Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Gender
Autor Wiadomość
Hedum 
Kotoizm



Wiek: 28
Dołączył: 06 Cze 2015
Posty: 1164
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2016-11-09, 23:25   

Cytat:
Genderowa edukacja seksualna chce przekazywać dzieciom i młodzieży tylko techniczne
informacje dotyczące seksu. Nie ma w niej miejsca na takie tematy, jak: miłość, rodzina, ojciec,
matka, dzieci. Nie ma w niej miejsca na przygotowanie do zbudowania silnej, trwałej, szczęśliwej
rodziny.
Genderowa edukacja seksualna to nauka od wczesnego dzieciństwa masturbacji, antykoncepcji,
praw seksualnych. To przekonywanie dzieci, że rodzina złożona z taty, mamy i dzieci to tylko jedna
z możliwych form, bo równie dobre dla dzieci są związki np. dwu osób homoseksualnych.


Okej. Nie zgodzę się może z masturbacją.
Ale do reszty nie mam zastrzeżeń. Co złego jest w tym, żeby uświadomić dzieci skąd się biorą, a nie żeby do końca podstawówki myślały że powstały z kapusty?
No i... Tak, rodzina może być złożona z dwóch mężczyzn, z dwóch kobiet, albo z kobiety i mężczyzny.




Brak wiary w tobie,
Pociąga za sobą brak wiary w innych.
~Lao Tzu
 
 
Gender
eternit
[Usunięty]

Wysłany: 2016-11-09, 23:26   

Cytat:
Miłej lektury.
A sobie ściągnę, może telefon to przeżyje...



 
 
Gender
Lucretia
[Usunięty]

Wysłany: 2016-11-09, 23:27   

Lewe napisał/a:
Lucretia, chyba nie czytałaś nigdy o procesie korekty płci w takim razie. Ty mówisz, okej, ale to nie znaczy że tak faktycznie jest. Dziewczyno, przestań traktować swoje zdanie jako fakt absolutny, to zaczyna być irytujące.
Nie wpadnę w klatkę. Nie podjąłem żadnej decyzji. To czyste hipotezy. I dlaczego mówisz mi gdzie będę, kim będę i jaki będę?
Kto tutaj kogo teraz szufladkuje?
Ja tylko chcę być sobą, a ty mi próbujesz wmówić że będę okaleczoną kobietą z penisem w klatce płciowości, w której na dobrą sprawę (jeśli uznać dane stwierdzenie za logiczne) już siedzę.


Chyba Ty nie, podaj mi nazwisko lekarza, który pacjentkom usuwa macicę na życzenie?
To nie jest moje zdanie.
Nauka definiuje cie jako kobietę, nie ja!
A Ty możesz się z tym zgadzać lub nie.
To nie ma żadnego znaczenia czy uważasz się za kobietę czy nie.
Twoja sprawa!
A ja nie mówię, ze podjęłaś!!!
Odpowiadam Ci na hipotetyczne sytuacje, które mi podajesz!!!
Pytasz mnie jakbyś zrobiła to i tamto to co wtedy... to Ci odpowiadam!!!

Żeby nie być w klatce płciowości musiałabyś pozbyć się i płciowości męskiej i żeńskiej, a tego nie jesteś w stanie zrobić, bo twój organizm przestałby funkcjonować!!!!

Nad czym Ty w ogóle dywagujesz?!
Nie będziesz kimś nowym, albo będziesz ściągała z archetypu żeńskiego albo męskiego nic nowego w płciowości nie wymyślisz!

Edytuję treść zapisaną Caps Lockiem. | Sally




Ostatnio zmieniony przez EverPaiin 2016-11-09, 23:34, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Gender
Hedum 
Kotoizm



Wiek: 28
Dołączył: 06 Cze 2015
Posty: 1164
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2016-11-09, 23:27   

KrólowaSzczurów, ja ściągnąłem, przeczytam od deski do deski, chociaż obrazek na początku mnie zabił. xDD Bo tak wygląda przeciętny dżenderysta. Strach się bać.




