Dlaczego akurat autoagresja? |
Autor |
Wiadomość |
mlupferr
Wiek: 25 Dołączył: 16 Lut 2016 Posty: 51 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2016-02-19, 22:00
|
|
|
Ja swój pierwszy raz dokładnie pamiętam, było to w 3 klasie gimnazjum w okres ferii, od tamtej pory minęły 3 lata i nic się nie zmieniło
|
|
|
|
Dlaczego akurat autoagresja? |
Reaper
to hell and back
Wiek: 23 Dołączył: 28 Sty 2016 Posty: 385 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2016-02-19, 23:22
|
|
|
tenerre, To już jest masochizm, gdy podnieca cię ból fizyczny i te sprawy.
Ja poprostu czuję ulgę, gdy czuję krew płynącą po skórze to tak jakby wypłynęły razem z nią wszystkie negatywne emocje.
|
"- Pokaż mi blizny.
- Dlaczego?
- Chce zobaczyć ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było." |
|
|
|
Dlaczego akurat autoagresja? |
tenerre
Wiek: 30 Dołączyła: 26 Sie 2015 Posty: 67 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 2016-02-20, 01:47
|
|
|
Indianie wierzyli , ze we krwi znajduja sie demony, nacinali wiec cialo by je uwolnic.
|
|
|
|
Dlaczego akurat autoagresja? |
HelloPain
Wiek: 28 Dołączyła: 18 Lut 2016 Posty: 45 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: 2016-02-20, 03:34
|
|
|
Ponieważ dopadła mnie zarwana nocka, to też się podzielę swoją "przygodą".
Zaczęło się w podstawówce, dokładniej końcówka 6 klasy, czerwiec 2009. Nie dorastałam w rodzinie pełnej przemocy czy alkoholu, raczej pełnej nadopiekuńczości ze strony matki (mogłabym zliczyć na palcach jednej ręki ile razy pozwolono mi wyjść na dwór w ciągu dzieciństwa). Dowiedziałam się o samookaleczaniu od koleżanki z klasy. Troszkę nietrafiony czas (chociaż nie wiem, czy istnieje coś takiego, jak odpowiedni czas na poznanie tego typu rzeczy), ponieważ pokryło się to z informacją o rozwodzie rodziców. Dla mnie słowo "rozwód" nie miało wtedy żadnego znaczenia, nie wiedziałam o co chodzi ani z czym to się je. Po usłyszeniu, że "tata ma przyjaciółkę" powiedziałam, że przecież ja też mam przyjaciółki i to nie jest nic złego. Mimo że nie miałam kompletnie pojęcia, co dokładnie się dzieje, czułam w kościach, że nie jest tak, jak być powinno, bo matka zaczęła gasnąć w oczach, co zaczęłam dostrzegać przeglądając po latach zdjęcia z tamtego okresu lub przez retrospekcje, pojawiające się co jakiś czas w głowie.
A więc, żeby w jakiś sposób odwrócić myśli od tej sytuacji i skupić się na czymś innym, dla zabawy zaczęłam zdobić rękę wzorkami, napisami i kreskami robionymi cyrklem, a że nie kryłam się z tym w żaden sposób, bo nie znałam jeszcze powagi i ogromu (?) sprawy, nauczycielka/wychowawczyni zauważyła, że coś się dzieje. Zabrała mnie na rozmowę do pedagoga, wezwano rodziców, gdzie ojciec jakoś specjalnie się nie przejął całą sprawą, natomiast matka zaczęła dużo płakać, ale jej smutek nie trwał długo, bo w dniu zakończenia roku temat już dawno ucichł, mimo że od "zdarzenia" minęło tylko parę dni.
W każdym razie... Cyrkiel oczywiście ewoluował w żyletkę i parę innych przedmiotów, a moja przygoda trwa aktualnie około 7 lat, z najdłuższą przerwą trwającą pół roku. Po drodze poznałam też inne formy aa i niektórych nadal się "trzymam".
Oj Sonia, znów się rozpisałaś...
|
There is a Hell, believe me I've seen it.
