Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Dlaczego akurat autoagresja?
Autor Wiadomość
kooki 



Wiek: 29
Dołączyła: 21 Maj 2013
Posty: 52
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2013-10-16, 20:28   

Bo to szybki i skuteczny (no, zazwyczaj...) sposób na rozładowanie napięcia psychicznego.



it's my turn
 
 
Dlaczego akurat autoagresja?
Neko 
pikacz



Wiek: 29
Dołączyła: 31 Sie 2013
Posty: 566
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2013-10-16, 21:18   

kooki, skuteczny do czasu. Po roku chlastania się po rękach i nogach nie czuję już tego rozładowania co kiedyś. Muszę też porobić coś jeszcze żeby nie wyładować się na ludziach.



"Powiadają że do przeszłości zawsze się tęskni, bo ją jedyną tracimy bezpowrotnie...Powiadają, że dzieciństwo to jest prywatny mit naszej pamięci..."
:pikachu:
 
 
Dlaczego akurat autoagresja?
Bast 
Jestę kotełę.



Wiek: 32
Dołączyła: 16 Cze 2013
Posty: 1518
Skąd: lubuskie

Wysłany: 2013-10-16, 21:20   

Neko napisał/a:
Po roku chlastania się po rękach i nogach nie czuję już tego rozładowania co kiedyś.


Po tak krótkim czasie czujesz niedosyt. :roll2: Leczysz się?




Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? - Życie, jeśli pragniesz umrzeć.
:bastith: :bast: :bastith:
 
 
Dlaczego akurat autoagresja?
Neko 
pikacz



Wiek: 29
Dołączyła: 31 Sie 2013
Posty: 566
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2013-10-16, 21:36   

Dopiero we wtorek byłam u psychiatry, babka dała mi leki i posłała do kolegi obok żebym się z nim ugadała na psychoterapię. Także dopiero zaczynam, a poszłam tylko dlatego że to zaczęło być dziwne, kiedy już mi to nie wystarczało i musiałam 3 razy poprawiać :(



"Powiadają że do przeszłości zawsze się tęskni, bo ją jedyną tracimy bezpowrotnie...Powiadają, że dzieciństwo to jest prywatny mit naszej pamięci..."
:pikachu:
 
 
Dlaczego akurat autoagresja?
Marianna
[Usunięty]

Wysłany: 2013-10-17, 01:12   

Szybki. Skuteczny. Niezawodny. Sposób na stres i rozładowanie emocji. Żałuję, że kiedyś zaczęłam, bo teraz nie potrafię przestać :(



 
 
Dlaczego akurat autoagresja?
Dust 



Wiek: 34
Dołączyła: 31 Lip 2013
Posty: 284
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2013-10-17, 12:53   

Marianna napisał/a:
Żałuję, że kiedyś zaczęłam, bo teraz nie potrafię przestać :(

Chyba każdy, kto się w to wciągnął, po czasie zaczyna żałować.




'Czasami wolę być zupełnie sam, niezdarnie tańczyć na granicy zła
I nawet stoczyć się na samo dno
Czasami wolę to niż czułość waszych obcych rąk(...)'
:smok:
 
 
 
Dlaczego akurat autoagresja?
redath 
orange room



Wiek: 42
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 192
Skąd: Polska

Wysłany: 2013-10-17, 16:20   

Byłam dopiero raczkującą nastolatką, gdy zrobiłam to pierwszy raz. Niewiele pamiętam. Nie pamiętam, z czego skorzystałam. Wiem, że było trochę krwi. I bolało.
Mam tendencję do duszenia wszystkiego w sobie. Rozmowy nic mi nie pomagają. Granie na perkusji pozwalało wyładować stres i normalnie wyżyć się, ale do bębnów nie mam już dostępu. Zostały mi tylko gary w kuchni.
Tak czy inaczej wyglądało to u mnie tak: byłam szczęśliwa i wszystko było ok. Potem nadchodziły chmury, z dnia na dzień coraz bardziej przesłaniały mi słońce. Uśmiech zostawał na twarzy, podczas gdy wszystkie emocje i ogólnie chęć do życia uciekały ze mnie wraz z każdym wydechem. Potem następowały dni totalnego mroku. Czasami nie udawało mi się tego ukryć, więc mówiłam wszystkim, że mnie głowa boli, żeby tylko zostawili mnie w spokoju. Nikt nigdy się mną za bardzo nie przejmował, więc robili, co mówiłam. Po kilku dniach egzystencji w takiej nicości przychodził ten moment. Lubiłam żyletkę, zwłaszcza jak była lekko tępa. Po wszystkim szłam pod prysznic. Szczypało. I to był właśnie ten moment, kiedy czułam cokolwiek.
Potem poznałam mężczyznę, w którym się po prostu zakochałam. Zdarza się :) Przez prawie 10 lat byłam szczęśliwa. Potem wszystko się posypało. Znowu się tnę. Teraz już nie mam nikogo, kto by mnie pilnował czy dotykał. Mogę zrobić ze swoim ciałem co tylko chcę. Przeraża mnie to.





 
 
Dlaczego akurat autoagresja?
Azmodan
[Usunięty]

Wysłany: 2013-10-18, 20:01   

Pierwszy raz zrobiłem to żeby wzbudzić litość osoby z którą się rozstałem. Pokazać jak mi zależy.
Później stało się sposobem na odreagowanie emocji, uczuć. Czułem wstręt, nienawiść do siebie. Z płynącą krwią uchodziło ze mnie wszystko

Na początku były żyletki, teraz są żyletki i igły.

