Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Mógłbym przespać cały dzień
Autor Wiadomość
Neverhood 


Dołączył: 14 Lis 2013
Posty: 262
Skąd: Polska

Wysłany: 2014-07-18, 00:08   Re: Mógłbym przespać cały dzień

kotoholiczka napisał/a:
I jak te wakacje Ci mijają? :tuli7:

W zasadzie... nie tak źle jak myślałem. Faktycznie raczej nie wychodzę z domu, oglądam filmy, seriale, czytam książki, siedzę na forum, ale jakoś ten czas leci.
Śpię do 14 i jakoś tego nie odczuwam. Może nie są to wymarzone wakacje, ale w sumie na co narzekać, dzień jak co dzień...




 
 
Mógłbym przespać cały dzień
WatPomp 



Wiek: 29
Dołączyła: 20 Gru 2013
Posty: 487
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2014-07-19, 03:11   

Mój rekord snu to 22 godziny. Wiadome, budziłam się, ale od razu zaciskałam powieki i mówiłam sobie "śpij, nie żyj, po co masz wstawać", płakałam i zanurzałam się we śnie.
Dla mnie sen jest jak stan pomiędzy życiem i śmiercią. Jeśli nie chcesz żyć ani umierać sen to opcja IDEALNA.

W szkole zawsze miałam ledwo 50 % obecności... Nie chodziłam do niej bo... SPAŁAM.
Całe dnie snu, noce użalania się nad sobą w samotności. Łatwiej było ,żyć w nocy b nikt Ci nie przeszkadzał.
Cytat:
W nocy źle śpię, dręczą mnie koszmary i niepokój, leżę z otwartymi oczyma i zastanawiam się, dlaczego marnuję czas, który mogłabym przeznaczyć na tyle ważnych dla mnie działań.
Za to w dzień - śpię jak dziecko. Nie szkodzi, że jasno, hałas, że za ścianą toczy się normalne życie. Ja śpię. Rozkosznie i bez złych snów.


cały artykuł




Wchodzę na krawędź, jak wtedy, gdy byłam ptakiem.
Błękit był zaproszeniem wtedy, dzisiaj czerń jest rozkazem...
 
 
Mógłbym przespać cały dzień
Mnich 


Wiek: 31
Dołączył: 18 Lip 2014
Posty: 201
Skąd: Europa

Wysłany: 2014-07-19, 11:03   

Zazwyczaj spóźniałem się na autobus, spałem w autobusie, drzemałem na lekcjach, spałem w drodze powrotnej, obiad i sen do kolacji. I taki był każdy mój dzień. Teraz jest jeszcze gorzej, wstaje jak musze, w innym wypadku kołysze się między jawą a snem.



 
 
Mógłbym przespać cały dzień
Surev
[Usunięty]

Wysłany: 2014-08-06, 14:33   

Na początku wakacji miałam tak, że szłam do pracy, wracałam, szłam spać, wieczorem się kąpać i znowu do łóżka... Teraz też zdarza mi się spać do 13:00, pokręcić sie po domu i znowu się położyć. Taka "senność" występuje u mnie na zmianę z bezsennością.



 
 
Mógłbym przespać cały dzień
KrYsPiN 



Wiek: 27
Dołączył: 04 Sty 2014
Posty: 94
Skąd: warmińsko-mazurskie

Wysłany: 2014-08-07, 00:53   

Często śpię powyżej 16 godzin.
W czasie szkolnym tylko 2/3 godziny.
Nie odczuwam różnic. Śpię tyle, ile mi pozwoli życie i wstaję z takim samym wyrazem jak bym nie spał 3 dni.Nie interesuję się, co będzie, gdy... Bo te ''gdy'' i tak nic nie zmieni w moim życiu.




"Nie ma już bohaterów, teraz królem jest błazen.."
 
 
 
Mógłbym przespać cały dzień
pinkrabbits 
mushi



Wiek: 31
Dołączyła: 11 Cze 2014
Posty: 332
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2014-08-10, 01:33   

Na początku tych wakacji tylko spałam, teraz za tym tęsknię. Na początku przerażały mnie wakacje, bo nie miałam co robić. Teraz przeraża mnie ich koniec, bo właśnie będę musiała coś robić. Taka ironia.
Trudno mi powiedzieć, ile śpię. Wiem tylko, że lubię długo, długo siedzieć w nocy i budzić się późno.




czasem myślę że wszystko jest szaleństwem
bo świat wokół pachnie bzem i agrestem
 
 
Mógłbym przespać cały dzień
Zaq
[Usunięty]

Wysłany: 2014-08-10, 02:07   

Sen to dobra ucieczka od złych rzeczy. Ale przebudzenie to niechciany powrót do nich. Od długiego czasu każdy dzień witam słowem "kurwa". Albo z powodu wczesnej pobudki po krótkim śnie, co wiąże się z trudnym wychodzeniem z zombie mode, albo po pobudce w południe, przez co mam spieprzony humor na resztę dnia, podczas którego będę wkurzony na siebie, że marnuję czas.

A przespać mógłbym nie tylko całe dnie, ale wręcz całe życie. Ostatnio przeczytałem biografię Beksińskich i często próbuję sobie wyobrazić samobójstwo jakie popełnił Tomasz Beksiński czyli [nie podajemy metod samobójstwa!]. Położyć się i zasnąć na zawsze. Bezboleśnie, przyjemnie i estetycznie.




