Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Lęk przed płcią przeciwną
Autor Wiadomość
Ambi 



Wiek: 27
Dołączyła: 27 Paź 2013
Posty: 674
Skąd: warmińsko-mazurskie

Wysłany: 2013-11-25, 17:49   

matthew, no, każdy jest i każdy coś w sobie ma ;)
Myślisz że Ci to kiedyś przejdzie czy wręcz przeciwnie, pogorszy Ci się z wiekiem? Zapewniam Cię, że na pewno kogoś kiedyś znajdziesz :)

Niedotykalna, przykro mi z powodu tego co przeżywałaś w dzieciństwie i Twojej obecnej sytuacji. Mogę Ci tylko powiedzieć, że natykając się na Twoje posty mogę wywnioskować że mimo Twoich problemów, jesteś dobrą i ciepłą dziewczyną. Ktoś to kiedyś doceni ;)




I’ve woken now to find myself in the
shadows of all I have created.
 
 
Lęk przed płcią przeciwną
matthew 
A RH-



Wiek: 28
Dołączył: 02 Cze 2013
Posty: 176
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2013-11-25, 18:10   

ambisentencja, Dzięki za słowa otuch... ale i tak wątpię.
:dzięki: :tuli5:




Totalny rozkład, a później autoliza.
 
 
 
Lęk przed płcią przeciwną
Niedotykalna 



Wiek: 34
Dołączyła: 14 Wrz 2013
Posty: 4310
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2013-11-25, 18:43   

ambisentencja napisał/a:

Niedotykalna, przykro mi z powodu tego co przeżywałaś w dzieciństwie i Twojej obecnej sytuacji. Mogę Ci tylko powiedzieć, że natykając się na Twoje posty mogę wywnioskować że mimo Twoich problemów, jesteś dobrą i ciepłą dziewczyną. Ktoś to kiedyś doceni ;)


Dziękuję, miło to słyszeć :) Zwłaszcza, że ja raczej myślę o sobie same najgorsze rzeczy. Taki komentarz z boku pozwala chociaż na chwilę odciąć się od nich.

[ Dodano: 2013-11-25, 18:45 ]
matthew napisał/a:

A jeżeli ja w to wierzę, to i ty powinnaś ;)


Spróbuję, postaram się, a jeśli nie wyjdzie, to będę sobie to wmawiać :) Wiem jak dużo zależy od nastawienia...




Po co komu piwnica, w której nie ma dachu?
Życie ma sens, Strusiu...

/Pasja. Możesz zrobić z nią wszystko. BIEGANIE ma taki wymiar jaki mu nadasz./
 
 
Lęk przed płcią przeciwną
Ambi 



Wiek: 27
Dołączyła: 27 Paź 2013
Posty: 674
Skąd: warmińsko-mazurskie

Wysłany: 2013-11-25, 21:31   

matthew, zacznij wierzyć, nie wątpić (:

Niedotykalna, myślę że nie tylko ja Cię odbieram w tak pozytywny sposób, inni na forum pewnie też :) no iw końcu masz rangę 'zaufany' to też o czymś świadczy :D
Myśl o pozytywach, chociaż teraz :tuli3:




I’ve woken now to find myself in the
shadows of all I have created.
 
 
Lęk przed płcią przeciwną
Axxie 
introhippie



Wiek: 30
Dołączyła: 31 Paź 2013
Posty: 1809
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2013-11-26, 22:25   

lekko wracając do tematu u mnie jest podobnie, nie potrafię wejść w bliższą relację z żadnym facetem (pomijając moje "wymagania" odtrącam od siebie tych, którzy się mną interesują). Podobnie - wzbudza we mnie obrzydzenie fakt, że ktoś mógłby wejść w moją przestrzeń, naruszyć moją intymność emocjonalną. To przykre, że dotyka Ciebie taki problem, wiem, że nie jest łatwo z tym żyć.



Gdzie odpłynęły Twoje okręty?


I met my soulmate. He didn't.[/size][/center]
:axel:
 
 
 
Lęk przed płcią przeciwną
matthew 
A RH-



Wiek: 28
Dołączył: 02 Cze 2013
Posty: 176
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2013-12-04, 22:29   

Ja bym powiedział nawet, że cholernie trudno z tym żyć. Na dodatek, ostatnio gdy chcę dziewczynie spojrzeć w oczy, to mam łzy w oczach. To irytujące. :cry:

Ort. | Muszkieterka




Totalny rozkład, a później autoliza.
Ostatnio zmieniony przez 2013-12-04, 22:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Lęk przed płcią przeciwną
EvenIfICould 
żałosny śmieć



Wiek: 38
Dołączył: 23 Lis 2012
Posty: 619
Skąd: się biorą dzieci?

Wysłany: 2013-12-05, 12:28   

matthew napisał/a:
Na dodatek, ostatnio gdy chcę dziewczynie spojrzeć w oczy, to mam łzy w oczach. To irytujące. :cry:

Ale dlaczego? Ze stresu? Odczuwasz jakąś przykrość rozmawiając z kobietą?
Na pewno da się coś zaradzić na to.