Wszystkie zdania rozpoczynaj z dużej litery. // Łasica




Ostatnio zmieniony przez Mustela Nivalis 2013-10-18, 20:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Dlaczego akurat autoagresja?
Dust 



Wiek: 34
Dołączyła: 31 Lip 2013
Posty: 284
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2013-10-18, 21:16   

Azmodan napisał/a:
Pierwszy raz zrobiłem to żeby wzbudzić litość osoby z którą się rozstałem. Pokazać jak mi zależy.

I z jaką reakcją się spotkałeś?




'Czasami wolę być zupełnie sam, niezdarnie tańczyć na granicy zła
I nawet stoczyć się na samo dno
Czasami wolę to niż czułość waszych obcych rąk(...)'
:smok:
 
 
 
Dlaczego akurat autoagresja?
lea 


Wiek: 103
Dołączyła: 07 Gru 2013
Posty: 99
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2013-12-07, 16:03   

Pierwszy cięcie było trudne, psychiczna bariera. Ale jak jestem w stanie dużego stresu, poczucia bezsilności - nie czuję go.
To nawet przyjemność, lubię widok pojawiającej się krwi w cienkiej linii cięcia. I to mi daje ulgę i lekko pobudza. A nic przedtem mi tego nie dawało.




 
 
Dlaczego akurat autoagresja?
Rainbow 



Wiek: 25
Dołączyła: 03 Lis 2013
Posty: 2820
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2013-12-07, 19:44   

Pierwszy raz chciałam zobaczyć jak to jest, czy to pomaga, moja znajoma też to robiła... Pierwszy raz nie pomógł, ale próbowałam i zaczęło pomagać i przynosić ulgę.
Dlaczego? Bo szybki sposób, łatwo i przynosi ulgę. Tak, to dlatego.

Spacje i wielokropek. | Muszkieterka




Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale. ~ Kłapouchy.
:rainbow:
Ostatnio zmieniony przez 2013-12-07, 20:26, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Dlaczego akurat autoagresja?
lea 


Wiek: 103
Dołączyła: 07 Gru 2013
Posty: 99
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2013-12-07, 19:46   

O, znowu mam ochotę.
Bo nic nie zrobiłam i nic nie jestem w stanie zrobić. Bo mam zaległości w zadaniach. Ponownie: kara.

Ratunkuuu.




 
 
Dlaczego akurat autoagresja?
Pomanita 
Baba



Wiek: 31
Dołączyła: 16 Cze 2013
Posty: 1019
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2013-12-08, 23:53   

Znam lepszy sposób na karę: przez dziesięć minut musisz słuchać muzyki, której nie znosisz. Nie robić w tym czasie nic innego. Tylko siedzieć i słuchać. Nie ma blizn, nie uwalniają się endorfiny, więc mniejsze szanse na uzależnienie, nie trzeba potem prać prześcieradeł i ubrań.



:wałek:

Dobroć można niekiedy znaleźć w środku piekła.
 
 
Dlaczego akurat autoagresja?
craving 


Wiek: 30
Dołączyła: 30 Paź 2013
Posty: 1326
Skąd: podkarpackie

Wysłany: 2013-12-10, 22:07   

Ja zaczęłam od dragów, ale nic nie pomagały, a ja potrzebowałam ulgi, takiej zwyczajnej ulgi... Chyba od dzieciństwa mnie korciło takie coś, ale się hamowałam. Ale nastąpił przełom. I okazało się że ból to jest to... Idealny sposób. Chociaż z czasem szuka się coraz więcej i więcej... Cięcia stały się głębsze, potrzebuję krwi, zasługuję na to wszystko. I tak to trwa, nie wiem jak długo będzie jeszcze działało, ale na razie nie mam ochoty nic zmieniać. Wystarcza mi.
I nie wiem czy chciałabym przestać. Na razie nie czuję się na siłach z tym walczyć, po co? I tak mam już wystarczającą ilość bizn żeby mnie nikt nigdy nie zechciał. Więc po co walczyć?
Ale igły mi nie pomagają. Nie wiem czemu. Zero "satysfakcji"... Ciekawe czemu tak jest.




 
 
 
Dlaczego akurat autoagresja?
YukikoSayuri
[Usunięty]

Wysłany: 2015-03-01, 22:41   

Bo nie znam nic szybszego i skuteczniejszego w swoim działaniu. Nic, czego próbowałam, nie przynosi mi tak szybko ulgi i spokoju.

Nie jestem cierpliwa. Efekty swoich działań chcę widzieć teraz, zaraz, już, w tej chwili. Autoagresja tak właśnie działa - od kilku do kilkunastu minut, jak mnie najdzie na celebrowanie tego, a później mogę wrócić do tego, co zamierzałam zrobić - mogę się uczyć bez uciążliwych, ciągle przeszkadzających mi myśli, mogę się czymś zająć, mogę wrócić do życia ze spokojem.

Chcę znaleźć jakiś mniej wyniszczający substytut. Chcę. Tylko nie wiem kiedy.




 
 
Dlaczego akurat autoagresja?
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 13