[Mustela Nivalis]

[piec0]

[Hathor]

Zbieram kartki i pocztówki. Większość dostałam od znajomych i rodziny, ale trochę kupiłam też sama w sklepach. Oczywiście, najlepsze są te własnoręcznie robione. Zbieram też kolczyki, chociaż w sklepach mało jest takich, które przypadłyby mi do gustu.

Jak byłam mała, miałam świra na punkcie zbierania kapsli od szklanych butelek. I pierścionków. Wszystkie palce miałam ozdobione.

[biały królik]

Kiedyś było tego wiele. Wszelakie przed mioty kuliste, pocztówki, rybki wędkarskie itp. Dziś zbieram (jakkolwiek to zabrzmi) wspomnienia. Nie chcę nigdy ich stracić, a drobne przedmioty, które związane są z danymi sytuacjami bardzo mi pomagają. I jeszcze pióra.

[lilie]

Ja tam lubię kapsle od tymbarka. Zbieram sobie te 'złote myśli' i grupuję na te fajne i takie sobie. Jedne przypinam sobie do własnoręcznie zrobionego breloczka, a drugie po prostu spinam i trzymam gdzieś schowane.

Oprócz tego mam sporą kolekcję kolczyków, ale też biżuterii ogólnie. Zawsze uwielbiałam kolczyki i kiedyś kupowałam je wręcz maniakalnie, teraz już nie kupuję prawie wcale, ale kolekcja została, a od czasu do czasu coś dostanę.

Kiedyś z bratem zbieraliśmy monety. Aktualnie mamy dwa pełne klasery z euro wszystkich państw do 2010r. i sporą kolekcję dwuzłotówek okazjonalnych, jeszcze jakieś monety z innych państw np. z Danii czy Białorusi.

[Tnanever]

Kiedyś zbierałem karty telefoniczne, miałem ich całkiem sporo. W wieku ok 8-10 lat te karty były modne. Miałem obok domu 4 budki z telefonami i stałem pod nimi zawsze i pytałem ludzi czy nie mają zużytych kart. Niestety mama mi je wszystkie kiedyś wywaliła, a szkoda bo teraz na pewno byłyby trochę warte. Zbierałem też wszelkie kapsle i karty. Pokemony, Heroes i inne takie pierdoły. Jak zwykle, wylądowały w koszu.
Teraz zbieram bilety i pamiątki z koncertów. Na szczęście mam je schowane.

[Axxie]

lilie, również zbieram kapsle - od niepamiętnych czasów. Trochę tego jest, gdybym miała przeliczyć ile pieniędzy wydałam na taką zachciankę, pewnie serce by mi pękło.
Kiedyś kolekcjonowałam czapki, różne, najróżniejsze, jednak przeszło mi, kiedy uświadomiłam sobie, że raczej w nakryciu głowy nie jest mi specjalnie do twarzy. Inna sprawa, że część zaginęła w niewyjaśnionych okolicznościach.
Również lubię zbierać pocztówki, ale tylko z miejsc, w których byłam osobiście - od kogoś to już nie ta sama frajda. Ogółem mam sporo pamiątek z miejsc w których kiedyś byłam, co niekoniecznie wiąże się z tymi kupowanymi na straganach czy w sklepach z pamiątkami. Niezbyt przejmuję się przesądem, że kamienie w domu są przyczyną biedy. ^^

[Morcades]

Kiedyś zbierałam jednogroszówki. Mam mały koszyczek wypełniony nimi i tak sobie leżą, nie chce mi się nic z nimi robić . Wątpię, żeby chociaż dycha tam była.
Przez jakiś czas zbierałam kamienie - te szlachetne jak i zwykłe znalezione na podwórku, w rzece czy gdzieś... Na wsi było gdzie ich poszukiwać .
Kolekcjonowałam pocztówki z końmi, ale też szybko mi przeszło.
Mam też swoje pudełko ze "skarbami" - rękopisy wierszy, pamiętniki, notatki, stare rysunki... Fajna rzecz .

[Bast]

Jako dziecko wraz z kuzynostwem, zbieraliśmy kapsle od butelek po piwie. Mieliśmy pokaźną kolekcję, która po latach wylądowała na śmietniku. Później zbierałam te "dzyndzelki" od puszek - nazbierałam tego prawie całe pudełko po butach. Zbierałam też wszelkie bilety, najwięcej miałam biletów komunikacji miejskiej.
Teraz zachowuję bilety z kina i koncertów, ale tylko te, które są moje. Taki sentyment.

[Ella]

Jako dziecko zbierałam kwadratowe kamyki, którymi oklejone były bloki na moim osiedlu. Miały różne kolory, ale najrzadziej spotykany był czarny, więc jak ktoś taki znalazł to wszyscy zazdrościli.
Prawie wszystkie dzieci trzymały w domu puszki z tymi kamykami. Przy zabawie traktowaliśmy je jak pieniądze.

[Cirilla]

Zbierałam i zbieram jakieś różne naklejki i takie różne podobne do nich rzeczy. Jakieś kartki ze zwierzątkami itd. Mała część mojej kolekcji naklejek wylądowała na lodówce. xD Pół lodówki było w naklejkach: dzielny pacjent.

[Sourlie]

Kiedyś to się zbierało karteczki z club winx, witch, zwierzaki, księżniczki, power rangers i inne z postaciami, albo magnesy z Danonków, albo kody do gier z bakusia.

To dopiero były czasy.

[Cirilla]

Sourlie, wiedziałam, że o czymś zapomniałam. Karteczki

[Bast]

[Adriaen]

Miałem gdzieś te karteczki. Porozdawałem całą kolekcję.