Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Jak pogodzić homoseksualizm z wiarą?
Autor Wiadomość
Mustela Nivalis 
no longer human



Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 5163
Skąd: Europa

Wysłany: 2014-04-27, 21:12   

Cirnellé napisał/a:
Mustela Nivalis, no chyba czujesz, czy wolisz faceta czy babę?


Czucie pociagu seksualnego nie jest równoznaczne ze świadomym wyborem. :facepalm: Intelektualnie nie jestem w stanie sobie indukować popędu do tego, co sobie wybiorę/wymyślę.




Disqualified as a human being.
 
 
Jak pogodzić homoseksualizm z wiarą?
lekkapatologia 
Sinusoida



Wiek: 32
Dołączyła: 11 Sty 2014
Posty: 1817
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2014-04-27, 21:14   

Mustela Nivalis napisał/a:
Jak niby mogę sobie wybrać czy mój popęd seksualny skieruje się w stronę mężczyzny lub kobiety? :facepalm:
Właśnie miałam to pisać :roll:


Adriaen napisał/a:
Myślę, że miłość to miłość i bycie homoseksualistą nie przekreśli wizerunku Twojego kolegi w oczach Boga jako osoby dobrej, miłosiernej i pomagającej bliźniemu. Myślę, że jest to ważniejsze niż orientacja.
Jako dobrej etc. nie, podobnie jak ateiście też nie da się odmówić dobroci i prawości, co nie znaczy, że Bóg go przyjmie do siebie. (nie żebym porównywała homoseksualizm do ateizmu :roll: )



Nie wiem jak ty. Mało ludziom wierzę
Mam wrażenie, że się gubią, kiedy mówią szczerze
Czuję, czuję, że pulsują moje bzduromierze.
 
 
Jak pogodzić homoseksualizm z wiarą?
Cirnellé 
Odruch wymiotny



Wiek: 23
Dołączyła: 23 Mar 2014
Posty: 547
Skąd: podkarpackie

Wysłany: 2014-04-27, 21:16   

lekkapatologia, Mustela Nivalis, oj dobra, źle ubrałam w słowa? Może być?



Czuł niewymowny pociąg utopić się w błocie.
 
 
Jak pogodzić homoseksualizm z wiarą?
Mustela Nivalis 
no longer human



Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 5163
Skąd: Europa

Wysłany: 2014-04-27, 21:16   

Natomiast będąc osobą o takiej orientacji a nie innej mam możliwość wyboru czy podejmę praktyki, które są według mojej wiary grzechem czy też powstrzymam się od nich, aby nie obrażać swojego Boga - to jest wolna wola.



Disqualified as a human being.
 
 
Jak pogodzić homoseksualizm z wiarą?
Scarlet Halo
[Usunięty]

Wysłany: 2014-04-27, 21:26   

ambisentencja, może albo próbować się "wyleczyć" z homoseksualizmu... niektóre organizacje kościelne organizują takie terapie... nie wierzę w skuteczność takiego "leczenia", ale ponoć "wiara czyni cuda"... znajdzie się kilku oszołomów dających świadectwo swojego uzdrowienia z owych "sprzecznych z naturą" tendencji albo powstrzymywać się od kontaktów seksualnych z mężczyznami... bycie gejem nie jest grzechem samym w sobie... sodomia nim jest.



 
 
Jak pogodzić homoseksualizm z wiarą?
Ambi 



Wiek: 27
Dołączyła: 27 Paź 2013
Posty: 674
Skąd: warmińsko-mazurskie

Wysłany: 2014-04-27, 21:58   

Cirnellé napisał/a:
Jest Adam i Ewa.

Ech, nie lubię kiedy inni podają ten przykład, bo zazwyczaj kojarzy mi się od razu ze związkiem kazirodczym.

Chloe napisał/a:
Rozmawiamy teraz akurat o kościele rzymskokatolickim, tak?

Protestancki akurat w tym przypadku.

