Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Samotność w tłumie
Autor Wiadomość
Rainbow 



Wiek: 25
Dołączyła: 03 Lis 2013
Posty: 2820
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2014-01-03, 08:45   

Coraz częściej mimo przyjaciół, rodziny, znajomych których posiadam czuję się samotna. Przyjaciele niby są, ale kiedy ich potrzebuję słyszę tylko "Przestań, przesadzasz", z rodziną nie rozmawiam, ze znajomymi nie potrafię normalnie rozmawiać. Wydaje mi się, że coraz bardziej zamykam się w sobie. Boję się iść do szkoły, tyle czasu spędziłam sama w domu, przyzwyczaiłam się do tego wszystkiego. W szkolę będę otoczona ludźmi którzy myślą,że mnie znają, ludźmi z którymi boję się rozmawiać... tak, boję się ludzi.



Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale. ~ Kłapouchy.
:rainbow:
 
 
Samotność w tłumie
dmc
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-04, 02:38   

Coraz bardziej zamykam się w sobie, nie chcę z nikim rozmawiać, lubię samotność... Moi znajomi coraz częściej pytają, czy mam problem? Ale co mam im odpowiedzieć. Jestem dziwny tak uważam, lecz nie tylko ja. Nowy rok, nie mam planów na ten rok, chyba nic się nie zmieni. Samotność tylko to mi pozostaje. Chciałbyś kogoś poznać i się trochę zmienić lecz raczej nie dam rady sam ehh... To jest dziwne wszystko.

Pisownia. | M.




Ostatnio zmieniony przez 2014-01-04, 05:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Samotność w tłumie
Koniak
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-05, 19:32   

dmc, Mam dokładnie taki sam problem i nie wiem jak z tym sobie poradzić. Bo z jednej strony lubię samotność ale z drugiej nie... Pourywałem wszystkie kontakty ze znajomymi i mam z nieliczną grupą znajomych kontakt, tylko oni są fałszywi. ;/

Literówki. | Muszkieterka




Ostatnio zmieniony przez 2014-01-05, 20:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Samotność w tłumie
Ambi 



Wiek: 27
Dołączyła: 27 Paź 2013
Posty: 674
Skąd: warmińsko-mazurskie

Wysłany: 2014-01-06, 02:48   

Niby codziennie mam z kim pogadać i się spotkać, ale gdzieś w głębi czuję się strasznie samotnie. Często zamykam się w sobie i unikam kontaktów z innymi. Czuję, że albo oni nie rozumieją mnie, albo ja ich. Nie wiem w sumie co mam robić, wszystko to się pogłębia. Chyba muszę to naprawić, póki jeszcze mogę.

Szkoda że z taką zimną i deszczową noc jak ta, nie ma nikogo kto mógłby mnie przytulić :(




I’ve woken now to find myself in the
shadows of all I have created.
 
 
Samotność w tłumie
matthew 
A RH-



Wiek: 29
Dołączył: 02 Cze 2013
Posty: 176
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2014-01-09, 19:19   

ambisentencja,
Mam podobnie. Codziennie jestem w szkole zazwyczaj z grupą, która lubi się śmiać (paradoks, no nie?).
W domu też mógłbym pogadać z kimś, choć najczęściej zamykam się w pokoju.
Ale pomimo tego, pustka i samotność porażają mnie od wewnątrz. :cry:

Ort. | Muszkieterka




Totalny rozkład, a później autoliza.
Ostatnio zmieniony przez 2014-01-09, 19:31, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Samotność w tłumie
Holycarrot 



Wiek: 27
Dołączyła: 04 Sie 2015
Posty: 254
Skąd: Polska

Wysłany: 2014-05-17, 19:29   

Jestem w łudząco podobnej sytuacji co ambisentencja oraz matthew.
Codziennie w szkole przynależę do małej grupki osób, z którą śmiejemy się z byle czego. Praktycznie zawsze to ja przejmuję inicjatywę by tego śmiechu wnieść jak najwięcej. Robię to dlatego, że ta chwilowa radość wywołana zazwyczaj jakąś głupotą mnie uspokaja i zwyczajnie nie mam wtedy głowy by myśleć o przykrych rzeczach, które towarzyszą mi przez resztę dnia. Przychodząc do domu zamykam się w pokoju i gniję razem z własnymi myślami. Rodzina, znajomi traktują moje dolegliwości duchowe adekwatnie do fizycznych. Jakby to było możliwe, by leczyć je w ten sam sposób. Może rumianek przyłożę? Chciałabym poznać osobę, która by mnie zmieniła, pomogła otworzyć się na innych i pokazała jak być szczęśliwą. Ale przez moją wewnętrzną niewyjaśnioną blokadę jeszcze przez długi czas nie będzie to możliwe.




 
 
Samotność w tłumie
axil
[Usunięty]

Wysłany: 2014-11-18, 10:37   

Samotność nie oznacza braku towarzystwa, wystarczy nie zamknąć się w sobie, starać się myśleć, że będzie lepiej a wtedy pomału się polepszy, ja zabijam tą samotność rozmawiając z psem.



