Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Szpital psychiatryczny
Autor Wiadomość
Vitter 
without commitment



Wiek: 31
Dołączył: 03 Cze 2015
Posty: 736
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2016-01-10, 21:14   

Chochlik, od takich co nie palą... Się po prostu nie sępi. :lol:



:vitter:
 
 
Szpital psychiatryczny
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2016-01-10, 21:16   

Za dużo razy byłam w psychiatryku, żeby ci uwierzyć.



 
 
Szpital psychiatryczny
korba 



Dołączyła: 21 Cze 2011
Posty: 224
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2016-01-10, 21:18   

Chochlik, może Ty mi powiesz, w jakim szpitalu znajdę intensywną terapię?



Ostatnio zmieniony przez aga_myszka 2016-01-10, 21:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Szpital psychiatryczny
Vitter 
without commitment



Wiek: 31
Dołączył: 03 Cze 2015
Posty: 736
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2016-01-10, 21:19   

Pierwsza moja misja po trafieniu to obadanie kto pali i od kogo da się wyżebrać. :sherlock:

Wspaniały był Pan Mietek co chodził wzdłuż korytarza z reklamówką tytoniu i za kromkę chleba dawał tyle ile chcesz, a potem to nawet bez tego. :lol:




:vitter:
 
 
Szpital psychiatryczny
Astral 



Wiek: 28
Dołączyła: 30 Gru 2015
Posty: 395
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-01-14, 17:01   

A ja jestem w Toruniu przy ul. Marii Skłodowskiej. To pierwsze kilka godzin, więc... nudzę się i wcinam wafle. :D Zobaczę czy mi to coś będzie dawać...



 
 
Szpital psychiatryczny
cukierkowysen 
cukierkowysen



Wiek: 28
Dołączyła: 23 Sty 2016
Posty: 203
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2016-01-24, 15:32   

Jeżeli chodzi o szpitale Krakowskie to ktoś coś, wie jak to bliżej wygląda ? Chodziłam kiedyś na Kopernika, ale byłam niepełnoletnia i miałam skierowanie na oddział dzienny. Na dzień dzisiejszy jestem pełnoletnia i czuje, że umieram psychicznie, ale z drugiej strony boje się tam iść... :cry:



Im wrażliwszy się stajesz, tym bardziej poszerza się twoje życie.
 
 
 
Szpital psychiatryczny
Ejber 
B.A.D



Wiek: 39
Dołączył: 14 Kwi 2015
Posty: 692
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2016-01-29, 20:42   

No i wylądowałem na szpitalnej w Poznaniu. To co tu się dzieje, to to trzeba przeżyć, aby uwierzyć. :lol:



Nie da się zaprzeczyć też robiłem złe rzeczy,
zachowywać się jak kretyn, zdarzyło się niestety.
 
 
Szpital psychiatryczny
Lina Inverse
[Usunięty]

Wysłany: 2016-01-30, 14:51   

Jestem w szpitalu bez własnej zgody ze względu na zagrożenie życia. Czy jest jakaś możliwość wyjścia stad na żądanie :roll: ?



 
 
Szpital psychiatryczny
aga_myszka 
jednostka urojona



Wiek: 33
Dołączyła: 19 Gru 2009
Posty: 5676
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-01-30, 15:44   

Daithi napisał/a:
Czy jest jakaś możliwość wyjścia stad na żądanie :roll: ?

Jest taka możliwość tylko wtedy, jeśli sędzia stwierdzi, że lekarz się myli.




:myszka:
 
 
Szpital psychiatryczny
Ella 
Vulnera Sanentur



Wiek: 29
Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 3178
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-01-30, 19:19   

B.A.D napisał/a:
No i wylądowałem na szpitalnej w Poznaniu.

O patrz, to jakieś pięć przystanków autobusem od miejsca, gdzie wynajmuję pokój. ;)
Miałam zajęcia na studiach jedynie na oddziale dla dzieci i młodzieży, więc niestety nie wiem jak to jest u dorosłych.




Smutne jest piękne, ale na szczęście
Nie wszystko piękne smutne jest.

:ella:
 
 
Szpital psychiatryczny
Ejber 
B.A.D



Wiek: 39
Dołączył: 14 Kwi 2015
Posty: 692
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2016-01-31, 16:26   

Ella,a no to zapraszam ;)



Nie da się zaprzeczyć też robiłem złe rzeczy,
zachowywać się jak kretyn, zdarzyło się niestety.
 
 
Szpital psychiatryczny
Marianna
[Usunięty]

Wysłany: 2016-01-31, 17:42   

Daithi, przecież nie jesteś na tym najbardziej zamkniętym... :hmm:.
Ja bym poczekała na lekarza prowadzącego i w poniedziałek zasięgnęła języka co i jak ;) .




 
 
Szpital psychiatryczny
Grzesiek1991 



Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 89
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2016-02-01, 12:51   

W moim życiu byłem w szpitalu 4 razy. W tym raz sądowo, bo nie wyraziłem zgody na leczenie. Do dzisiaj nie rozumiem dlaczego mnie trzymali. Uważam, że powinienem być w domu w tym czasie.
Wszystko przez pocięcie. Żeby za głupie cięcie się i że słyszałem głosy, zamykali mnie na oddziale zamkniętym.
Jak chciałem się wypisać mówili, że najpierw sąd. Ok był sąd. Wtedy już się zgodziłem, a oni jak chciałem się wypisać mówili, że ponowią sąd. Dziwne. :/




Czasem po prostu nie mam już siły...
 
 
Szpital psychiatryczny
Nightmare
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-06, 11:48   

Powiedzmy, że się człowiek potnie, ale nie tak żeby się zabić tylko po prostu ręce, nogi... mogą wsadzić za to tak po prostu do psychiatryka? Znaczy, jak byłam w szpitalu jakiś chłopak się podobno cały pociął. Znaczy nogi i ręce (chyba). Zapytałam się kolegi dlaczego, a on mówi, że nie wie pewnie jest pojebany. (Siedziałam w psychiatryku razem z tym kolegą z którym się zaprzyjaźniłam).xD Pfff to takie wszystko dziwne. Jak ja nieskładnie piszę. O.o



 
 
Szpital psychiatryczny
Evi 



Wiek: 31
Dołączyła: 28 Gru 2011
Posty: 3504
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2016-02-06, 12:32   

Nightmare, jeśli to nie są cięcia zagrażające życiu i podpiszesz papier, że to nie była próba samobójcza, to nie.



 
 
 
Szpital psychiatryczny
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,15 sekundy. Zapytań do SQL: 12