[KrYsPiN]

Cóż, też nie lubię się całować, może dlatego, że nie jestem mistrzem w tym i dwa razy mi się w życiu zdarzyło pocałować dziewczynę z ''miłości''.

[Kinia]

Czy można się zarazić chorobami przez całowanie ?

Czy można się zarazić chorobami przez całowanie ?

[renu]

Kinia,

Oczywiście że można, zależy też o jakich mówisz.

[Gość]

Bez przesady, na razie przychodzi mi do glowy tylko grzybica, kiła, rzeżączka, ospa, odra, świnka, różyczka, opryszcka no i oczywiście HIV oraz AIDS. Jak widać nie ma czego się bać.

[PanFoster]

AIDS to końcowe stadium zakażenia wirusem HIV. W przypadku kiły można się zarazić przez pocałunek, jeżeli osoba zarażona kiłą ma zmiany kiłowe w gardle.

[Chochlik]

Krzychu, akurat AIDS nie można się zarazić. Jak pisał Toster - można się zarazić HIV, a AIDS, to choroba wywołana HIV. No i... dlaczego nie napisałeś, że zarażenie większością z tych chorób jest trudne w ten sposób?

Krzychu, akurat AIDS nie można się zarazić. Jak pisał Toster - można się zarazić HIV, a AIDS, to choroba wywołana HIV. No i... dlaczego nie napisałeś, że zarażenie większością z tych chorób jest trudne w ten sposób?

[Mustela Nivalis]

Mi przychodzi od razu na myśl mononukleoza.

[Kot]

Ja uwielbiam się całować... Z języczkiem też,

Ja uwielbiam się całować... Z języczkiem też,

[Kruk]

Całowałbym całymi dniami i nocami.

Całowałbym całymi dniami i nocami.

[flower]

W moim przypadku zależy to od tego z kim się całuję. Generalnie też nie lubiłam, po ostatniej znajomości lubię trochę bardziej ale wciąż szału nie ma.

[Hekate]

Całowanie z odpowiednią osobą niesie za sobą rodzaj przyjemności.

[Boruta]

Hekate, odpowiedziałaś na pytanie sprzed 2 lat. Szacuneczek.

Co do całowania. Wszystko zależy od tego z kim się całujemy.

[Samotnik]

[Mustela Nivalis]

Często zdarzało się mi słyszeć, że potrzeba odpowiedniej osoby, że może sama nie umiem, że to, że tamto... Przetestowałam to wszystko na pewnej ilości, w tym rzeczonych "odpowiednich" i jak nie lubiłam, tak nie lubię pocałunków bez względu na stopień zaangażowania, zażyłości i umiejętności drugiej strony. Nie sprawia mi to przyjemności i już. Bywa. Istnieją i takie osoby.

Hm. Dotyczy to pocałunków romantycznych, w usta. Jako inna forma pieszczoty zlokalizowanej w rejonach poza okolicami jamy ustnej sprawdzają się.

[Reaper]

Samotnik, Jako nastolatek potwierdzam. Lubię się całować. Nie ciągnie mnie jakoś szczególnie do seksu, ale jak słucham innych to większość zrobiłaby to tylko po to żeby mieć się czym chwalić.