Ostatnio zmieniony przez aga_myszka 2014-08-10, 18:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mógłbym przespać cały dzień
ladylazarus
[Usunięty]

Wysłany: 2014-08-12, 22:49   

Ja potrafię nie spać całą noc, siedzieć na internetach... Położyć się rano, kiedy mąż wychodzi do pracy i wstać dopiero przed jego powrotem (przed 17)... Beznadzieja.



 
 
Mógłbym przespać cały dzień
dwzxg
[Usunięty]

Wysłany: 2014-09-21, 19:02   

sen to najlepsze co może być w depresji :) śpię po 20h



 
 
Mógłbym przespać cały dzień
Shavy 



Wiek: 38
Dołączyła: 25 Wrz 2014
Posty: 97
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2014-09-28, 20:03   

dwzxg napisał/a:
sen to najlepsze co może być w depresji :) śpię po 20h

Ja mam niestety inaczej... wieczorem jestem zmęczona, wykończona, ale nie mogę zasnąć, a jak zasnę, to co chwila się budzę, przez co rano jestem już na dzień dobry ledwo żywa i najchętniej cały dzień bym przeleżała w łóżku. A wieczorem jest to samo...




Zajrzyj: moje badanie dotyczące autoagresji, kontroli emocji i lęku przed śmiercią:

http://www.autoagresywni....der=asc&start=0 :porannakawa:
 
 
Mógłbym przespać cały dzień
Dzikuska 



Dołączyła: 30 Wrz 2014
Posty: 4
Skąd: Polska

Wysłany: 2014-09-30, 22:30   

Mam podobnie, jak ladylazarus, z tą różnicą, że ja nie mam męża... o Boże. Teraz nowy rok akademicki, nie wyobrażam sobie, jak się zwlokę z łóżka. Z jednej strony może to dobrze, że to mnie zmusi do wychodzenia z domu, ale z drugiej strony same obawy... Czuję się strasznie ospała, niemrawa, niekumata, czuję, że mam "opóźniony zapłon", jak ja się odnajdę w tym dynamicznym uczelnianym świecie. Boję się, boję się, boję się....

Też potrafię przeleżeć/przesiedzieć przed kompem mnóstwo czasu a później spać cały dzień, z tym, że u mnie przeciwnie, niż wcześniej wspomniano, nie jest to"dobra metoda na zabicie czasu", tylko przytłaczające i niszczące psychicznie... Czuję się tym gorzej i jest to dla mnie kolejny powód do dołowania się. Że marnuję kolejne dni z życia. To nieznośne uczucie, ale nie mam sił na jakiekolwiek działanie, czuję się zupełnie spompowana i skąd mam brać na to wszystko energię, no skąd :(




.....
 
 
Mógłbym przespać cały dzień
pinkrabbits 
mushi



Wiek: 31
Dołączyła: 11 Cze 2014
Posty: 332
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2014-10-01, 16:25   

Ledwo poszłam na uczelnię, a już mam ochotę wrócić do łóżka i z niego nie wychodzić. Wszyscy Ci ludzie gdzieś idą, mają jakieś życie, coś robią, a ja...? Leżenie w łóżku i oglądanie seriali to jedyne, co mi pozostało.
Nigdy bym nie uwierzyła, że kiedyś z własnej woli zamknę się w czterech ścianach. Ale boję się wyjść. Bardziej niż myślałam.




czasem myślę że wszystko jest szaleństwem
bo świat wokół pachnie bzem i agrestem
 
 
Mógłbym przespać cały dzień
Zakręcona 
Nikt ważny



Dołączyła: 01 Paź 2014
Posty: 629
Skąd: Polska

Wysłany: 2014-10-05, 21:23   

pinkrabbits napisał/a:
Leżenie w łóżku i oglądanie seriali to jedyne, co mi pozostało.
Nigdy bym nie uwierzyła, że kiedyś z własnej woli zamknę się w czterech ścianach. Ale boję się wyjść. Bardziej niż myślałam.


Jak bym słyszała siebie, naprawdę...
Gdy mam gorsze dni potrafię przespać nawet 13-14 godzin (to bardzo dużo biorąc pod uwagę, że "normalnie" śpię tak około 6 godzin). Nie doliczam do tego czasu, który poświęcam na leżeniu, kiedy to patrzę przed siebie, wtedy o niczym nie myślę. Nawet gdy długo śpię i tak jestem zmęczona, może nie aż tak by zasypiać w ciągu dnia ale nie potrafię się skupić (praktycznie) na niczym.




 
 
Mógłbym przespać cały dzień
Vanilla 


Wiek: 29
Dołączyła: 27 Lut 2014
Posty: 1562
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2014-10-09, 11:49   

Śpię 12 godzin. Spałabym dłużej, gdybym mogła. W domu oprócz leżenia w łóżku nie robię właściwie nic. :facepalm: To chyba jesień tak na mnie wpływa.



 
 
Mógłbym przespać cały dzień
Szprotka 



Wiek: 30
Dołączyła: 03 Paź 2014
Posty: 64
Skąd: Europa

Wysłany: 2014-10-10, 01:49   

Śpię minimum 12 godzin. Leżę gapiąc się w sufit kilka godzin dziennie. Moja aktywność to 3-4 godziny. Przez resztę czasu siedzę w łóżku, odświeżam portal społecznościowy, kreślę kwadraty na pulpicie, jak mam dobry dzień to coś zjem, umyję się i pogram. Sen to najlepsze co można zrobić jak ma się zaburzenia psychiczne.



Showtime, motherfucker, it's on
Apocolypse now, I'm droppin' this bomb
 
 
Mógłbym przespać cały dzień
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 13