Adriaen, czytałem kiedyś o nim. Natknąłem się na artykuł o nim bo pisali że podobno Putin go ma.
Swoją drogą ciekawe czy będzie kiedyś telefon z ekranem e-ink zamiast lcd.
<<< Dodano: 2016-01-19, 11:46 >>>
Znalazłem stronę telefonu o którym mówiłem. Jeśli dobrze pamiętam to za elastyczny telefon trzeba dać 450$.
Wszystko zależy od jednej osoby. Tej którą widzisz w lustrze.
Adriaen, poczytałem i fajna opcja z tym Yota Phonem, daje duże możliwości do oszczędzania energii. Generalnie prócz tego, nie widzę zastosowania tego ekranu. Chociaż na przykład Super AMOLEDy Samsunga i ich tryby ultra stamina też są dość wydajne.
No i jak w temacie, gadżeciarzem jestem strasznym. Często zamiast na żarcie czy nowe buty wolę wydać kasę na bezprzewodowy system audio bluetooth w domu, czy inne głupoty, przez które inni łapią się za głowę.
Wiek: 27 Dołączył: 07 Mar 2014 Posty: 5632 Skąd: Polska
Wysłany: 2016-01-20, 11:02
Vitter napisał/a:
Adriaen, poczytałem i fajna opcja z tym Yota Phonem, daje duże możliwości do oszczędzania energii. Generalnie prócz tego, nie widzę zastosowania tego ekranu. Chociaż na przykład Super AMOLEDy Samsunga i ich tryby ultra stamina też są dość wydajne.
Ja zamiast czytnika i smartfona mógłbym wziąć samego smartfona i o: gotowe.
Okay, whatever, one man's trash is another man's treasure
Adriaen, czytnik ma większy ekran. Czyta się na nim dużo wygodniej niż na tym w telefonie ( nawet mającym 6" ). Nie wiem czy ten Yota Phone mógłby w pełni zastąpić Kindle'a.
Wszystko zależy od jednej osoby. Tej którą widzisz w lustrze.
Wiek: 27 Dołączył: 07 Mar 2014 Posty: 5632 Skąd: Polska
Wysłany: 2016-01-20, 11:24
Syriusz, wiem, wiem, aczkolwiek poza domem nie korzystam z czytnika, bo raczej nie ma kiedy, a taki przenośny np. w celu przeczytania fragmentu publikacji byłby odpowiedni.
Okay, whatever, one man's trash is another man's treasure
Adriaen, w sumie racja. Do "okazyjnego" przeczytania czegoś był by idealny.
Najbardziej genialne chyba by było połączenie lcd i e-ink. Lcd gdy używamy telefonu, a e-ink gdy jest wygaszony i pokazuje informacje ( godzina, pogoda ).
Wszystko zależy od jednej osoby. Tej którą widzisz w lustrze.
edit: Oświadczam iż Pegazusa w obudowie PS1 wyrzuciłem przez okno po tym jak gniazdo na kartridż się rozleciało .
Częsta "awaria" w Pegasusach, zresztą jak na tak niską cenę, to i tak niektóre modele potrafią wiele godzin dać pograć, a jak już ktoś się interesuje elektroniką i lubisz dłubać w sprzęcie, to sam naprawi raz dwa.
Orgazmu dostałem gdy znalazłem w sieci filmik o smartfonie który jest cały kompletnie wyginalny ( istnieje takie słowo? ).
Nie wiem czy istnieje słowo "wyginalny", ale na pewno jest "waginalny".
Syriusz napisał/a:
Swoją drogą ciekawe czy będzie kiedyś telefon z ekranem e-ink zamiast lcd.
Panie, takie rzeczy były już 10 lat temu.
A co do tematu, to bardzo lubię gadżety i to nie tylko elektroniczne (choć nie wszystkie, bo np brzydzę się smartwatchami). Ale podchodzę do nich bardzo utylitarnie. Przed zakupem kolejnego gadżetu robię bardzo obszerny research w internecie, porównuję setki modeli, ceny, opinie itd. Po prostu muszę mieć pewność, że gadżet będzie nie tyle gadżetem, co praktycznym narzędziem ułatwiającym życie. Nie lubię zbędnych bajerów w gadżetach. Nie mógłbym np nosić na co dzień G-Shocka, bo czułbym się tak samo gdybym chodził po mieście w kasku budowlanym. Dzięki takiemu reaserchowi kupiłem 5 lat temu smartfona, który służy mi do dzisiaj i nie daje powodów do wymiany. Idealnie spełnia moje wymagania, a kiedy już wyzionie ducha, to wyciągnę z szuflady starą Nokię 1100 (najpopularniejsza komórka w historii), natomiast funkcje smartfonowe przejmie w całości tablet.
HTC Desire Z. Jeden z nielicznych przedstawicieli androidów z klawiaturą fizyczną. Bateria wciąż trzyma 2 dni, na ekranie nie ma ani jednej ryski, zawiasy nie klekoczą. Mam nadzieję, że wytrzyma kolejne 5 lat.
Syriusz napisał/a:
Swoją drogą ciekawe czy będzie kiedyś telefon z ekranem e-ink zamiast lcd.
Panie, takie rzeczy były już 10 lat temu.
Trochę źle się wyraziłem. Mnie bardziej chodziło o to czy powstanie wyświetlacz e-ink bez wad e-ink'u i będzie stosowany w telefonach.
Zaq napisał/a:
kupiłem 5 lat temu smartfona, który służy mi do dzisiaj
Gratuluje znalezienia dobrego telefonu.
Ja bym nie wytrzymał tyle czasu bez zmiany telefonu. Komputery i komórki to są najczęściej zmieniane przeze minie rzeczy.
Wszystko zależy od jednej osoby. Tej którą widzisz w lustrze.