Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Terapia grupowa
Autor Wiadomość
inspire2306 



Wiek: 30
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 325
Skąd: Europa

Wysłany: 2014-02-05, 14:58   Terapia grupowa

Ostatnio przegladajac wolne miejsca u psychoterapeutow zauwazylam, ze najwiecej wolnych miejsc jest w terapiach grupowych i zastanawiam sie czy warto wybrac taki rodzaj terapii.
Co wy myslicie o terapii grupowej, macie jakies doswiadczenia? Kiedy wedlug was warto jest skorzystac z takiej formy?




 
 
Terapia grupowa
Bast 
Jestę kotełę.



Wiek: 32
Dołączyła: 16 Cze 2013
Posty: 1518
Skąd: lubuskie

Wysłany: 2014-02-05, 15:27   

Według mnie terapia grupowa jest dobra w leczeniu uzależnień wszelkiego typu. Osobiście z depresją, czy schizofrenią nie wybrałabym się na taką terapię. Nic więcej nie mogę powiedzieć, bo nigdy nie uczestniczyłam w takiej terapii.



Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? - Życie, jeśli pragniesz umrzeć.
:bastith: :bast: :bastith:
 
 
Terapia grupowa
inspire2306 



Wiek: 30
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 325
Skąd: Europa

Wysłany: 2014-02-05, 15:31   

Nie jestem wlasnie pewna czy warto i w sumie o terapii grupowej myslalam jako o dodatkowej formie. Tylko nie wiem czy ma to sens i czy jest w ogole taka mozliwosc.



 
 
Terapia grupowa
Lennei
[Usunięty]

Wysłany: 2014-02-05, 15:48   

inspire2306 napisał/a:
Co wy myslicie o terapii grupowej, macie jakies doswiadczenia?

Terapia grupowa dała mi inny punkt widzenia, dała wsparcie, gdy okazuje się, że więcej osób ma podobny problem, dała mi swobodę wypowiedzi i swobodę w tym, co ktoś mówił do mnie, bo terapeuta kontrolował sytuację.
Miałam roczną terapię dla DDA i później jeszcze jedną, ale miesięczną dotyczącą mojego lęku. I po tej drugiej wiem, że gdybym miała w przyszłości brać w takiej udział, to nie chciałabym być w grupie mieszanej (kobiety i mężczyźni), ze sztywnym regulaminem (bo u mnie większość się do niego nie stosowała, co rodziło moją frustrację), a także w otwartej (o takich słyszałam, że w dowolnym momencie ktoś może odejść - zakończyć terapię i przyjść nowa osoba).

inspire2306 napisał/a:
Nie jestem wlasnie pewna czy warto i w sumie o terapii grupowej myslalam jako o dodatkowej formie. Tylko nie wiem czy ma to sens i czy jest w ogole taka mozliwosc.

Najlepiej porozmawiać o tym z psychologiem.




 
 
Terapia grupowa
Skierka78 



Wiek: 45
Dołączyła: 10 Lut 2013
Posty: 98
Skąd: śląskie

Wysłany: 2014-02-06, 19:40   

Na pewno nie proponowałabym takiej terapii na samym początku.
Ja niestety zrobiłam taki błąd i na długo zraziłam się do wszelkich form terapii. Ale tak jak inni piszą zapytaj swojego psychologa co sądzi o tej formie dla Ciebie.




Ostatnio zmieniony przez Mustela Nivalis 2014-02-07, 09:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Terapia grupowa
Scarlet Halo
[Usunięty]

Wysłany: 2014-02-07, 01:27   

Skierka78 napisał/a:
Na pewno nie proponowała bym takiej terapii na samym początku.
Ja niestety zrobiłam taki błąd i na długo zraziłam się do wszelkich form terapii.

Zależy od człowieka... ja zaczynałam od indywidualnej i niestety w układzie zamkniętym dwóch osób kiedy jedna ma rację, to druga się myli... a ja przecież się nigdy nie zgodzę być wiecznie na przegranej pozycji, więc w indywidualnej terapeuta był dla mnie po prostu wrogiem - przyznanie jemu/jej racji oznaczało dla mnie porażkę... więc możesz sobie wyobrazić jak te spotkania wyglądały ;) A ponad to organicznie nie znoszę być jedynym świrem w pokoju. ;) Na grupowej mi było dobrze - nawet jak trzeba było przyznać, że się jest w błędzie, to przynajmniej nie byłam jedyną osobą w pomieszczeniu, która się myliła... więc "nie zamykałam stawki", a to już mi wystarczało. No nie umiem być najgorsza... :roll:




 
 
Terapia grupowa
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2014-02-07, 12:14   

Emaleth napisał/a:
Zależy od człowieka..

