[komarymniepogryzły]

antymon, zdarzało się, ale nie zawsze.

[antymon]

Pytam, bo siostra znajomej potrafi za każdym razem przekroczyć limit. A ja nie wiem co by trzeba było robić. Z drugiej strony u mnie internet w komórce to raczej kaprys i sposób ulokowania kasy- co 3 mce trza doładować konto, prawie wszyscy w play więc kaska nie leci, a hajs się musi zgadzać, czyli gdzieś go trzeba utylizować. Przedtem zdarzało się niekontrolowane ssanie z kąta po wygaśnięciu pakietu, ale muszę pochwalić - w końcu wprowadzono smsy informujące o końcu usługi.

[Fenoloftaleina]

Ja mam internet w telefonie nieograniczony i dobrze, bo kiedy korzystałam z normalnych pakietów to zawsze było dla mnie za mało.

[komarymniepogryzły]

antymon, jeśli oglądasz coś na yt/słuchasz muzyki to bardzo łatwo się pozbyć pakietu. Ja mam pakiet też m.in. dlatego, żeby mi nie ściągało hajsu jak przez przypadek włączę internet, ale to akurat najmniej ważny powód. Mam to szczęście, że i jest informacja jak wykorzystam pakiet i po prostu zwalnia do 32 kbit/s(tzw. lejek), więc "wiesz, że coś się dzieje".

[Arya]

Ja mam 1Gb i spokojnie wystarczyłoby mi połowa z tego, bo i tak większość jestem na wi-fi. Może gdyby ten internet był szybszy, wykorzystywałabym go więcej.

Ja mam 1Gb i spokojnie wystarczyłoby mi połowa z tego, bo i tak większość jestem na wi-fi. Może gdyby ten internet był szybszy, wykorzystywałabym go więcej.

[omega]

[Cirnellé]

Ludzie, trzeba mi sieć komórkową z której będę mieć darmowe smsy. Teraz mam z heyah i z heyah do heyah mam darmowe, ale wkurza mnie to, że co 5 dni muszę ładować konto. Jest jeszcze jakaś sieć z taką ofertą?

[aga_myszka]

Cirnellé, na kartę czy na abonament?

[Cirnellé]

aga_myszka, na kartę.

[Hades]

Cirnellé, Play ma całkiem sensowną ofertę. Formuła 3w1. Doładowujesz co miesiąc za 14 zł, nielimitowane smsy do wszystkich sieci i minuty do Play. Przy okazji chyba jeszcze można włączyć rok internetu za darmo (1GB) i w pakiecie dorzucają chyba 1GB, albo 2GB, nie pamiętam.

[EverPaiin]

[Hekate]

Przeniosłam się jakiś czas temu do Play. Zależało mi na nowym telefonie, więc wybrałam abonament. Niestety, wyszło 60 zł (wraz z ubezpieczeniem wyświetlacza). Póki co, jest w miarę w porządku. Chociaż nie wiem, czy to była dobra zmiana.

Może lepiej było zostać w T-Mobile. Chociaż ostatnio nie raz wartość faktury różniła się od ceny świadczonych usług...

[Cirnellé]

Jestem w heyah na kartę odkąd miałam swój pierwszy telefon(czyt. nokię 3310 w drugiej klasie podstawówki której używałam do dzwonienia do rodziców kiedy byłam sama w domu) i w sumie powiem, że to nie najlepsza sieć. Z internetem tak sobie. W sumie jestem w tej sieci bo mam tam darmowe esemeski do chłopaka, a on do mnie(bo też ma z heyah), bez płacenia i żadnych pakietów. Więc pewnie gdyby nie to, że nie chce mi się szukać bo w sumie dobrze mi tak jak jest to pewnie byłabym w Play. Ale jak na razie nie planuję zmiany sieci, przez wyżej wymienione smsy które są dla mnie dużym udogodnieniem.

[Złośnica]

Jestem w Playu od... 8 lat? 10? Wielu, nigdy mnie nie skrzywdzili żadnym abonamentem. Byłam zdziwiona, bo ze dwa razy konsultant zamiast na siłę wciskać mi nowy telefon uprzedził, że na tę chwilę nie ma dla mnie ciekawych telefonów, więc warto przedłużyć umowę o rok ze starym i poczekać na coś ciekawszego na rynku. Obecnie do Pleya przeniosła się również moja mama. Mamy abonament za 125 zł (wliczając raty 20 zł za dwa telefony), LG k10, morze internetu, smsów, mmsów i rozmów. Faktury zgadzały mi się za każdym razem z tym, co zapowiadały osoby przedłużające mi umowę i z faktycznie wykorzystanymi usługami.

Jestem w Playu od... 8 lat? 10? Wielu, nigdy mnie nie skrzywdzili żadnym abonamentem. Byłam zdziwiona, bo ze dwa razy konsultant zamiast na siłę wciskać mi nowy telefon uprzedził, że na tę chwilę nie ma dla mnie ciekawych telefonów, więc warto przedłużyć umowę o rok ze starym i poczekać na coś ciekawszego na rynku. Obecnie do Pleya przeniosła się również moja mama. Mamy abonament za 125 zł (wliczając raty 20 zł za dwa telefony), LG k10, morze internetu, smsów, mmsów i rozmów. Faktury zgadzały mi się za każdym razem z tym, co zapowiadały osoby przedłużające mi umowę i z faktycznie wykorzystanymi usługami.

[Cirnellé]

Zauważyłam że od paru dni mój telefon ma jakiś problem, ale nie jestem do końca pewna czy chodzi o telefon czy właśnie o sieć. Otóż dostaje powiadomienie że dostałam sms, tylko że w momencie kiedy ono do mnie przychodzi to pisze na nim że smsa dostałam np 40-50 minut temu. Wiecie o co chodzi? Chyba nie umiem inaczej wytłumaczyć. Jak myślicie, to telefon czy sieć?