Chloe napisał/a:
Najlepiej poszukać ludzi z podobnym problemem. To naprawdę pomaga. Są ludzie, którzy się z nim zmagają od lat i naprawdę pomagają.

I chyba to będzie najlepsze wyjście, rozmowa z kimś, kto zna ten problem.

Lady Emaleth napisał/a:
niektóre organizacje kościelne organizują takie terapie... nie wierzę w skuteczność takiego "leczenia", ale ponoć "wiara czyni cuda"

Nigdy nie pozwoliłabym mu na takie pranie mózgu zgotowane przez nawiedzonych seksuologów i księży, co to to nie.

Jako osoba niewierząca, nie rozumiem tego wszystkiego. Czemu seks dwóch mężczyzn jest 'zachowaniem niemoralnym' ? Ok, mogą sobie geje chodzić za rączkę, ale nic więcej, bo seks to już 'czyn gorszący' w oczach Kościoła. Sodoma i Gomora. Tak bardzo tego nie rozumiem :facepalm:




I’ve woken now to find myself in the
shadows of all I have created.
 
 
Jak pogodzić homoseksualizm z wiarą?
Lennei
[Usunięty]

Wysłany: 2014-04-28, 07:50   

Cirnellé napisał/a:
Bóg daje nam wolną wolę więc możemy sobie w zasadzie wręcz wybrać orientację.

Nie tłumacz się ze swojego poglądu, by każdemu nim dogodzić, bo zaczynasz sobie przeczyć. Napisałaś wcześniej, że Bóg stworzył kobietę i mężczyznę w konkretnym celu, a teraz, że Bóg pozwolił każdej osobie wybrać orientację? :facepalm:


Adriaen napisał/a:
ina, tak, czytałem. Rozumiem objaśnienia pisanie przez teologów, ale mam własny rozum i wolną wolę, więc mam prawo decydować.

Pisałeś, że nie przekreśli, ja napisałam, że nie przekreśli, po czym Ty to zacytowałeś i znów zadałeś pytanie o przekreślenie - dlatego spytałam, czy na pewno przeczytałeś to, co napisałam.
Nie znam kościoła (protestanckiego), który przekreślałby za samo bycie innej orientacji, za tym coś dalej musiałoby iść (np. podejmowanie praktyk seksualnych), aby go mogli kiedyś wykluczyć ze wspólnoty.
Poza tym to, że np. ja nie uznaję homoseksualizmu, też nie oznacza, że kogoś takiego przekreślam, odrzucam.


ambisentencja napisał/a:
Jako osoba niewierząca, nie rozumiem tego wszystkiego. Czemu seks dwóch mężczyzn jest 'zachowaniem niemoralnym' ?

Ja mając punkt odniesienia do Biblii, napisałabym, że jest to sprzeczne z naturą stworzenia ludzi, tym co powiedział Bóg.
Nie dziwię się, że nie rozumiesz, w końcu jesteś niewierząca, mamy inną podstawę rozumienia, inny punkt odniesienia.
Tak jak i ja nie rozumiem dlaczego (niektórzy) homoseksualiści nie zgadzający się z zasadami danego kościoła, chcieliby aby dla nich zostały zmienione, bo inaczej kościół dyskryminuje i za tą dyskryminację kościół jest pozywany do sądu.




 
 
Jak pogodzić homoseksualizm z wiarą?
PanFoster 
Hybris.



Dołączył: 14 Sty 2013
Posty: 5071
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2014-04-28, 09:01   

ambisentencja napisał/a:
Ech, nie lubię kiedy inni podają ten przykład, bo zazwyczaj kojarzy mi się od razu ze związkiem kazirodczym.


