Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Rower
Autor Wiadomość
PanFoster 
Hybris.



Dołączył: 14 Sty 2013
Posty: 5071
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2013-09-23, 12:41   

Bo jestę Chochlikiem i chodzę chodnikiem. :D



Jakże wspaniałym tworem jest człowiek! Może chuchać na dłonie, aby je ogrzać i dmuchać na zupę, by ją ostudzić.
 
 
Rower
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2013-10-04, 20:33   


Antymon <3




 
 
Rower
Ever
[Usunięty]

Wysłany: 2013-10-08, 18:50   

Z lekkim opóźnieniem, ale dopowiem coś do tematu (nie)jeżdżenia po ścieżkach rowerowych.
W Oświęcimiu nad Sołą są dwa mosty równoległe, oddalone od siebie o jakieś 10m. Na jednym jest chodnik, na którym mieści się jeden ludź, a czasami nawet musi iść bokiem, bo latarnia staje mu na drodze. Na drugim jest ścieżka rowerowa, za to nie ma jezdni. I na ścieżce jeszcze NIGDY nie widziałam roweru, za to na moście, przed którym stoi taki piękny znak z czerwoną obwódką, podzielony na trzy części, przy czym na każdej części jest inny rysunek, m.in roweru, ciągle widzę rowerzystów, którzy krzyczą, żebym się przesunęła. A gdzie? Wskoczyć do rzeki czy wejść na ruchliwą jezdnię? Od dłuższego czasu chodzę tylko mostem nr 2. Tam przynajmniej z chodnika mogę uciec na ścieżkę rowerową :roll:




 
 
Rower
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2013-10-22, 13:34   

Zmiana przepisów 'alkoholowych'.



 
 
Rower
Bast 
Jestę kotełę.



Wiek: 32
Dołączyła: 16 Cze 2013
Posty: 1518
Skąd: lubuskie

Wysłany: 2013-10-23, 08:10   

Państwo szuka oszczędności, ku*wa. :/ Teraz to się dopiero pijani porozjeżdżają na ulicach. :/



Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? - Życie, jeśli pragniesz umrzeć.
:bastith: :bast: :bastith:
 
 
Rower
RobertIslay 
Boję się szerszeni.



Wiek: 39
Dołączył: 28 Sie 2012
Posty: 990
Skąd: świat

Wysłany: 2013-11-15, 06:30   

bastith,

Ja bym powiedział, że liwkiduje pewną patologię prawną. No ale nie bardzo wiem co to ma wspólnego z jeżdżeniem na rowerze dla sportu?




My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani!
 
 
Rower
Kot
[Usunięty]

Wysłany: 2014-05-18, 22:55   

Swego czasu uwielbiałem jeździć rowerem, robiłem to prawie codziennie. Zwiedzałem każdą pobliską wioskę. :D Kochałem to zatrzymywanie się gdzieś na polanie czy w lesie na piwo czy papierosa. :D
Teraz nie mam z kim jeździć...




 
 
Rower
Neverhood 


Dołączył: 14 Lis 2013
Posty: 262
Skąd: Polska

Wysłany: 2014-05-18, 23:34   

Kot napisał/a:
Swego czasu uwielbiałem jeździć rowerem, robiłem to prawie codziennie. Zwiedzałem każdą pobliską wioskę. :D Kochałem to zatrzymywanie się gdzieś na polanie czy w lesie na piwo czy papierosa. :D
Teraz nie mam z kim jeździć...

Jeździj sam, to jest jedna z tych przyjemności, do których moim zdaniem nie potrzeba towarzystwa. Ja przynajmniej bardzo lubię samotne wyprawy rowerowe. W towarzystwie zawsze inaczej, ale nie daj się uziemić ;)




 
 
Rower
Camarde 



Wiek: 29
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 196
Skąd: Europa

Wysłany: 2014-06-23, 21:57   

W weekend poświęciłem trochę czasu na "serwis" swojego roweru. Łańcuch po kąpieli w benzynie ekstrakcyjnej i nasmarowaniu wygląda prawie jak nowy, napęd i ogólnie cały rower wyczyszczony ciśnieniowo, baterie w liczniku wymienione. No i od jutra mogę zacząć dojeżdżać do pracy siłą własnych mięśni. 15 kilometrów w jedną stronę, 15 w drugą. Niestety nie przewiduję wolnego tempa także na samą pracę sił może braknąć. :D Za parę tygodni kondycja powinna mi za to podziękować. :D



 
 
Rower
Bast 
Jestę kotełę.



Wiek: 32
Dołączyła: 16 Cze 2013
Posty: 1518
Skąd: lubuskie

Wysłany: 2014-06-23, 22:03   

Ja ostatnio po kilku latach bez jednośladu zrobiłam sobie dwu godzinną przejażdżkę będąc pewną, że następnego dnia nie siądę na tyłek. O dziwo nic mnie nie bolało. Mam zamiar regularnie co drugi dzień jeździć. To powinno trochę rozładować nadmiar złej energii. :roll:



Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? - Życie, jeśli pragniesz umrzeć.
:bastith: :bast: :bastith:
 
 
Rower
Camarde 



Wiek: 29
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 196
Skąd: Europa

Wysłany: 2014-06-25, 23:38   

Drugi dzień rowerem do pracy i już przy powrocie musiała mnie złapać najgorsza ulewa. Jakbym był z cukru to zdążyłbym się rozpuścić 10 razy. Pogoda najwidoczniej chce mnie zniechęcić ale ja się nie dam. :roll:



 
 
Rower
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2014-07-02, 18:03   

Nie wiem jak u was z dostępnością artykułów z Gazety, więc wkleję całość...
Ukryta Wiadomość:
Zaloguj się, aby zobaczyć tą wiadomość
--- Log in to see the message ---

Źródło

Komentarz mam do tego tylko jeden: :facepalm: :facepalm2: :facepalm:




 
 
Rower
faja 



Wiek: 39
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 80
Skąd: śląskie

Wysłany: 2014-07-11, 18:34   

Jak tylko jest pogoda, to wsiadam na rower i jadę za każdym razem innym szlakiem. Poznałem w ten sposób nowe miejsca do odpoczynku i podziwiania widoków. Lasy, górki to jest to co lubię.



 
 
Rower
Sadist 
BPD



Wiek: 28
Dołączyła: 18 Sty 2010
Posty: 4127
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2014-08-05, 14:16   

Panczenistka Natalia Czerwonka przygrzmociła wczoraj rowerem w traktor, w moich okolicach. :facepalm:



 
 
Rower
amel
[Usunięty]

Wysłany: 2014-08-07, 11:06   

Bardzo kulturalny pan szedł drogą dla rowerów, jego masa zajmowało cały pas. Ułożenie ciała wspomagała go czyniąc niemożliwym przejechanie po wskazanym torze.
Nikt nie zwrócił jegomościowi uwagę, dlatego ja (nadal nie wiem, co mnie do tego zmusiło) napomknęłam, ze to nie miejsce dla pieszych. Oburzony stwierdzil, że należy naigrywać się z małej dziewczynki... Odjechałam.
Jedyne nad czym teraz myślę to żałuję, ze na niego nie wjechałam. :evil:

Edit: Jak ja brzydko piszę. :facepalm:




 
 
Rower
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 11