Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Żałuję, że żyję
Autor Wiadomość
Kruk
[Usunięty]

Wysłany: 2014-03-07, 23:01   

Wiesz oskarzani, odrzucani, czy wyzywani od nienormalnych, chorych bo maja swoje poglądy na świat lub mają swój "mały" świat. A nawzajem sobie pomagamy :) Szanuję.



 
 
Żałuję, że żyję
milion
[Usunięty]

Wysłany: 2014-03-07, 23:02   

A dziękuję



 
 
Żałuję, że żyję
Kruk
[Usunięty]

Wysłany: 2014-03-07, 23:04   

Nie dziękuj proszę, mowię od serca. Taka jest prawda.



 
 
Żałuję, że żyję
milion
[Usunięty]

Wysłany: 2014-03-07, 23:06   

Ale ja Gumissowi dziękowałem, bo napisałeś posta wtedy, kiedy ja pisałem swojego :D Ale Tobie też :D



 
 
Żałuję, że żyję
Kruk
[Usunięty]

Wysłany: 2014-03-07, 23:10   

Przepraszam...heh ale ok.



 
 
Żałuję, że żyję
Mustela Nivalis 
no longer human



Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 5163
Skąd: Europa

Wysłany: 2014-03-07, 23:14   

Dobrze panowie. Powymienialiście uprzejmości, to teraz mi niech któryś wytłumaczy, ale tak prosto, jaka idea przyświeca temu tematowi, do jakich zagadnień użytkownicy mają się odnosić, bo ja z postu na post coraz bardziej gubię ideę, sens, meritum. Szukam punktu zaczepienia.

Bo jeśli to mają być indywidualne problemy jednego człowieka, to ja nie wiem, czy jest sens istnienia oddzielnego tematu i czy przypadkiem tego nie scalić do istniejącego już, choćby powitalnego...

:roll3:




Disqualified as a human being.
 
 
Żałuję, że żyję
Gumiss 
Bez sensu..



Wiek: 35
Dołączył: 05 Mar 2014
Posty: 640
Skąd: śląskie

Wysłany: 2014-03-07, 23:16   

Nie za ma co ^.- Milion

I co myślisz Kruku o tym co napisałem ?

Mustela Nivalis
Naprawdę gubisz sens ? Mi się wydaje że temat może dotyczyć większej grupy ludzi, a dwa dni to mało żeby to stwierdzić, temat rusza kruku ale i mnie choć w trochę innym kontekście. Mam wrażenie że uczucie które nam towarzyszy, to to samo uczucie, pomimo różnych problemów.
Czy jest temat który mówi jak sobie radzić z uczuciem które opisał wcześniej Kruku, i ja potem ?
mógłbym to nazwać poczuciem winy, delirką, żalem ? nie wiem i dlatego uważam że temat się nadaję :)




To umysł sprowadza człowieka na złą drogę, nie wrogowie czy nieprzyjaciele. (Budda)
"one thing, before I graduate...
never let your fear decide your fate."
Ostatnio zmieniony przez Gumiss 2014-03-07, 23:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Żałuję, że żyję
Kruk
[Usunięty]

Wysłany: 2014-03-07, 23:23   

To weż to usuń, skoro ciężko wzbogadzić Ci sens... Oka...temat postu, trochę zboczył z kursu. Pisałem wcześniej OCB. Nikt niemiał chęci wypisać swoich przemyśleń i odczuć prócz Gumisia, napisał odrazu. Na temat stanu psychicznego i zachowań, i jak sie czuł, i co przeżywał.



 
 
Żałuję, że żyję
Mustela Nivalis 
no longer human



Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 5163
Skąd: Europa

Wysłany: 2014-03-07, 23:34   

Dalej żadnych konkretów.
Kruk, sugeruję grzeczniej trochę. Lepiej naskoczyć, niż grzecznie i kulturalnie wytłumaczyć, kiedy ktoś pyta, hę? :>

Temat przedyskutujemy z zarządem. To nie tylko moje odczucia wobec niego w takiej formie...