To jest przykład czysto kreacjonistyczny. Mało kto wierzy, że Adam i Ewa byli pierwszymi i jedynymi ludźmi. :D

ambisentencja napisał/a:
Ok, mogą sobie geje chodzić za rączkę, ale nic więcej, bo seks to już 'czyn gorszący' w oczach Kościoła. Sodoma i Gomora. Tak bardzo tego nie rozumiem


Są pewne zasady, jak wszędzie. To tak jakbyś nie potrafiła zrozumieć, że owszem możesz pić alkohol, ale tylko w domu, po upijanie się na placu zabaw jest gorszące; albo że możesz podawać nazwy leków w specjalnym dziale, ale w innych już nie.

:roll:

ambisentencja napisał/a:
Nigdy nie pozwoliłabym mu


Jesteś jego opiekunem prawnym, a on jest osobą nieletnią? ;)




Jakże wspaniałym tworem jest człowiek! Może chuchać na dłonie, aby je ogrzać i dmuchać na zupę, by ją ostudzić.
 
 
Jak pogodzić homoseksualizm z wiarą?
amel
[Usunięty]

Wysłany: 2014-04-28, 12:07   

Dobrze, że ma Ciebie. Wspieraj go i utwierdzaj, że każdy ma prawo wyznawać daną wiarę. Musi wiedzieć, że jest akceptowany. Kościół ma ograniczone spojrzenie na związki homoseksualne.
Oceniają całość bez spojrzenia na każdego z osobna.

Wierzy w Boga i to jest najważniejsze. Nie ludzie decydują o nas, tylko my sami. Wystarczy trochę zrozumienia dla drugiego człowieka, błędem jest ograniczanie siebie przez innych. Sam wie, że Bóg go nigdy nie odtrąci, wystarczy, że będzie pielęgnował własną wiarę.
Także mam nadzieję, że zrozumie, iż każdy jest tylko czlowiekiem, nie zamykajmy się w utwardzonych granicach, i mamy prawo żyć. Wystarczy być dobrym czlowiekiem, a nie określać siebie za pomocą dzisiejszych wyznaczników bycia, czyli praca, pieniądze, wiara, rodzina.

Zastanawiałam się kiedyś, czy świadome zrezygnowanie z posiadania rodziny i życie jako osoba świecka jest uznawane przez kościół za grzech? Wybaczcie to nie jest odpowiedni temat na to pytanie.




 
 
Jak pogodzić homoseksualizm z wiarą?
Gość

Wysłany: 2014-04-28, 14:41   

Adriaen napisał/a:
, idąc tym tropem i tokiem rozumowania, możemy stwierdzić, iż wszystko pochodzi od Boga, a wszystko co od niego pochodzi i zostało przez niego stworzone, jest dobre.


A przypadkiem tak nie jest? :roll3:

Uważam, że to wywiera pewien konflikt osobowości. Jednak trzeba wybrać i tutaj pojawia się wolna wola. Wybieramy praktyki seksualne czy wiarę i jej zasady.




 
 
Jak pogodzić homoseksualizm z wiarą?
PanFoster 
Hybris.



Dołączył: 14 Sty 2013
Posty: 5071
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2014-04-28, 16:39   

Krzychu napisał/a:
A przypadkiem tak nie jest?

Jeżeli jesteś kreacjonistą, to może tak, katolicy i protestanci tak nie uważają. Jezus mówił, by oddać Bogu co boskie, cezarowi co cesarskie. :roll:




Jakże wspaniałym tworem jest człowiek! Może chuchać na dłonie, aby je ogrzać i dmuchać na zupę, by ją ostudzić.
 
 
Jak pogodzić homoseksualizm z wiarą?
Adriaen 
Adriaen



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2014
Posty: 5632
Skąd: Polska

Wysłany: 2014-04-28, 18:59   

Jeżeli już jesteśmy w temacie homoseksualizmu w kontekście religii, to ciekawe, lekko powiedziane, ma podejście judaizm. Otóż, seks dwóch kobiet jest okej, a dwóch mężczyzn już jest feeee, beee i fuuj. Taka ciekawa wiara. :roll:




Okay, whatever, one man's trash is another man's treasure

 
 
Jak pogodzić homoseksualizm z wiarą?
sylwiontko13 



Wiek: 37
Dołączyła: 18 Cze 2014
Posty: 26
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2014-06-18, 16:45   