Ostatnio zmieniony przez 2014-11-18, 11:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Samotność w tłumie
Rauko 
Above all.



Wiek: 26
Dołączyła: 24 Sty 2013
Posty: 794
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2014-11-23, 16:56   

Im więcej ludzi wokół mnie, tym bardziej czuję się samotna, wyobcowana. Jestem obecnie na etapie prób otwierania się przed ludźmi, tworzenia nowych relacji i... to chyba nie jest dla mnie dobra opcja. Ludzka powierzchowność upewniła mnie, że liczy się jakość, a nie ilość, a pogawędka z dziesięcioma osobami o błahostkach, nie zastąpi mi jednej, ale szczerej i budującej rozmowy.



Umrę ci kiedyś.
Oczy mi zamkniesz.
I wtedy - swoje smutne, zdziwione,
Bardzo otworzysz.
 
 
Samotność w tłumie
Alex 



Wiek: 24
Dołączyła: 11 Sie 2014
Posty: 105
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2014-11-24, 17:29   

Niby nie chcę być sama, co lepsze podobno jestem duszą towarzystwa. Nienawidzę poczucia że ktoś w jakimś towarzystwie mnie nie chce. Od razu usiłuję się usunąć w cień. No i boję się przebywać wśród ludzi, bo boję się ,że kogoś urażę, albo dostanę ataku paniki :) Mój ojciec twierdzi że dlatego siedzę 14h na dobę w necie tylko dla tego że, tam mogę być kim chcę a w realu nie mam znajomych :D



Jestem wolna, polecam to uczucie.
 
 
 
Samotność w tłumie
No-Name 



Wiek: 33
Dołączył: 27 Lis 2014
Posty: 62
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2014-11-29, 21:55   

Będąc wśród znajomych czuje się samotny, jestem dodatkiem do nich. Nie mam przyjaciół, z którymi dzieliłbym zainteresowania. Wiele mi nie odpowiada w osobach które znam i stwarzam pozory że jest fajnie ale chociaż sama obecność ich w niewielkim stopniu koi samotność.



Punkt widzenia zależy od punktu patrzenia.
 
 
Samotność w tłumie
PersonaNonGrata 


Dołączył: 27 Sie 2014
Posty: 115
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2014-11-30, 19:13   

No-Name napisał/a:
Będąc wśród znajomych czuje się samotny, jestem dodatkiem do nich. Nie mam przyjaciół, z którymi dzieliłbym zainteresowania. Wiele mi nie odpowiada w osobach które znam i stwarzam pozory że jest fajnie ale chociaż sama obecność ich w niewielkim stopniu koi samotność.

U mnie bardzo podobnie. W grupie czuję się jak piąte koło u wozu, właśnie jak wspomniany dodatek. Nie tworzę głębszych relacji, a większość z nich bazuje na wspólnych zainteresowaniach i z reguły nie wykracza poza nie, można powiedzieć że "łączą nas interesy". Często poznaję kogoś z takim charakterem czy nawet pojedynczą cechą, że po prostu nie jestem w stanie z taką osobą wytrzymać zbyt długo, nie mówiąc już o budowaniu relacji.




 
 
Samotność w tłumie
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2014-12-06, 11:52   

Temat ostatnio idealny dla mnie.
Nie chcę cały czas być sama... a tak się właśnie czuję, mimo całego tabunu ludzi, którzy mnie otaczają. :rozpacz:




 
 
Samotność w tłumie
Blutet 



Wiek: 29
Dołączyła: 11 Sie 2013
Posty: 1778
Skąd: Polska

Wysłany: 2014-12-06, 12:08   

Ostatnio utrzymuję dość płytkie relację z ludźmi, nawet z tymi mi bliższymi. Dlatego mimo, że w szkole gadam z ludźmi, czasem spotkam się z przyjaciółmi (niby się z nimi przebywa a i tak czuje się taki niedosyt) to i tak wiem, że oni tak naprawdę nic nie wiedzą. Przez to odizolowanie czuję się sama z tym wszystkim, nie ma kto przytulić, komu posmęcić.
To forum daje mi taką możliwość, dlatego katuję Was moimi smutami.




"Bóg zsyła na każdą górę tyle śniegu, ile ta w stanie jest udźwignąć."
 
 
 
Samotność w tłumie
Kruk
[Usunięty]

Wysłany: 2014-12-06, 14:38   

Arya, To się umówmy na randkę.
Blutet18, mimo że mam co mam to też nie mam do kogo się przytulić. :|




 
 
Samotność w tłumie
Nightmare
[Usunięty]

Wysłany: 2014-12-13, 02:12   

Ja nie wiem... chyba przyzwyczaiłam się do samotności. Tak się da? Po prostu nie przeszkadza mi to... Czasem sama siebie nie rozumiem. Poprawka. W ogóle samej siebie nie rozumiem. :c



 
 
Samotność w tłumie
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 15