Disqualified as a human being.
Ostatnio zmieniony przez Mustela Nivalis 2014-03-07, 23:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Żałuję, że żyję
milion
[Usunięty]

Wysłany: 2014-03-07, 23:36   

Nie widze tu naskakiwania Pani Moderatorko, temat stał się luźnym = przenieść gdzieś do luźnych rozmów.



 
 
Żałuję, że żyję
Mustela Nivalis 
no longer human



Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 5163
Skąd: Europa

Wysłany: 2014-03-07, 23:37   

Przestańcie nabijać posty mające znamiona offtopu




Disqualified as a human being.
 
 
Żałuję, że żyję
milion
[Usunięty]

Wysłany: 2014-03-07, 23:42   

Nie mam na celu nabijać postów. Po co? Dlaczego? Heh, znalazłem sie na tym forum, aby rozmawiać, nie napisałem nigdzie poza hydeparkiem ani jednego posta, który nie miał na celu wyjaśnienia czegoś.



 
 
Żałuję, że żyję
Kruk
[Usunięty]

Wysłany: 2014-03-07, 23:43   

Bronię tematu dla innych. Nie zamierzam się sprzeczać, przynajmniej jedna osoba zrozumiała post, wiadomo kto. Mustela Nivalis,dyskutujcie i dyskutujcie też o swoich odczuciach tego stanu w którym znajduję się duża ilość ludzi lub znajdowała się. Jeśli sens nie przyświeca temu tematu dla zarządu, to nic nie zrobię. Przypomnijcie sobie własne stany...



 
 
Żałuję, że żyję
Gumiss 
Bez sensu..



Wiek: 35
Dołączył: 05 Mar 2014
Posty: 640
Skąd: śląskie

Wysłany: 2014-03-07, 23:46   

Hmm Pomyślałbym raczej nad zmianą tematu żeby była bardziej rozumiana, w sensie żeby trafiała szybciej niż po przeczytaniu kilku postów, Kruku Każdy dzień wygląda tak samo bo " nazwij to" i to była by lepsza myślę nazwa bo wiadomo by było czy chodzi o żal, smutek, gniew na samego siebie. I potem można myśleć o zmianie miejsca Tematu w działach bardziej odpowiednich w zależności czy znajdziemy coś co określi to uczucie które się w tobie rodzi, ja u siebie nazwałbym to "Ciśnieniem" ale to całkiem odbiega od tego czym to jest naprawdę to rodzaj metafory. Wracając samobójstwo jest skutkiem ciągłego doświadczania tego czegoś co próbujemy nazwać, wtedy można by przenieść nazwany temat np. Autoagresja / Depresja / Problemy/ Sercowe rozterki/ Rozmowy na poważnie (jeżeli byśmy weszli na tematy których kruku nie bardzo widzę chciał poruszać)/ Sposoby na stres



To umysł sprowadza człowieka na złą drogę, nie wrogowie czy nieprzyjaciele. (Budda)
"one thing, before I graduate...
never let your fear decide your fate."
 
 
Żałuję, że żyję
Mustela Nivalis 
no longer human



Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 5163
Skąd: Europa

Wysłany: 2014-03-07, 23:51   

milion, właśnie robisz offtop. Ostrzegam i upominam. Jeśli macie dyskutować, róbcie to chociaż na temat, bo ostatnie strony waszej rozmowy to wymiana uprzejmości, która zupełnie nic nie wnosi. Przypominam, to forum a nie czat i posty mają mieć jakąś szerszą treść, niż "a dziękuję", "taka prawda". Teksty w stylu "przynajmniej ktoś zrozumiał/on zrozumiał nie pomagają mi pojąć treści czy choćby wziąć udziału w dyskusji, co już jest trochę zabawne. Ale spoko. Obejdzie się. Bez łaski. Od teraz nie pytam, tylko pilnuję i upominam. I przypominam, dwa upomnienia = ost.



Disqualified as a human being.
Ostatnio zmieniony przez Mustela Nivalis 2014-03-07, 23:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Żałuję, że żyję
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 13