Od małego wpajano we mnie silną wiarę w Boga. Byłam w tym bardzo gorliwa, choć od małego dziecka czułam, że jestem inna i wolę dziewczynyę. Ale w końcu Kościół to potępia, więc to wypierałam i robiłam wszystko, aby być taką jak inni. Nawet wstąpiłam do zakonu, gdzie spędziłam 2 lata, bo wydawało mi się, że to jest moja droga, moje powołanie. Ciężko zachorowałam i wiedziałam, że muszę wrócić do domu, choć nie musiałam, ale nie chciałam być ciężarem dla zgromadzenia zakonnego. Później zaczęłam się zastanawiać jak to jest ze mną. Przyznałam się sama przed sobą, że jestem osobą homoseksualną i normalnie kamień spadł mi z serca. Później zwierzyłam się swoim przyjaciołom. Nie czuję się odtrącona, grzeszna i nie mogąca zwracać się do Boga, bo mnie potępia. Czuję, że mnie kocha taką, jaką jestem. Wiem, że będąc w związku nie mogę przyjmować Komunii Świętej. Ale czy Bóg nie raduje się z tego, że jestem szczęśliwa w związku? Mam się biczować dlatego, że jestem jaka jestem? Nie, Bóg jest Miłością i chce szczęścia człowieka. Przyjdzie taki czas, że ci, którzy rządzą Kościołem też to zrozumieją. Tak mi się wydaje. Franciszek, Papież, już to pokazuje i nie potępia takich osób. Ale uważam, że jeżeli księża, biskupi chcą nas oceniać, to niech najpierw zrobią porządek ze sobą. Niech zaczną od siebie.



Ostatnio zmieniony przez 2014-06-18, 20:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Jak pogodzić homoseksualizm z wiarą?
Limak 


Dołączył: 20 Lut 2014
Posty: 48
Skąd: świat

Wysłany: 2014-07-13, 21:57   

sylwiontko13 napisał/a:
Czuję, że mnie kocha taką, jaką jestem.

sylwiontko13 napisał/a:
Ale czy Bóg nie raduje się z tego, że jestem szczęśliwa w związku?

sylwiontko13 napisał/a:
Bóg jest Miłością i chce szczęścia człowieka.


Bardzo, ale to bardzo cieszy mnie, że są jeszcze ludzie którzy to rozumieją. Masa ludzi kłóci się ze sobą o wiarę, potępia siebie nawzajem i wytyka poglądy ( w tym wypadku homoseksualizm ), a przecież rdzeniem bardzo wielu wyznań jest właśnie miłość. Ludzie chcą tylko miłości, chcą akceptacji drugiej osoby i szczęścia. Dlaczego ktoś miałby im tego zabraniać? Poza tym nawet jeśli jest jakiś Bóg, jakaś istota wyższa, to jakie my, mali, ograniczeni na milion sposobów ludzie mamy prawo do mówienia o jego woli i zamiarach? Poza tym, jeśli faktycznie Bóg potępia homoseksualizm i chore zasady liczą się dla niego bardziej niż szczęście i możliwość dawania miłości, to nie wiem, czy chciałbym mieć z taką istotą do czynienia.




 
 
Jak pogodzić homoseksualizm z wiarą?
Puci6
[Usunięty]

Wysłany: 2014-08-31, 21:32   

Moim zdaniem, to kolega wyżej ma rację. Osobiscie jestem osobą na prawdę głęboko wierzącą ale nie wydaje mi się, by przez homoseksualizm zostało się potępionym. Kocham Boga i sam jestem hetero. Szczęście i miłość są najważniejsze. Myślę, że grzechem, może być stosunek homoseksualny uprawiany tylko i wyłącznie z porządania, ale jeśli chodzi o okazywanie uczucia to nie może to być niczym złym.



 
 
Jak pogodzić homoseksualizm z wiarą?
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 12