[LalaEś]

Wydaje mi się, że najlepsze jest znalezienie tego środka, miłość, ale rozsądna. Sama mogę powiedzieć, że jestem w związku z rozsądku, ale raczej z mojej strony, z jego strony jest to miłość. Byłam w sytuacji kiedy kochałam kogoś, ale z rozsądku nie mogłam być z ta osobą. Próbowałam zapomnieć, poznałam mojego aktualnego partnera. Z zauroczenia po 5 mięsiącach byłam w ciąży. Urodziłam 9 miesięcy temu, nadal tęsknie za moją miłością, wiem że skopałam to na własne życzenie. Strasznie się bałam wtedy. Teraz wiem, że lęki były objawem choroby, gdybym zaryzykowała mogłabym zyskać dużo. Teraz jestem nieszczęśliwa, z człowiekiem, dla którego to ja jestem całym światem. Powinno mnie to uszczęśliwiać, ale wiem, ze nie zasługuję na niego. Wiem, że jestem z nim z rozsądku, bo mamy dziecko. Mamy dziecko i nic więcej się nie liczy. Sam rozsądek nie wystarczy, żeby z kimś być.