Podejście do znajomości zawieranych w internecie. |
Autor |
Wiadomość |
Tony
Suicide Mission
Wiek: 30 Dołączył: 10 Maj 2015 Posty: 58 Skąd: małopolskie
|
Wysłany: 2018-03-09, 20:18
|
|
|
Sawcia napisał/a: | Camaleao, rozczarowałam się kimś nowo poznanym, z kim nawet zdecydowałam się spotkać osobiście. Nie mam jakichś szczególnych wymagań, aczkolwiek chciałabym po prostu, żeby inni byli dla mnie dobrze, skoro nic złego im nie zrobiłam. |
Hmm, a długo się z nim znałaś? Jesteście z tej samej miejscowości czy to było większe "zaangażowanie", żeby się spotkać?
|
Your eyes are swallowing me, Mirrors start to whisper, Shadows start to see, My skin's smothering me, Help me find a way to breathe...
Seeing as time stood still, The way it did before, It's like I'm sleepwalking, Fell into another hole I got
It's like I'm sleepwalking |
|
|
|
Podejście do znajomości zawieranych w internecie. |
Nekomimi
Neko-chan
Wiek: 22 Dołączyła: 13 Sie 2016 Posty: 403 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: 2018-05-03, 14:24
|
|
|
Bez internetu byłabym całkiem samotna.
|
|
|
|
Podejście do znajomości zawieranych w internecie. |
Zamordowana [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-05-03, 14:29
|
|
|
Nekomimi, mam tak samo.
|
|
|
|
Podejście do znajomości zawieranych w internecie. |
LadyRed
Zamknięty pokój
Wiek: 32 Dołączyła: 17 Mar 2015 Posty: 514 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 2018-05-03, 16:36
|
|
|
Mam w okół siebie ogrom ludzi, koleżanek, kolegów, znajomych. Przekonałam się wielokrotnie, że gdy jest mi źle w realnym życiu, nie mam się do kogo zwrócić. Mam wrażenie, że każda moja porażka w głowie słuchacza kwitowana jest: " Dobrze Ci tak, Krowo"
W internecie jest inaczej, nie żebym była specjalistką bo to jedyne forum do którego nalezę. Przychodzę tu i wiem, że wszyscy rozumieją moje problemy, złe samopoczucie i inne moje jazdy.
|
Tak strasznie się obwiniam Przyjacielu, że musiałeś umrzeć bym sobie o Tobie przypomniała! |
|
|
|
Podejście do znajomości zawieranych w internecie. |
L.M.
bestia
Dołączyła: 12 Lip 2018 Posty: 1284 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2019-05-16, 11:36
|
|
|
Chciałabym odświeżyć ten temat.
Sama poznałam sporo osöb w internecie, czasem kończyło się to spotkaniem, czasem nie. Zazwyczaj spotykałam się z nimi w sytuacjach kryzysowych, więc nasz kontakt stawał się dosyć... wyjątkowy? Cóż, było też gadanie o głupotach itp. ale i było też prościej powiedzieć komuś, co leży na sercu pisemnie niż tak patrząc w oczy.
I stąd moje pytanie.
Traktujecie takie kontakty, jako pełnoprawne?
Potraficie nazwać przyjacielem osobę, której nigdy nie spotkaliście twarzą w twarz?
Łatwiej wam zaufać?
|
"Człowiek w ogóle tak potrafi: zastąpić realne iluzją. I żyć w całkowicie wymyślonym świecie.
To w zasadzie przydatna cecha" |
|
|
|
Podejście do znajomości zawieranych w internecie. |
ananas [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-05-16, 12:21
|
|
|
Osobiście większość moich znajomych to osoby z Internetu. Dla mnie kontakty tego typu są całkowicie pełnoprawne, żyjemy w XXI wieku, gdzie odległość nie jest aż takim problemem, a do tego, jak poprzedniczka stwierdziła, łatwiej przez sieć mówić o czymś niż w rzeczywistości. Powiedziałbym nawet, że kilku z nich mogę śmiało nazwać przyjaciółmi. Mogę na nich polegać, a oni na mnie. Z wieloma z nich udało już się co najmniej raz spotkać i ani razu takiego spotkania nie żałowałem. Osobiście w znajomościach stawiam na jakość, nie na ilość, co może mieć wpływ na to, że jak na razie na nikim z nich się nie zawiodłem.
|
|
|
|
Podejście do znajomości zawieranych w internecie. |
Naamah [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-05-16, 13:20
|
|
|
Mam wielu znajomych z internetu. Mojego najlepszego przyjaciela znam właśnie z internetu. Takie kontakty są o tyle dobre, że szczerość przychodzi łatwiej, dużo łatwiej... A ze słów pisanych łatwiej przejść do tych mówionych.
|
|
|
|
Podejście do znajomości zawieranych w internecie. |
WhiteBlankPage.
Natalia
Wiek: 33 Dołączyła: 20 Mar 2019 Posty: 2062 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2019-05-16, 13:42
|
|
|
I ja poznałam sporo ludzi w necie. Z większością się raczej spotkałam. Nie wiem na ile mogę nazwać te osoby przyjaciółmi, ale nie umniejszam zupełnie takim relacjom tylko dlatego, że są oparte na kontakcie internetowym/telefonicznym.
|
Za głośno? Co jest za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której się człowiek rozpada jak w próżni. |
|
|
|
Podejście do znajomości zawieranych w internecie. |
BloodDragon [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-08-19, 10:00
|
|
|
Ja teraz żyję tylko znajomościami z randomami z internetu z którymi większość nigdy na oczy nie widziałem ale już rzygam takimi znajomościami bo tak naprawdę wśród tych "znajomych" czuję się samotny,chciałbym prawdziwego kontaktu z drugim człowiekiem ale jest to praktycznie niemożliwe
|
|
|
|
Podejście do znajomości zawieranych w internecie. |
|