Lucretia, na życzenie? Kto ci powiedział, że korektę płci robią na życzenie? xD
Po pierwsze nie krzycz na mnie, po drugie nie używaj wobec mnie żeńskich rodzajników, dziękuję.
Naprawdę, no.. :haha:




Brak wiary w tobie,
Pociąga za sobą brak wiary w innych.
~Lao Tzu
 
 
Gender
Lucretia
[Usunięty]

Wysłany: 2016-11-09, 23:29   

Lewe napisał/a:
Okej. Nie zgodzę się może z masturbacją.

Ojej, jaka szkoda przecież t o takie wyzwolone i pozbawione szufladkowania działanie.

Lewe napisał/a:
No i... Tak, rodzina może być złożona z dwóch mężczyzn, z dwóch kobiet, albo z kobiety i mężczyzny.

Jeżeli może to proszę niech dwie kobiety albo dwaj mężczyźni zrodzą swoje potomstwo :lol:
[/img]




 
 
Gender
eternit
[Usunięty]

Wysłany: 2016-11-09, 23:31   

Lewe, mój internet złośliwie zwalnia.

Lucretia, Twój capslock niesamowicie świadczy o Twojej kulturze.




 
 
Gender
Lucretia
[Usunięty]

Wysłany: 2016-11-09, 23:32   

Lewe napisał/a:
Lucretia, na życzenie? Kto ci powiedział, że korektę płci robią na życzenie? xD

Tak na życzenie, na |Twoje życie, razem z opinią psychologiczną, seksuologa i zgodą sądu, ale na TWOJE ŻYCZENIE.
Co do macicy to dowiedz się u chirurga plastyka, bo to co mówisz jest nieprawdziwe.




 
 
Gender
Hedum 
Kotoizm



Wiek: 28
Dołączył: 06 Cze 2015
Posty: 1164
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2016-11-09, 23:33   

Lucretia, no tak, bo rodzina to tylko wtedy kiedy ludzie mnożą się jak króliki?
Skoro tak to inaczej.
Bezpłodna kobieta będąca w związku z mężczyzną nie tworzą rodziny? Nawet jeśli mają adoptowane dziecko?
Zastanów się trzy razy zanim napiszesz posta.




Lucretia napisał/a:
Tak na życzenie, na |Twoje życie, razem z opinią psychologiczną, seksuologa i zgodą sądu, ale na TWOJE ŻYCZENIE.
Co do macicy to dowiedz się u chirurga plastyka, bo to co mówisz jest nieprawdziwe.

Odsyłam cię do porządnej lektury o korekcie płci krok po kroku, bo wykłócać się nie będę.




Brak wiary w tobie,
Pociąga za sobą brak wiary w innych.
~Lao Tzu
 
 
Gender
Lucretia
[Usunięty]

Wysłany: 2016-11-09, 23:36   

KrólowaSzczurów napisał/a:
Lucretia, Twój capslock niesamowicie świadczy o Twojej kulturze.

W jaki sposób capslock świadczy o kulturze?
Uwydatnienie pewnych informacji jest niekulturalne?
A może jest takie dlatego, że masz taką subiektywną ocenę?
Nie byliście nawet wstanie skorzystać z wyszukiwarki, wszystko trzeba Wam podać na tacy, a Ty mi prawisz wydumane mądrosci o Capslocku, proszę Cię.
Ja tu jestem jedna, a Was kilokoro i musze każdmu na najbardziej irracjonalne zarzuty odpowiedzieć.
W sumie to nie muszę, ale chciałam Wam coś wyjaśnić, jednkaże po kilku straconych godzinach widzę, że to nie ma sensu. Szkoda mojego czasu i energii.
Żegnam




 
 
Gender
Hedum 
Kotoizm



Wiek: 28
Dołączył: 06 Cze 2015
Posty: 1164
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2016-11-09, 23:41   

Lucretia, w ogóle twój sposób wypowiedzi od kilku postów już jest mało kulturalny, ale co ja tam wiem... Może nauka definiuje to inaczej. :/
Nie rozumiem twojej złości. Ten temat nie służy do wpychania swoich racji innym do gardła tylko do dyskusji i wymiany poglądów wiesz? To nie mównica dyktatorska.