"Bo nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart, a czerwień mojej krwi to tylko jakiś żart..."
 
 
Lęk przed płcią przeciwną
lea 


Wiek: 103
Dołączyła: 07 Gru 2013
Posty: 99
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2013-12-07, 13:58   

Umrę sama zjedzą mnie koty.
Z ludźmi mam duży problem. Boję się nowych znajomości, paraliżuje mnie strach.
Do tego nie umiem patrzeć w oczy, zmuszam się do tego gdy z kimś rozmawiam. I nie lubię też gdy ktoś patrzy na mnie.




 
 
Lęk przed płcią przeciwną
loskierek 
BleedingHollow



Wiek: 30
Dołączył: 01 Gru 2013
Posty: 96
Skąd: Bydgoszcz

Wysłany: 2013-12-07, 14:04   

Nie tyle co lęk, co nie jestem w stanie dotkąć 2 osoby dopóki jej dobrze nie poznam. Dotego dochodzi strach przed odtrąceniem gdy ta osoba pozna mnie bardziej, ale zazwyczaj gdy już z kimś się zapoznam to jestem lojalny i może aż nazbyt uczynny (żeby to raz mi ktoś wbił nóż w plecy)



 
 
 
Lęk przed płcią przeciwną
lea 


Wiek: 103
Dołączyła: 07 Gru 2013
Posty: 99
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2013-12-07, 14:10   

No właśnie, jak napisane powyżej.
Człowiek zraniony, nie będzie już tak ufny, boi się tego, że - "ktoś wbije [ ponownie ] mu nóż w plecy".

Jestem chorobliwie nie ufna. Nie mogłabym nawet powiedzieć, że kogoś kocham. Jak ktoś jest dla mnie miły, to myślę "czego ode mnie chcesz?", "ktoś ci kazał". A gdy mówią mi komplement to biorę to za kłamstwo.




 
 
Lęk przed płcią przeciwną
matthew 
A RH-



Wiek: 28
Dołączył: 02 Cze 2013
Posty: 176
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2013-12-17, 20:01   

lea,
Cytat:
nie umiem patrzeć w oczy

Ja mam odwrotnie... Ja uwielbiam patrzeć komuś w oczy, szczególnie jak jestem w idę ulicą. Czuję wtedy, jakbym mógł odczytać co ta osoba może myśleć.
Ale ostatnio jak spojrzałem się drugiej osobie w oczy, to prawie wybuchłem płaczem... I do tej pory się zastanawiam... Dlaczego?

Wielokropek to 3 kropki, a po nich stawiamy spację. | Muszkieterka




Totalny rozkład, a później autoliza.
Ostatnio zmieniony przez 2013-12-17, 21:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Lęk przed płcią przeciwną
Puritan 
Głosiciel Ewangelii



Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 230
Skąd: Z nieba

Wysłany: 2013-12-19, 20:33   

A ja raczej nie bałem się dziewczyn w okresie dojrzewania. Za wyjątkiem dziewczyny, która mi się bardzo podobała. Po prostu nie mogłem do niej podejść, aby porozmawiać. Chciałem się do tego zmusić przez wiele lat, ale zawsze ratowałem się ucieczką. Czułem się jak totalny głupek i nie mogłem nic na to poradzić. Aż w końcu (gdy już stałem się pełnoletni) zebrałem całą swoją odwagę i zakolegowałem się z nią. Ale później się nawróciłem i zacząłem chodzić do innego kościoła :-)

I teraz bardzo fajnie mi się rozmawia z dziewczynami. Mam dużo koleżanek, ale nigdy jeszcze nie miałem swojej dziewczyny. Chyba czas to zmienić :-)




 
 
Lęk przed płcią przeciwną
R. de Valentin 



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 2803
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2013-12-20, 14:03   

Puritan napisał/a:
Mam dużo koleżanek, ale nigdy jeszcze nie miałem swojej dziewczyny. Chyba czas to zmienić :-)

Bądź cierpliwy, na wszystko przyjdzie odpowiedni czas.




dead but delicious
 
 
Lęk przed płcią przeciwną
Nightmare
[Usunięty]

Wysłany: 2013-12-24, 01:01   

Boje się dotyku innych ludzi. Boje się jego dotyku... Tak bardzo się boje.



 
 
Lęk przed płcią przeciwną
cruella
[Usunięty]

Wysłany: 2013-12-24, 01:33   

lea napisał/a:
Umrę sama zjedzą mnie koty.
Z ludźmi mam duży problem. Boję się nowych znajomości, paraliżuje mnie strach.
Do tego nie umiem patrzeć w oczy, zmuszam się do tego gdy z kimś rozmawiam. I nie lubię też gdy ktoś patrzy na mnie.

Zupełnie jak ja :sciska:




 
 
Lęk przed płcią przeciwną
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 13