Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Szwankujące zdrowie
Autor Wiadomość
Tracy
[Usunięty]

Wysłany: 2009-12-24, 21:27   

Po operacji na przepuklinę krążka międzykręgowego L4-L5. Uciskał mi na nerw powodując chroniczny, opierający się NLPZ ból lewej nogi. 8 mm gdzie u kobiety kanał nerwowy ma 11 mm. Lekarz się dziwił że chodzę. Kuśtykałam jak House. Operacja była we wrześniu zeszłego roku. Dwa tygodnie w szpitalu. Dziś śmigam. Czasem tylko chwyci, biorę leki zwiotczające i kładę się na płask, czekając aż przejdzie. Nie jest aż tak źle... Mogło być gorzej.



 
 
Szwankujące zdrowie
Drakon
[Usunięty]

Wysłany: 2009-12-24, 22:27   

nie kręgi mi wymienią tylko dyski ... i mam prawie to samo co ty do mi lewa noga drętwieje i tez tak kuśtykam :/



 
 
Szwankujące zdrowie
Tracy
[Usunięty]

Wysłany: 2009-12-25, 00:11   

Wiem o co ci chodzi. Kiedy termin zabiegu?



 
 
Szwankujące zdrowie
Drakon
[Usunięty]

Wysłany: 2009-12-25, 02:58   

5 Stycznia... :(



Ostatnio zmieniony przez 2009-12-25, 11:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Szwankujące zdrowie
Tracy
[Usunięty]

Wysłany: 2009-12-25, 12:25   

No to może opowiem Ci jak było. Najgorzej jak się bazuje na domysłach przecież. Pamiętam, że spora część ze sposobu w jaki to cisnęło mi na psychikę wynikała z tego, że nie wiedziałam za bardzo co mi jest, ani co mi zrobią, jak to będzie.

Trochę teorii, którą być może znasz: krążki międzykręgowe odpowiadają za amortyzację kręgosłupa. ?rodek krążka otacza tzw. pierścień ścięgnisty, który trzyma galaretowatą część krążka na miejscu. Jeśli zostanie przerwany (uraz: źle dźwigniesz, wygniesz się, spadniesz, źle zejdziesz z krawężnika :P ) ta substancja wypływa na zewnątrz tworząc przepuklinę, która może uciskać na nerw, a wtedy (jak już wiesz, współczuję) można dostać fioła, bo taki ból to tylko po dragach schodzi.

Operacja polega na tym, że zrobią małe nacięcie koło kręgosłupa (ja mam 3 cm, Ty będziesz miał góra 6 cm), bokiem dostaną się do tego zmienionego miejsca odsuwając po drodze nerw. Odessą to co zbędne i kłopotliwe, zacementują, zszyją i voila. Płytki i inne takie to ostateczność.

Przed operacją: ze dwa razy będziesz miał wywiad. Z lekarzem i anestezjologiem. Jeśli bierzesz jakieś leki powtórz im to ze czterokrotnie :P ja przez to że ktoś nie dopisał tego, co trzeba leżałam tydzień dłużej. Porobią Ci badania krwi, EKG, rentgen, jeśli nie masz jeszcze. Dzień przed nie dostaniesz kolacji, ale tabletkę na przeczyszczenie po obiedzie.

Dzień operacji: mnie obudzili z okrzykiem "dzisiaj ma pani zaaaaabieg", dali głupiego jasia, a potem przyszli jak już wszystko mieli na sali przygotowane po mnie. Na stole dostaniesz lidokainę, przyłożą Ci na twarz maskę z foranem i papa. Wybudzą Cię raz, żeby wyciągnąć rurkę od intubacji. Nie boli, boś znieczulony, nie jest wcale złe. Słuchaj ładnie poleceń. Nie wszyscy to pamiętają. ja akurat pamiętam. Obudzisz się na pooperacyjnej. Przerwa na małą anegdotę:

Otworzyłam oczy. Łał. To już po? O Boże, ale jestem szczęśliwa! Hehehe... A kto to z boku? Jakiś pan, chyba mu głowę operowali. ?miesznie wygląda w opatrunku, jak krasnal :D [urwany film] Tak dobrze się czuję... [urwany film] Pan ordynator przyszedł :D Jasne, że umiem ruszać palcami, o tak! Ale śmiesznie mi głos brzmi :lol: [urwany film] Jakie fajne kafelki na suficie! Matko, wszystko jest takie fajne! PIIIIIP PIIIIIP PIIIIP!!! Co tak piszczy fajnie?

- Ale oddychamy - krzyczy pielęgniarka - oddychamy!

Co, że niby ja nie... ups... wdeeeech, wyyyydech. Ale jaja, zapomniałam o oddychaniu, hahahaha :D PIIIIIIIIP! PIIIIIIP! Już już!!!! Wdeeeeeech....

Koniec anegdoty. Opioidy są fajne.

Potem przewiozą Cię na salę. Pośpisz sobie. Gdy się obudzisz pewnie będzie czas kolacji, a Ty będziesz głodny i zaczniesz odczuwać lekki ból i po prostu nie będzie już tak fajnie.. Nie jedz. Potrafi wrócić z powrotem. Horror. Lepiej się trochę napij.