Brak wiary w tobie,
Pociąga za sobą brak wiary w innych.
~Lao Tzu
 
 
Gender
eternit
[Usunięty]

Wysłany: 2016-11-09, 23:41   

Lucretia, capslock to pisemny odpowiednik wrzasku. Wrzeszczenie w dyskusji jest niekulturalne.
Cytat:
Nie byliście nawet wstanie skorzystać z wyszukiwarki, wszystko trzeba Wam podać na tacy, a Ty mi prawisz wydumane mądrosci o Capslocku, proszę Cię.
Ty rzuxasz argumenty, Ty mówisz o swoich prawdach, więc Ty podaj źródła.
Zrozumiałe?



Cytat:
Żegnam
Słodkiej nocy.



 
 
Gender
Vitiatus Mikene
[Usunięty]

Wysłany: 2016-11-09, 23:57   

Lucretia, sądzę, że wzięłaś na swoje barki zbyt duże brzemię, jakim jest podołanie ogólnie pojętej prawdzie, niekoniecznie ściśle związanej z istotą Boga i wszystkiego, co z niego wypływa. Nie zdołałaś unieść ciężaru nowoczesnej moralności, która nie czerpie określonych poglądów na wartości z korzeni dawnej etyki. Wniosek jest więc taki, iż powinnaś podjąć działania zbliżające Cię ku zrozumieniu współczesnego ludu - takiego, którego, niestety, natura obdarzyć mogła, między innymi, niewłaściwą seksualnością. Kluczem jest właśnie nie odwoływanie się do utartych "rzeczy pewnych", ale uciec się do wykazania zrozumienia względem drugiej osoby czy formułować rzeczywistość na podstawie przesłanek racjonalnych.
Nie widzę innej możliwości wyjścia z problemu. Nie chcesz szturmować swoich uzasadnień u podłoża wiary i chrześcijańskich nauczań lub odrobinę utożsamić się z niektórymi jednostkami.




 
 
Gender
Lucretia
[Usunięty]

Wysłany: 2016-11-10, 00:25   

KrólowaSzczurów napisał/a:
Lucretia, capslock to pisemny odpowiednik wrzasku. Wrzeszczenie w dyskusji jest niekulturalne.
Cytat:
Nie byliście nawet wstanie skorzystać z wyszukiwarki, wszystko trzeba Wam podać na tacy, a Ty mi prawisz wydumane mądrosci o Capslocku, proszę Cię.
Ty rzuxasz argumenty, Ty mówisz o swoich prawdach, więc Ty podaj źródła.
Zrozumiałe?

Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale chyba Ty mówiaś, ze gender to dział socjologii.
Mnie gender nie interesuje, jest to stek bzdur wymyślony po to by dawać ludziom iluzoryczne poczucie wyzwolenia, więc ja nie muszę znać tej książki, mnie wystarczą owoce, które ta nauka daje.
Ale Ty jako osoba, która chce bronić tej chorej ideologii powinnaś mieć tę książkę w małym paluszku i to nie ja powinnam Ci ją przesyłyć i szukać tylko Ty mnie.
Ja znam KKK, znam Biblię i nie musze nikogo prosić o podsyłanie mi źródeł.




