[Mustela Nivalis]

Nie, no, teraz jaśniej.
Wypytuję o to, bo moja matka dostała jakieś wezwanie za pobieranie filmów z torrentów od kancelarii pojawiającej się w linkach niejakiej Anny Ł. i właśnie tam był podany oprócz adresu IP program (kilent) za którego pomocą został ściągnięty ów film, stąd tak się dopytuję.

Swoją drogą, to kobita się zestresowała, pomimo tego, że sama w życiu by tych torrentów nie potrafiła obsłużyć (kto inny z jej IP to ściągnął). Obawia się ewentualnego przetrzymania domowych komputerów celem przeczesania dysków, w razie gdyby groźby doszły do skutku. Niby nic na nich nie ma, jednakże pozbawienie sprzętu komputerowego na jakiś czas jest samo w sobie upierdliwe.

[Camarde]

Mustela Nivalis, pamiętam z jakiegoś forum prawnego, że takie wezwania w 99% przypadków można olać, bo nie są w stanie udowodnić że to konkretnie dana osoba ściągała z podanego IP i nawet nie oddają sprawy so sądu. A wysyłają bo mają spory zarobek na "ugodach" z osobami które tego nie wiedzą.
Oczywiście inna sprawa jest z organizowanymi akcjami przez policję, bo oni sprawdzają czy dane pliki już "fizycznie" znajdują się na nośniku.

[Gość]

nie ma się co obawiać. Na piśmie windykacyjnym się kończy. Pamiętaj, żeby nie wpłacać im żadnej kasy.

[Mustela Nivalis]

Camarde, tak, czytaliśmy chyba to samo forum prawnicze.

Ja to wszystko wiem, w sumie, już po krzyku, bo ja to mogłam jej gadać godzinami, ale moje słowa oczywiście nic nie znaczą dla niej, więc poszła na jakąś bezpłatną konsultację do radcy prawnego i jej to samo powiedział.

Olewa to.

[LightingOwl]

Taki świstek dostać to chyba prawie jak wygrać w lotka.

[Morcades]

Jak pewnie niektórzy zdążyli zauważyć, mam problem z laptopem od jakiegoś czasu .
Zaczęło się od bluescreenów, które uniemożliwiły mi jakąkolwiek pracę - AutoCADa nawet nie mogłam włączyć, zanim się odpalił miałam bluescreen, za każdym razem. Dodatkowo wcześniej wyskakiwało mi powiadomienie, że jest problem z dyskiem twardym i żeby zrobić kopię, ale że nic się nie działo z tego tytułu to jakoś o tym zapomniałam i skłądając reklamację wspomniałam tylko o tych bluescreenach.
Po tygodniu odebrałam komputer i powiadomienie o problemie z dyskiem pojawiało się cały czas, dodatkowo znowu miałam bluescreen, więc komputer zaniosłam po raz drugi.
Po kolejnym tygodniu szczęśliwa odebrałam komputer, wymienili mi dysk na nowy, myślałam, że skończy się ten koszmar. Nic z tego. Często wyskakuje mi komunikat o "wysokim wykorzystaniu dysku" (przy czym mam włączone 3 zakładki w Google Chrome, nic więcej), bateria trzyma mi połowę krócej, kiedy się wyczerpuje pojawia się tylko 1 powiadomienie (a nie 2 jak wcześniej) żeby się podłączyć i mam jakieś 30 sekund żeby to zrobić . Dodatkowo od wtorku miałam kolejne 2 bluescreeny.
Co zrobić? Zareklamować znowu? Do tego samego serwisu czy innego? A może da się coś z tym samemu zrobić - boję się, że komputer wróci w jeszcze gorszym stanie .

[metanoied]

BSODy to nie musi być wina dysku. Jestem przekonany, że u Ciebie jest to kwestia płyty głównej. Może jakiś kondensator się "wybrzuszył" i ledwo zipie. Podstawowe pytanie: miałaś bluescreeny tylko na zasilaniu bateryjnym, czy sieciowym też? Bo jeżeli na ładowarce śmigało normalnie, to do potencjalnych winowajców oprócz płyty głównej dochodzi też bateria. Może być też tak, że samo pobieranie mocy z baterii szwankuje (czyli płyta główna), ewentualnie są jakieś skoki napięcia (co tłumaczyłoby krótko działającą teraz baterię.

[Kot]

Czy ktoś tutaj zna się w miarę dobrze na overclockingu i mógłby mi doradzić...?

Czy ktoś tutaj zna się w miarę dobrze na overclockingu i mógłby mi doradzić...?

[LightingOwl]

Kot, Kiedyś kręciłem starego radka, przeszedłem crysis i komputer zdechł, nie polecam

[Chochlik]

Kot, z tego co wiem, to Psychosis i Czu potrafią szyć, więc może i z overlock'iem dają radę. Ale... ten post chyba powinien być w krawiectwie, co?

Kot, z tego co wiem, to Psychosis i Czu potrafią szyć, więc może i z overlock'iem dają radę. Ale... ten post chyba powinien być w krawiectwie, co?

[Mnich]

LightingOwl, jak się wie co się robi / postępuje zgodnie z poradnikiem, to OC samo z siebie nie jest groźne...Chochlik, Ha, Ha, Ha... ha...
Kot, polecam tu poszukać http://linustechtips.com/...rds-and-memory/

[Kot]

[biały królik]

Nie wiem czy to dobry dział, ale potrzebuję jakiejkolwiek pomocy w odzyskaniu po formatowaniu plików, ewentualnie jak odszyfrowuje się te odzyskane. Są dla mnie cholernie ważne.

[metanoied]

Hmmm... To dość ciężki temat bo nigdy nie próbowałem czegoś takiego. Na pewno nie powinnaś na tym dysku zapisywać nowych danych dopóki nie odzyskasz tamtych. A sprawdzałaś, co mówią fora na ten temat?

[biały królik]

Ściągnęłam dwa programy i część odzyskałam, ale są zaszyfrowane. Na forach piszą zazwyczaj, że udało im się odzyskać zdjęcia, a ci co chcieli inne rzeczy to już średnio.