Kilka rad na zmniejszenie cierpień:
- Ze trzy dni nawet nie kombinuj przewracać się na boki. Grozi poznaniem dogłębnym poznaniem definicji bólu ostrego. Chodź i tak będzie on lepszy niż ten, który czułeś dotychczas, bo określony, konkretny. Najlepiej zaufać sobie samemu: jak już się pewnego dnia obudzisz na boku, to znak że w tą stronę możesz śmiało kombinować.
- Będziesz marzył o tym, żeby wyjść samemu do łazienki. jak już Ci pozwolą (i nie wcześniej) weź sobie asystę do pierwszego wstania. Jak usiądziesz zrobi Ci się słabo na bank. Popróbuj trochę siadać, kłaść się, trochę postać, rajd naokoło łóżka nim powiesz im, że mają sobie dać spokój, bo idziesz sam (fanfary!)
- Gdy zdejmą Ci szwy nie zachrzaniaj już tak jak z nimi. Bo może się zrobić taka górka z napuchniętych mięśni w okolicy cięcia. Trudno schodzi i zwiększa ból.
- Parę tygodni w domku w łóżeczku też Cię będzie czekało. Ale co w domu, to w domu...

Po operacji, wydobrzeniu. Miej w d**** podnoszenie więcej niż pięć kilo. Każ to zrobić komuś innemu. Pościelić łóżko też! I inne takie. Masz święte prawo!

Jeśli pan doktor Ci nie da leku zwiotczającego to go na to namów. Niezastąpiony na słabsze dni. Bierzesz wieczorem, idziesz spać, wstajesz jak nowonarodzony.

To wszystko da się na szczęście przeżyć. Nie bój się. :)




 
 
Szwankujące zdrowie
fleur
[Usunięty]

Wysłany: 2009-12-25, 16:12   

ja jestem po dwóch operacjach na żylaki. Męczę się z nimi od 13 roku życia chyba. Przede mną jeszcze ze dwie, choć nie powiedziane że na tylu się skończy.



 
 
Szwankujące zdrowie
Drakon
[Usunięty]

Wysłany: 2009-12-25, 17:03   

Tracy napisał/a:
Otworzyłam oczy. Łał. To już po? O Boże, ale jestem szczęśliwa! Hehehe... A kto to z boku? Jakiś pan, chyba mu głowę operowali. ?miesznie wygląda w opatrunku, jak krasnal [urwany film] Tak dobrze się czuję... [urwany film] Pan ordynator przyszedł Jasne, że umiem ruszać palcami, o tak! Ale śmiesznie mi głos brzmi [urwany film] Jakie fajne kafelki na suficie! Matko, wszystko jest takie fajne! PIIIIIP PIIIIIP PIIIIP!!! Co tak piszczy fajnie?

- Ale oddychamy - krzyczy pielęgniarka - oddychamy!

Co, że niby ja nie... ups... wdeeeech, wyyyydech. Ale jaja, zapomniałam o oddychaniu, hahahaha PIIIIIIIIP! PIIIIIIP! Już już!!!! Wdeeeeeech....



To ciekawe :D ... Ale dzięki .. już się mniej boje :D

[ Dodano: 2009-12-25, 17:04 ]
Przynajmniej już wiem jak to wszystko wygląda :)




 
 
Szwankujące zdrowie
fleur
[Usunięty]

Wysłany: 2009-12-25, 17:06   

Tracy napisał/a:
Dzień operacji: mnie obudzili z okrzykiem "dzisiaj ma pani zaaaaabieg", dali głupiego jasia, a potem przyszli jak już wszystko mieli na sali przygotowane po mnie. Na stole dostaniesz lidokainę, przyłożą Ci na twarz maskę z foranem i papa. Wybudzą Cię raz, żeby wyciągnąć rurkę od intubacji. Nie boli, boś znieczulony, nie jest wcale złe. Słuchaj ładnie poleceń. Nie wszyscy to pamiętają. ja akurat pamiętam. Obudzisz się na pooperacyjnej

ja raz obudziłam się w windzie a drugi raz na sali operacyjnej jeszcze z rurką w gardle i zaczełam się dusić :P




 
 
Szwankujące zdrowie
Drakon
[Usunięty]

Wysłany: 2009-12-25, 17:09   

fleur napisał/a:
ja raz obudziłam się w windzie a drugi raz na sali operacyjnej jeszcze z rurką w gardle i zaczełam się dusić


Ble ... tego się trochę obawiam :D




 
 
Szwankujące zdrowie
Tracy
[Usunięty]

Wysłany: 2009-12-25, 17:26   

E tam, może Ci się film urwie. Fleur żyje, ja żyję, przeżyjesz i Ty.

Cytat:
To ciekawe ... Ale dzięki .. już się mniej boje


No... najszczęśliwsza chwila mojego życia :D




 
 
Szwankujące zdrowie
Drakon
[Usunięty]

Wysłany: 2010-01-04, 16:03   

Jutro operacja .... Ku**wsko się boję :( .... Nie będzie mnie jakiś czas i mam nadzieję, że w ogóle nie wrócę :(

ort.//Aga

wulg.
edit by Sadu




Ostatnio zmieniony przez 2010-01-04, 21:39, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Szwankujące zdrowie
Tracy
[Usunięty]

Wysłany: 2010-01-04, 16:19   

Chrzanisz. Wrócisz. Nie będzie różowo, ale da się przeżyć. Powodzenia.



 
 
Szwankujące zdrowie
Tracy
[Usunięty]

Wysłany: 2010-01-04, 20:58   

God... Inesse, zostaw to!

I na pewno musi to lekarz zrobić. Bezdyskusyjnie.
Tymczasem trudno, dodatkowe metody antykoncepcji.




 
 
Szwankujące zdrowie
borys
[Usunięty]

Wysłany: 2010-01-05, 20:26   

wypadają mi... rzęsy :shock:



 
 
Szwankujące zdrowie
borys
[Usunięty]

Wysłany: 2010-01-05, 20:31   

właśnie pociągnęłam się za rzęsy i wyszła cała kępka.



 
 
Szwankujące zdrowie
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 14