 
 
Gender
eternit
[Usunięty]

Wysłany: 2016-11-10, 00:34   

dawać ludziom iluzoryczne poczucie wyzwolenia, więc ja nie muszę znać tej książki, mnie wystarczą owoce, które ta nauka daje. [/quote] Jak Cię nie interesuje, to po jakie genitalia, się wypowiadasz? :o


Cytat:


Ale Ty jako osoba, która chce bronić tej chorej ideologii powinnaś mieć tę książkę w małym paluszku i to nie ja powinnam Ci ją przesyłyć i szukać tylko Ty mnie.
Ja Ciebie pytałam o Twoje żźródła,nie o prawicowo - tradycjonalno - katolicką książeczkę.



 
 
Gender
Lucretia
[Usunięty]

Wysłany: 2016-11-10, 00:50   

Vitiatus Mikene napisał/a:
Nie zdołałaś unieść ciężaru nowoczesnej moralności, która nie czerpie określonych poglądów na wartości z korzeni dawnej etyki. Wniosek jest więc taki, iż powinnaś podjąć działania zbliżające Cię ku zrozumieniu współczesnego ludu - takiego, którego, niestety, natura obdarzyć mogła, między innymi, niewłaściwą seksualnością.

Pamiętaj, że od zawsze było więcej głupich niż mądrych i tak pozostanie.
Żaden myślący człowiek nie będzie się zbliżał do ogłupionego motłochu, bo z głupkami jak to mawia Pan Cejrowski się nie rozmawia, od głupich się ucieka.
(Tutaj taki przerwynik chociaż nie sądze by ktokolwiek z forumowych genderofilów uznawał Pana Cejrowskiego za jakikolwiek autorytet, chcę się łudzić, że jednak się mylę https://www.youtube.com/watch?v=FYBOEbn9NeM)
Nie ma czegoś takiego jak nowoczesna moralność, moralność albo jest, albo jej nie ma.
Dobro jest dobrem, a zło złem.
A nasza mowa powinna być prosta: tak, tak, nie, nie.

To nie natura obdarzyła ludzi decyzjami, ludzie sami je podejmują, a jeżeli chcą to zwalic na nature to znaczy, że znowu nie sa wolni tylko natura zmusiła ich do manipulowania włąśną płcią, więc dalej są niewoleni mimo tego, ze tak głosno krzyczą, że chcą się z wszelkich klatek i szufladek urwać.

Druga sprawa,
warto jest mieć podejście inżynierskie, żeby dom stał, musi mieć fundament.
Jeżeli promujesz gender, albo idziesz na jakiekolwiek ustępstwa z tym związane to musisz patrzeć dalekowzrocznie i liczyć się z konsekwencjami, które one przyniosą.

I tak np. o ile wpółżycie przez homoseksualistów o ile tym nie epatują i nie mieszeją w to osób trzecich dotyka tylko ich, tak ustanawiaie ich rodziną, nadawanie praw, które im się nie należą, wciąganie w to dzieci niesie za sobą potężne konsekwencje.
Zachaczę tu nawet o in-vitro.
Niby to taki fajne zrobić małżeństwu, które przez dziesięc lat unikało zapłodnienia dziecko na szkiełku.
A wiesz co dalej za tym idzie?
Pomijam już fakt, czy ktoś się zgadza z tym, że są zabijane czy mrożone zarodki.
Ale niedawno w Anglii był przypadek, że kobieta, która umierała na raka, zamroziłą swoje komórki jajowe bo chciała żeby jej matka mogła chociaż zostać babcią. Teraz babcia procesuje się z tą kliniką, bo nie dostała pisemnej zgody córki, a chce urodzić sobie wnuczkę.
Rozumiesz to?
To idzie dalej, załóżmy, że dwie lesbijki idą do kliniki i chcą mieć dziecko jedna z nich zostaje zapłodniona nasieniem z banku, potem nastęona para i nastepna.
Kobiety też oddają swoje komórki jajowe do banków i tak sobie lekarze wytwarzają losowo dzieci w laboratoriach.
Pomyślałeś, że nikt nie zapisuje kto był z jakiego ojca i jakiej matki, po latach te wyrośnięte dzieci mogą okazac się po prostu RODZEŃSTWEM !
Na pewno fajnie się dowiedzieć, że pokochało się swojego brata z probówki, a jeszcze fajniej wiedzieć, ze właśnie ktoś ma za sobą stosunek kazirodzczy, a jego potomstwo najprawdopodbniej urodzi się upośledzone.
To jednen z niewielu skutków Twojej nowoczesnej moralności.
Ale to idzie jeszcze dalej, eugenika się cały czas rozwija.
Kiedyś wszyscy strtowali z równego poziomu, nikt nie decydował o tym, czy bedziesz wysoki, czy bedziesz blondynem. Nie mozesz miec pretensji do swoich rodzicow, bo to natura zadecydowala o takiej losowosci.
A niedlugo kasta bogatych bedzie kupowała i wyprodukowywała sobie dzieci jakie zechca, ładne, zdolne, wysokie.
Chińczycy już pracują nad tym, żeby wychodowywać ponadludzko odpornych żołnierzy.
Brzmi jak science-fiction?
A to wszystko się dzieje za Twoimi plecami, podczas dgy Ty zajmujesz się 50cioma płciami i dywagowaniem nad iluzoryczną wolnością.