... i jego nastawienia. Ja od początku byłam na "nie" i mi faktycznie nie pomogła, a tylko pogłębiła autoagresywne zachowania bo stresowałam się bardzo każdym spotkaniem.
Ale reszta grupy bardzo sobie te spotkania chwaliła, bo mogli np. usłyszeć różnie opinie na temat danej sytuacji, spojrzeć z boku na to, co ich bardzo dotyka.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Terapia grupowa
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2014-02-07, 15:54   

Ja też myślę, że to jest zależne od człowieka. Mi na początku proponowano właśnie terapię grupową, ale wolałam jednak tę indywidualną...
Jakoś chyba preferuję taką formę terapii, w której to ja jestem jedyną osobą, na której skupia się uwaga terapeuty. Właściwie wolę też mieć świadomość, że opowiadam o swoich problemach i obdarzam zaufaniem tylko tę jedną osobę, a nie całą grupę, nawet jeśli Ci ludzie mieli podobne przeżycia. :roll:




 
 
Terapia grupowa
Skierka78 



Wiek: 45
Dołączyła: 10 Lut 2013
Posty: 98
Skąd: śląskie

Wysłany: 2014-02-07, 17:53   

Uważam ze współpraca z 1 osoba jest bardziej efektywna. Podąża się płynnie w jakimś kierunku a nie ma kilkunastu torów myślowych na raz. Na terapii grupowej łatwiej schować się w tłumie przez co można wiele stracić.



... w sercu swym poszukam przepisu na świat...
 
 
Terapia grupowa
Lennei
[Usunięty]

Wysłany: 2014-02-07, 18:14   

Skierka78 napisał/a:
Na terapii grupowej łatwiej schować się w tłumie przez co można wiele stracić.

To znaczy, Tobie łatwiej było się schować i wiele straciłaś?

W moich terapiach grupowych nie było jak się schować w siedmioosobowym tłumie.
Zwłaszcza w drugiej, nie dało się schować i milczeć za długo.




 
 
Terapia grupowa
Skierka78 



Wiek: 45
Dołączyła: 10 Lut 2013
Posty: 98
Skąd: śląskie

Wysłany: 2014-02-07, 19:56   

Ja czułam się kompletnie zagubiona na terapii grupowej. W sumie to chyba można powiedzieć, że zbyt bardzo bałam się pokazać jaka jestem aby nie usłyszeć, że jestem jeszcze gorsza niż uważam. A może zbyt bardzo zależało mi na tym co terapeuci o mnie pomyślą, że chowałam się za ogólnikami. W sumie gdyby grupa, a dokładniej 1 osoba, nie zwróciła im uwagi, że cos się dzieje to pewnie nawet by nie wiedzieli że ja swoje emocje odreagowuje w mocniejszy sposób niż ED. W sumie to ja wykorzystywałam nadmiar osób do tego aby pewnych pytań nie słyszeć i wybierałam te "wygodniejsze" pytania.



... w sercu swym poszukam przepisu na świat...
 
 
Terapia grupowa
cruella
[Usunięty]

Wysłany: 2014-02-09, 23:42   

Dla mnie taka terapia byłaby stratą czasu i pieniędzy. Bałabym się poruszyć temat swoich problemów przy innych ludziach. Bałabym się, że mnie wyśmieją albo stwierdzą, że poprzewracało mi się w dupie. :roll:



 
 
Terapia grupowa
Rainbow 



Wiek: 25
Dołączyła: 03 Lis 2013
Posty: 2820
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2014-02-10, 17:10   

cruella, dokładnie.
Nie byłam na takiej terapii, ale jeśli miałabym taką propozycję to nie poszłabym. Wstydzę się ogółem rozmawiać z ludźmi, więc poruszanie problemów w grupie poszłoby mi trudno.
Jestem na nie :)




Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale. ~ Kłapouchy.
:rainbow:
 
 
Terapia grupowa
Skierka78 



Wiek: 45
Dołączyła: 10 Lut 2013
Posty: 98
Skąd: śląskie

Wysłany: 2014-02-10, 19:31   

Rainbow napisał/a:
cruella, dokładnie.
.... poruszanie problemów w grupie poszłoby mi trudno.....

Czasami słuchanie o problemach innych może być bardzo pomocne w radzeniu sobie z własnymi i stwierdzeniem , że skoro inni też tak mają to znaczy że nie jestem "ufoludkiem". Zazwyczaj ludzie maja podobne problemy i właśnie dzięki temu, że mogą pogadać z osobami o podobnych problemach może im pomóc. To akurat jest zaletą terapii grupowej.




 
 
Terapia grupowa
Niedotykalna 



Wiek: 34
Dołączyła: 14 Wrz 2013
Posty: 4310
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2014-02-11, 17:17   

Kiedy zaczynałam terapię grupową, nie wierzyłam w jej skuteczność. Uważałam, że nie będę w stanie się otworzyć, że w ogóle nie ma sensu się tak otwierać przed grupą ludzi. Wydawało mi się, że raczej przyjmę bierną postawę, bo i tak nic z takiej terapii nie wyniosę.

Myliłam się.
Okazało się, że umiejętnie poprowadzona terapia grupowa daje pacjentowi szerokie możliwości pracy nad sobą. Moja była codzienna, trwała tylko 3 miesiące, ale efekty odczuwam do dziś. Ta terapia zapoczątkowała zmianę w moim życiu.

Ale powtarzam, musi być umiejętnie prowadzona. Ja byłam na psychodynamicznej. Więc ogólnie polecam choć osobiście także preferuję indywidualną. Tu też zależy o jakiej grupowej mówimy - taka codzienna, intensywna jest warta zachodu, ale taka np. raz w tygodniu moim zdaniem powinna być tylko uzupełnieniem indywidualnej.




Po co komu piwnica, w której nie ma dachu?
Życie ma sens, Strusiu...

/Pasja. Możesz zrobić z nią wszystko. BIEGANIE ma taki wymiar jaki mu nadasz./
 
 
Terapia grupowa
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 12