[Cthulhu]

20września, uwielbiam Volviaki, nie tylko Ty uważasz, że są bardzo wygodne. No i te stare mają jeszcze ciekawy design, chociaż nowe też się świetnie prezentują

20września, uwielbiam Volviaki, nie tylko Ty uważasz, że są bardzo wygodne. No i te stare mają jeszcze ciekawy design, chociaż nowe też się świetnie prezentują

[20września]

Cthulhu, o, to cieszę się, że nie tylko ja podzielam swoje uwielbienie do Volvo.

[Wzium]

To ja się swoim pochwalę, skoro temat o samochodach jest

:

[Czu]

Wzium, BMW... Ja jakoś nie przepadam za bmw, jestem 'po drugiej stronie barykady' 😁 VW. Chociaż ten model nie wygląda źle 😉
Ale jestem ciekawa jak Ci się sprawuje? Jaki silnik?

[Wzium]

Czemu nie przepadasz? IMO to jedne z niewielu samochodów, które się jeszcze wyróżniają(chociaż niektóre przez bycie szkaradnymi jak nowe M4). Z VAGów pod tym względem to chyba tylko Audi podpada pod wyjątkowość

Silnik mały, 2 litry 143KM. jako tako jedzie, ale następnym razem będę celował w większy litraż jednak. A tak to jest ok, parę rzeczy do zrobienia było, samochód ma swoje lata jednak

<<< Dodano: 2020-11-23, 15:02 >>>

Dzisiaj ból, bo muszę oddać xenony do renowacji x_x Pięć stów pójdzie

[Mustela Nivalis]

Wzium, smuteczek. Pół tysiaka piechotą nie chodzi. :<


My w zeszłym tygodniu musieliśmy oddać na złomowisko stare, poczciwe passerati. Tyle wspólnych przygód, tyle czasu spędzonego w środku, pierwsza moja praca zarobkowa tutaj z jego pomocą i nauka jazdy też... No ale przegląd nieprzedłużony, a rdzy za dużo by opłacało się cokolwiek działać. Ech.

Trzeba się rozejrzeć ja jakimś młodszym modelem w ustalonym budżecie, który dobrze zniesie górskie drogi. Z jednym autem nie da rady, Honda mi się zesra i nie mam jak do roboty się dostać (a chłope jakiejkolwiek szukać).

[Krzysiu]

Pół tysiaka mieć a nie mieć, to razem tysiak…

[Wzium]

Mustela Nivalis, kumpel jeździ starym właśnie paseratti xD Mówi, że nie ma zamiaru zmieniać go

Mój też przeglądu nie przeszedł, musiałem parę rzeczy zrobić. A światła to mi ledwo świecą xD

<<< Dodano: 2020-11-23, 15:56 >>>

Krzysiu, no 500 mieć to jest nic, ale wisieć 500 to już dużo

[Jednobarwna]

Może ktoś pomoże, doradzi, podpowie. Chcę kupić samochód, używany, z niskim przebiegiem, raczej z mniejszych, żeby dojeżdżać do pracy, taki bardziej do jazdy po mieście, chcę założyć do niego instalację gazową i chciałbym za niego dać 15 max 20 tysięcy. I raczej z takich 2010 i późniejszych roczników. Czy ktoś zna się na tyle żeby coś podpowiedzieć? Teraz mam Fiat Seicento.

[Wzium]

Ostatnie parę dni podziczałem sobie na lodzie przy lotnisku. Tylny napęd to super sprawa

[Maze]

Czy warto kupić hybrydę (mam na myśli pełną hybrydę), jeśli mój stosunek ilości jazdy w mieście do ilości jazdy w trasie to mniej więcej 50:50?

I czy rzeczywiście są mniej awaryjne, a naprawy wychodzą taniej?

[kova84]

Nie znam się aż tak na tym temacie. Sam rozważałem zakup takowej w niedalekiej przyszłości. Na pewno jest to ekonomiczna opcja pod względem użytkowania. No i zdecydowanie lepiej czuje się w mieście niż na trasie, ale i w tym drugim przypadku nie powinno być żadnego dramatu. Obecnie jeżdżę dużym dieselem, więc na pewno gorzej by nie było Plus w większości miast taniej jest hybrydę/elektryka parkować (ale co do elektryków to jestem jednak na nie).

[Maze]

kova84, ja też nie rozważam elektryka, mooooże gdybym miała kupować go jako drugie auto to sprawdziłby się do dojazdów do pracy. Może, bo nie wiem jak z dostępnością ładowarek i czy to by się sprawdzało.

Natomiast hybryda na trasie ma prawie taki sam zasięg jak elektryk na trasie przez mały zbiornik paliwa... Zastanawiam się czy bardzo męczące byłoby tankowanie co 200-300 km w trasie na na przykład 1500 km. Moim zdaniem chyba nie, ale sama nie wiem.


I drugie pytanie - jakie macie doświadczenia z Toyotami i Hyundaiami?
Aktualnie jeżdżę Renault i żałuję że nie słuchałam powszechnych opinii na temat francuskich samochodów . Nie znoszę go.

[kova84]

[Maze]