Jak wyobrażacie sobie reakcje bliskich? |
Autor |
Wiadomość |
Amo [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-03-26, 17:23
|
|
|
ameame, Jak ktoś jest chory to bieganie, joga czy zjedzenie czekolady nie pomoże, bo czymś takim to można co najwyżej leczyć zły humor. Pomoc specjalisty juz pomóc może.
|
|
|
|
Jak wyobrażacie sobie reakcje bliskich? |
ameame
Wiek: 25 Dołączył: 25 Mar 2019 Posty: 55 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2019-03-26, 17:29
|
|
|
No to fakt, ale robisz sobie krzywde zazwyczaj, kiedy zle sie czujesz zeby zrobilo Ci sie lepiej, także to pomoże, ale najlepiej iść do specjalisty, bo samemu jest ciężko.
|
Ostatnio zmieniony przez Sourlie 2019-03-26, 18:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Jak wyobrażacie sobie reakcje bliskich? |
PsychoAktywna01
Wiek: 21 Dołączyła: 21 Cze 2018 Posty: 27 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 2019-03-26, 20:40
|
|
|
U psychologa się leczyłam 2 lata i nigdy więcej nie pójdę. Nic mi nie pomaga, bo przeważnie się wkurzam, że mi coś nie wychodzi....
|
|
|
|
Jak wyobrażacie sobie reakcje bliskich? |
ameame
Wiek: 25 Dołączył: 25 Mar 2019 Posty: 55 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2019-03-27, 17:42
|
|
|
psycholog to tak naprawdę dla ludzi z lekkimi problemami którzy chcą się wyżalić, to tylko moje zdanie
|
|
|
|
Jak wyobrażacie sobie reakcje bliskich? |
Olapola
Dołączyła: 27 Mar 2019 Posty: 16 Skąd: świat
|
Wysłany: 2019-03-28, 18:46
|
|
|
Reakcja mojego męża hmmmm myśle ze może to być ulga dla niego wiec nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
|
|
|
|
Jak wyobrażacie sobie reakcje bliskich? |
PsychoAktywna01
Wiek: 21 Dołączyła: 21 Cze 2018 Posty: 27 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 2019-03-28, 22:04
|
|
|
Psycholodzy tak naprawdę w ogóle nie pomagają. Nie była mi w ogóle w stanie pomóc a mimo wszystko byłam zmuszana do wizyt.
|
|
|
|
Jak wyobrażacie sobie reakcje bliskich? |
WhiteBlankPage.
Natalia
Wiek: 33 Dołączyła: 20 Mar 2019 Posty: 2071 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2019-03-29, 18:49
|
|
|
U mnie z pewnością najbliższa rodzina, czyli rodzice i siostry, załamaliby się. Nie chce sobie nawet wyobrażać tego, co by przeżywali. Ale zaczynam mieć coraz mniej sił, zdecydowanie coraz mniej...
|
Za głośno? Co jest za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której się człowiek rozpada jak w próżni. |
|
|
|
Jak wyobrażacie sobie reakcje bliskich? |
ameame
Wiek: 25 Dołączył: 25 Mar 2019 Posty: 55 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2019-03-29, 20:15
|
|
|
Dokładnie, rodzina by się załamała i tylko dlatego tego nie zrobiłem póki co.. muszę ich na to nastawiać i wtedy może będzie im łatwiej. Totalnie nie mam siły do życia, chciałbym się odciąć od wszystkiego, poleżeć patrząc w gwiazdy i zwyczajnie odejść z tego świata
|
|
|
|
Jak wyobrażacie sobie reakcje bliskich? |
Olapola
Dołączyła: 27 Mar 2019 Posty: 16 Skąd: świat
|
Wysłany: 2019-03-29, 20:49
|
|
|
ameame, tez tak mam poleżeć w ciszy i pstryknąć palcami żeby mnie nie było od tak sobie .
|
|
|
|
Jak wyobrażacie sobie reakcje bliskich? |
ameame
Wiek: 25 Dołączył: 25 Mar 2019 Posty: 55 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2019-03-29, 21:46
|
|
|
Aż tak dobrze to nie ma żeby pstryknąć i zniknąć, ale pomyśleć że jeszcze miesiąc temu miałem okazję 'zniknąć' z dziewczyną która się czuła tak jak ja, a tak to muszę się męczyć, nawet płakać mi się już nie chce
|
|
|
|
Jak wyobrażacie sobie reakcje bliskich? |
Olapola
Dołączyła: 27 Mar 2019 Posty: 16 Skąd: świat
|
Wysłany: 2019-03-29, 23:04
|
|
|
ameame, Właśnie szkoda ze nie ma takiego magicznego przycisku .
|
|
|
|
Jak wyobrażacie sobie reakcje bliskich? |
ameame
Wiek: 25 Dołączył: 25 Mar 2019 Posty: 55 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2019-03-30, 12:19
|
|
|
Ja już się nawet nie boje cierpienia, to i tak potrwa chwilę a za to jaka ulga :]
|
|
|
|
Jak wyobrażacie sobie reakcje bliskich? |
aga_myszka
jednostka urojona
Wiek: 33 Dołączyła: 19 Gru 2009 Posty: 5676 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2019-03-30, 21:54
|
|
|
Olapola, ameame, schodzicie z tematu. Na takie rozmowy jest miejsce w Waszych tematach powitalnych lub na PW.
|
|
|
|
|
Jak wyobrażacie sobie reakcje bliskich? |
PsychoAktywna01
Wiek: 21 Dołączyła: 21 Cze 2018 Posty: 27 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 2019-04-02, 10:06
|
|
|
Może to dziwne, ale codziennie śni mi się moja własna śmierć, pogrzeb, reakcja bliskich
|
|
|
|
Jak wyobrażacie sobie reakcje bliskich? |
Muff
Wiek: 28 Dołączyła: 20 Sty 2019 Posty: 79 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: 2019-04-04, 21:32
|
|
|
Wolę umrzeć niż żyć, ale wiem, ze jeśli umrę to moi bliscy by bardzo cierpieli i czuli się winni. Zresztą pokrywałoby się to z prawdą w znacznym stopniu (brak pomocy, kiedy byłam dzieckiem, mimo błagań o pomoc, patologiczny sposób wychowywania). Myślę, że czuliby się winni temu, że nie zapobiegli mojemu samobójstwu, a nie temu, że nie zareagowali kiedy był na to czas
|
|
|
|
Jak wyobrażacie sobie reakcje bliskich? |
|