There is a Heaven, let's keep it a secret. ~ |
|
|
|
Dlaczego akurat autoagresja? |
Kappa
Kappa
Wiek: 18 Dołączył: 31 Gru 2014 Posty: 996 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 2016-02-21, 21:06
|
|
|
Cytat: | Indianie wierzyli , ze we krwi znajduja sie demony, nacinali wiec cialo by je uwolnic. |
Ooo nawet o tym nie wiedziałem. :O
Dlatego, że było to wtedy najłatwiejsze co mogłem zrobić i wtedy nawet wydawało się 'dobre'.
|
They say we die twice,
Once when the breath leaves our body and once, When the last person we know says our name |
|
|
|
Dlaczego akurat autoagresja? |
MomiMi
Wiek: 28 Dołączyła: 23 Sty 2016 Posty: 42 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2016-02-23, 19:24
|
|
|
To zaczęło się 11 lat temu, a dalej nie wiem dlaczego. Na początku nie widziałam w tym problemu, później zaczęło mi się to podobać, brnęłam w to coraz głębiej. Od 7 lat walczę, ale cały czas upadam. Autoagresja daje mi spokój, pozwala odreagować stres, którego nie brakuje w moim życiu. To dla mnie najbardziej skuteczne i jednocześnie najbardziej szkodliwe lekarstwo na wszystko.
|
|
|
|
Dlaczego akurat autoagresja? |
śniąca [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-03-08, 07:49
|
|
|
tenerre napisał/a: | Indianie wierzyli , ze we krwi znajduja sie demony, nacinali wiec cialo by je uwolnic. |
coś w tym jest
|
|
|
|
Dlaczego akurat autoagresja? |
Shadow
worthless
Wiek: 27 Dołączyła: 07 Lis 2015 Posty: 2493 Skąd: małopolskie
|
Wysłany: 2016-03-08, 21:13
|
|
|
Czemu autoagresja?
A czemu nie...
|
Kiedy zamierzasz się poddać, przypomnij sobie po co zaczynałeś.
Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu. |
|
|
|
Dlaczego akurat autoagresja? |
Astral
Wiek: 28 Dołączyła: 30 Gru 2015 Posty: 395 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2016-03-13, 15:18
|
|
|
Bo siebie nienawidzę, więc chcę się ranić. Poza tym, zawsze w jakimś stopniu lubiłam obrywać, bo, hej, na to właśnie zasługuję.
|
|
|
|
Dlaczego akurat autoagresja? |
L.M.
bestia
Dołączyła: 12 Lip 2018 Posty: 1284 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2018-07-18, 17:01
|
|
|
Od zawsze była dla mnie naturalna. Po prostu. Urodziłam się bez możliwości uczucia strachu poza tym, który idzie ze stanów borderowych. Nie da się mnie wystraszyć, wyskakując zza roga, czy nawet zrzucając ze skarpy. To samo jest przy oporach odnośnie autoagresji. Mam wrażenie, że jest ze mną od zawsze.
|
"Człowiek w ogóle tak potrafi: zastąpić realne iluzją. I żyć w całkowicie wymyślonym świecie.
To w zasadzie przydatna cecha" |
|
|
|
Dlaczego akurat autoagresja? |
InvisibleSapce
Jesteś pewien?
Wiek: 24 Dołączył: 05 Sty 2018 Posty: 310 Skąd: Miejsce na ziemi
|
Wysłany: 2018-07-20, 22:17
|
|
|
Zaczęło się w grudniu ubiegłego roku. Początkowo dawało upust emocja ale na dłuższą metę sprawiło że chciałem więcej. Próba samobójcza była tego skutkiem. Teraz już tego nie robię. Po wizycie w zakładzie psychiatrycznym otworzyły mi się oczy i znów zacząłem widzieć sens w życiu
|
|
|
|
Dlaczego akurat autoagresja? |
Cappy
Wiek: 29 Dołączyła: 29 Paź 2019 Posty: 1675 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 2019-10-30, 13:59
|
|
|
Sama nie wiem dlaczego akurat autoagresja. Nienawidzę siebie tak bardzo za obecne życie że wolałabym zacząć od początku.
|
You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go |
|
|
|
Dlaczego akurat autoagresja? |
|