięciu
Nightmare
[Usunięty]

Wysłany: 2016-03-17, 07:56   

.Shadow., dlatego trzeba postawić sprawę jasno. Idziesz i mówisz: "Mamo, tnę się. Kaleczę żyletkami." Wtedy zapewne wywołałoby u niej szok.



 
 
Rozmowy o cięciu
Żurawek 
Śmiertelna Nogawka



Wiek: 27
Dołączyła: 18 Paź 2014
Posty: 5179
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-03-17, 10:44   

Nightmare, u mnie takie oznajmienie o okaleczaniu zakończyło się tym, że najpierw matka zaczela do mnie gadać coś, co mało miało wspólnego z moja osobą i problemem, oznajmiła, że "rozumie", bo kiedyś to zrobiła, by zwrócić na siebie uwagę. :facepalm: A potem za każdym razem, gdy widziała moje blizny to truła mi, że mam tego nie robić, bo to samookaleczenie, zamiast zapytać, co sie dzieje. Inna rzecz, że nie chciałam zainteresowania, a po prostu chciałam nie musieć się ukrywać z terapią i lekami.



Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści. Opowieść Podręcznej M. Atwood
23.10.15r.
 
 
 
Rozmowy o cięciu
Kappa 
Kappa



Wiek: 18
Dołączył: 31 Gru 2014
Posty: 996
Skąd: śląskie

Wysłany: 2016-03-17, 11:28   

Nightmare,
Cytat:
Idziesz i mówisz: "Mamo, tnę się. Kaleczę żyletkami."
ja tak zrobiłem, powiedziałem, że kaleczę się i mi to pomaga, zanim zdążyła cokolwiek powiedzieć, wmówiłem jej, że to nic złego i dałem to zrozumienia, że jak będzie o to kiedykolwiek pytać to już jej nic nie powiem.
Ogólnie to raczej nie rozmawiam z nią na takie tematy. Myślę, że czasami zauważa rany na ręce, ale jak tylko spyta i nawiąże do cięcia się zaraz mówię, że to nie po tym.




They say we die twice,
Once when the breath leaves our body and once, When the last person we know says our name
 
 
Rozmowy o cięciu
Żurawek 
Śmiertelna Nogawka



Wiek: 27
Dołączyła: 18 Paź 2014
Posty: 5179
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-03-17, 13:23   

MuniekB, masz świadomość, że mogłeś tym samym zamknąć sobie drogę do pomocy?



Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści. Opowieść Podręcznej M. Atwood
23.10.15r.
 
 
 
Rozmowy o cięciu
Kappa 
Kappa



Wiek: 18
Dołączył: 31 Gru 2014
Posty: 996
Skąd: śląskie

Wysłany: 2016-03-17, 19:14   

Żurawek, nie miałem takiej świadomości.



They say we die twice,
Once when the breath leaves our body and once, When the last person we know says our name
 
 
Rozmowy o cięciu
Shadow 
worthless



Wiek: 27
Dołączyła: 07 Lis 2015
Posty: 2493
Skąd: małopolskie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2016-03-19, 21:14   

Nightmare, Nie stać mnie raczej na to. A poza tym co by to dało? Jaki miałoby to sens? Po ostatnich wydarzeniach cały czas mi mówi, że mnie kocha i się o mnie martwi. W gruncie rzeczy cieszę się, że mnie o to nie wypytuje.



Kiedy zamierzasz się poddać, przypomnij sobie po co zaczynałeś.

Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu.
 
 
 
Rozmowy o cięciu
Astral 



Wiek: 28
Dołączyła: 30 Gru 2015
Posty: 395
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-03-21, 20:36   

A, kurde, mama znowu poruszyła temat. Powiedziała, że powinnam sobie przeciąć żyły, bo jak coś robić, to iść na całego. Ona tak ma. A potem stwierdziła, że mnie demony albo coś opętały. Fantastyczna rozmowa. :facepalm:



 
 
Rozmowy o cięciu
Reaper 
to hell and back



Wiek: 23
Dołączył: 28 Sty 2016
Posty: 385
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-03-21, 21:11   

inifitei, Typowe wsparcie rodziny. Też tak mam, ale już wiem, że niewarto się tym przejmować nawet w najmniejszym stopniu. :D



"- Pokaż mi blizny.
- Dlaczego?
- Chce zobaczyć ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było."
 
 
Rozmowy o cięciu
Astral 



Wiek: 28
Dołączyła: 30 Gru 2015
Posty: 395
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-03-21, 21:13   

Reaper, też nie biorę tego do siebie. Mama od kiedy pamiętam mówiła mi, żebym skoczyła z mostu, więc...



 
 
Rozmowy o cięciu
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 11