Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10448 Skąd: świat
Wysłany: 2015-04-14, 07:07
Chochlik napisał/a:
to noszenie portfela nie jest noszeniem dowodu? to co ty nosisz w portfelu?
Moja mama zawsze powtarza: "nie noś pieniędzy razem z dokumentami, bo jak cię okradną to ze wszystkiego i nie dość, że zostaniesz bez pieniędzy z portfela to jeszcze kredyt na ciebie wezmą". A ja się do tego stosuję... Odkąd mnie okradli.
Więc kartę do bankomatu, gotówkę i dowód trzymam w 3 różnych miejscach. Do tego - małą kosmetyczkę z lusterkiem, gdzie mam pomadkę ochronną, konturówkę, tusz do rzęs i krem do rąk,
krzyżyk, klucze, długopis, chusteczki higieniczne, tampony, małą butelkę wody, grzebień, tic-taci, zapałki, telefon.
Tak, lubię duże torebki.
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
Ostatnio zmieniony przez Axxie 2015-04-15, 05:52, w całości zmieniany 1 raz
Moja torebka zawiera:
- chusteczki higieniczne,
- podpaski i tampon,
- pudełeczko przeróżnych tabletek przeciwbólowych,
- portfel,
- szczotkę do włosów,
- balsam do rąk (zazwyczaj któryś owocowy z serii Avon naturals),
- długopis,
- gumki do włosów,
- tabletki antykoncepcyjne,
- lusterko,
- butelkę z piciem.
Do środka także wkładam torebkę-nerkę, w której trzymam telefon z dotykowym wyświetlaczem (mam bzika i boję się, że go zniszczę, więc nie trzymam go w kieszeni tylko bezpiecznie schowanego w torebce), stary telefon (mam 2 telefony) i mp3 ze słuchawkami, jeśli akurat muzyki nie słucham. Zazwyczaj noszę też w nerce jakieś drobiazgi wyżej wymienione.
Przez długi czas nosiłam też błyszczyk i mały komplet do paznokci - nożyczki i pilnik. Często mam też w torebce książeczkę sanepidu, a w jednej z bocznych przegródek leży kilkadziesiąt zużytych biletów - już raz wszystkie przeglądałam przy kontrolerze, a ten ważny oczywiście zostawiłam na sam koniec. xD
Aż mi się przypomniał Happysad "Burdel w mej głowie jak w damskiej torebce"
A więc tak, ja zawsze w torebce posiadam:
-Telefon
-Portfel
-E-peta i/lub zwykłe fajki
-Klucze
-Książkę
-Tampony/podpaski
- *** lub jakieś tabletki (najczęściej przeciwbólowe), by sobie łyknąć w dużej ilości, jak się zdenerwuję.
-Tusz do rzęs i pomadkę ochronną
Nie podajemy na forum nazw tabletek poza miejscami do tego przeznaczonymi i działu "Moje myśli zamienione na literki". Nmh
Ostatnio zmieniony przez 2015-04-14, 18:42, w całości zmieniany 2 razy
Ja w małej torebce mam:
* 2 pary kluczy (z czego jedne z nich mają tyle bryloków, że zajmują połowę )
* portfel
* chusteczki
* paragony(zupełnie niepotrzebne)
* bandaż i gazę
* jakąś niepotrzebną kartkę z listą zakupów
* starą legitymacje
* pełno skasowanych biletów
* perfumy
* nawet jakaś recepta się znalazła
Mam sporo niepotrzebnych śmieci, muszę posprzątać, najlepiej teraz
*Hallsy czarne
*masło do ust z nivea
I aktualnie jeszcze okulary przeciwsłoneczne.
Ostatnio zmieniony przez 2015-04-14, 20:46, w całości zmieniany 1 raz
W torebce mam:
- kosmetyczkę (a w niej: coś do makijażu, pilniczek, plastry, gumki do włosów, perfumy kokosowe, podpaski, tampony, tabletki przeciwbólowe i te od psychiatry i ostatnio szczoteczkę do zębów)
- portfel z dokumentami, pieniędzmi i milionem paragonów
- papierosy i kilka zapalniczek
- chusteczki
- tangle teezer
- kalendarz
- notes
- długopis
- książkę
- klucze
- telefon (często tez ładowarkę do niego)
- parasolka
- szczotkę do włosów
- portfel z dokumentami i tuzinem paragonów
- pomadkę ochronną
- gumy do żucia
- telefon oraz słuchawki
- rozmówki polsko-francuskie
- długopis i marker
- podpaski
- chusteczki
- zapalniczkę
- klucze
- tabletki na ból głowy
- krem go rąk.
"Nie możesz kontrolować wszystkiego, co cię spotyka, ale możesz postanowić, że nie będzie cię to ograniczać".
Ostatnio zmieniony przez Axxie 2015-04-15, 06:05, w całości zmieniany 1 raz
W mojej torebce/torbie chyba najciekawsze jest to, że jest męska. Mam na niej naszywkę Joy Division, przypinkę z rowerem i Robertem Smithem w dwóch wydaniach. A w środku znalazłam takie cuda:
* krem do rąk,
* parasolkę,
* gumki do włosów,
* bransoletkę,
* klucze,
* lusterko wielkości ponad przeciętnej (kiedyś stało na biurku, ale że "nóżki" pewnego razu odmówiły posłuszeństwa, znalazłam dla niego inne zastosowanie),
* chusteczki,
* czeszącą część szczotki (rączka też nie chciała współpracować, ale taki kawałek w sumie mi wystarcza i tak nie czeszę się zbyt często),
* tusz do rzęs,
* pomadka,
* lakier bezbarwny,
* perfumy,
* chusteczki,
* kawa w "tubce" (nie lubię kawy i nie mam pojęcia co ona tam robi, ale niech sobie żyje swoim życiem),
* fajki i zapalniczka,
* notes i jakieś pisadełko,
* zazwyczaj też pojawia się czekolada albo bułki,
* słuchawki,
* telefon (aczkolwiek teraz od kilku dni leży u koleżanki, a niespieszno było mi go odebrać),
* no i portfel z całym dokumentowym wyposażeniem.
Czasem jeszcze mam składany szpadel, gdybym musiała walnąć w łeb zombiakowi.
