[Alessa]

Atak paniki.

[HawajskaNaGrubym]

Porywisty wiatr łamiący słupy energetyczne do których uwielbiam się przytulać :c

[Cappy]

Ja i moja waga.

[hekatomba]

Smutno mi bo nadal przeprowadziłam tylko jedno szkolenie i wjeżdża mi to na ambicje.

[Naesh]

hekatomba, nadal pracujesz w mcd? Planujesz może zmianę pracy, aby się nie martwić?
Jak wyglądają te szkolenia?

hekatomba, nadal pracujesz w mcd? Planujesz może zmianę pracy, aby się nie martwić?
Jak wyglądają te szkolenia?

[void]

Mandat.

[hekatomba]

Naesh, tak, nadal w mcd. Na ta chwilę nie planuję zmiany, po prostu nie zawsze trafi się szkolenie + nie zatrudnia się codziennie nowych osób którym można je przeprowadzić. ;p Szkolenie wygląda różnie, w zależności od stanowiska - chodzi o to aby wytłumaczyć co się na danym stanowisku robi, wszelkie standardy itp.

[Śugestia]

Pożyczyłam zapinkę do roweru, którą po 5 minutach upuściłam na ziemię i klucz się wyłamał. Albo to jest zakończenie beznadziejnego tygodnia, albo początek kolejnej spirali nieszczęśliwych wydarzeń.

[InvisibleSapce]

Brak możliwości spotkania się z psychiatrą.

[Jednobarwna]

Kiecka nie pasuje, przeziębiłam się i zaś myłam podłogę w robocie

[InvisibleSapce]

Widok mojego ukochanego szpitala

[Mustela Nivalis]

Kolejna sugestia na temat tego, jak zaniedbana, brzydka, niekobieca i ogólnie odpychająca jestem. Geez, a jednak istnieje osoba, która jest jeszcze bardziej krytyczna wobec mojego wyglądu niż ja sama.

[Cappy]

Może prozaiczne i przeżyję bez tego, ale brak możliwości pójścia na gofry.

[Cirilla]

Plotkowanie na mój temat i rozpowiadanie wszystkim, że robię coś źle.

[Cappy]

Że nic nie schudłam.