Jeszcze jedno, homoseksualizm.
Jeżeli ktoś to akceptuje to powinien też zaakceptować kazirodztwo, bo argumenty do akceptowania tych dwiacji są takie same.
Wszakze czy dwie dorosłe osoby nie mogą żyć ze sobą, jeżeli czują się szczęśliwe.
Niedługo pedofilię też się przemycie i uzna za normę.

Cóż, jest mięcej niż przykro, że tak łatwo jest manipulować ludźmi.
Ale moze gdy bedzie się o tym mówiło to ludzie się wreszcie ockną.

KrólowaSzczurów napisał/a:

dawać ludziom iluzoryczne poczucie wyzwolenia, więc ja nie muszę znać tej książki, mnie wystarczą owoce, które ta nauka daje.
Jak Cię nie interesuje, to po jakie genitalia, się wypowiadasz? [/quote]

Po takie żeby sukcesywnie obalać durnoty, ktore dewastują umysły młodych ludzi.
Do tej pory Wasze argumenty padają jak muchy.

KrólowaSzczurów napisał/a:
Ja Ciebie pytałam o Twoje żźródła,nie o prawicowo - tradycjonalno - katolicką książeczkę.


To nie są moje żródła, to książeczka, którą jako zainteresowana genderem powinnaś znać tak jak ja kkk.


Lewe napisał/a:
Lucretia, no tak, bo rodzina to tylko wtedy kiedy ludzie mnożą się jak króliki?
Skoro tak to inaczej.
Bezpłodna kobieta będąca w związku z mężczyzną nie tworzą rodziny? Nawet jeśli mają adoptowane dziecko?
Zastanów się trzy razy zanim napiszesz posta.


Kobieta, która jest bezpłodna jest po prostu chora.
Tak samo jak kobieta, która ma sparaliżowane nogi.
Gdyby nie była chora to mogłaby się rozmnażać.

A ani dwóch mężczyzn, ani dwie kobiety nawet jak są zdrowi nie zrodzą z siebie potomstwa.
A rodzina= rodzice plus potomstwo

[ Komentarz dodany przez: Żurawek: 2016-11-10, 03:03 ]
Po pierwsze - pousuwałam separatory. Na edycję masz 60 minut, więc nie nabijaj postów, a po drugie spuść z tonu, bo zaczynasz łamać regulamin, a to skończy się w najlepszym (dla Ciebie) wypadku upomnieniem.




Ostatnio zmieniony przez Żurawek 2016-11-10, 03:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Gender
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,15 sekundy. Zapytań do SQL: 13