Nie podam trzech powodów. Być może nie warto trudno. Wierzę, bo wiara jest we mnie. Bo wiem, że Jezus Chrystus zmartwychwstał, że moje modlitwy nie idą w eter tylko mają jasno określonego adresata.
Jak już pisałam może w dzisiejszym świecie nie warto. Może nawet po śmierci Bóg spojrzy tylko na nasze uczynki. Pozostawanie w Kościele generuje dodatkowe koszta, zajmuje czas, narzuca ograniczenia i w umysłach wielu ludzi lokuje mnie wśród jednostek stojących na niższym poziomie rozwoju. Mimo wszystko jestem Katoliczką. Dlatego, że wierzę, dlatego że tak mówi mi moje sumienie.
Wiem, że można zbić każdy logiczny argument i wielu z Was zrzuci moje podejście na wychowanie/pranie mózgu. Zapewniam jednak, że nikt mi mózgu nie wyprał. Najwyżej najbliższe otoczenie ukształtowało moją postawę dając dobry przykład. Wiara jest jednak przede wszystkim sprawą serca, łaską, której doświadczyłam i jestem za to wdzięczna.
Myślę też, że nie jest to offtop, bo jednak ciągle wypowiadam się na temat trzech powodów... Nie podaję ich co prawda, ale to chyba jednak forum, a nie formularz.
Przepraszam za "Katoliczkę". Chciałam ją teraz poprawić, ale niestety 30 minut i koniec
Wiedzą nazwałam tutaj przeświadczenie, które wcale nie graniczy z pewnością tylko nią jest. Definicje rzeczywiście wzajemnie się wykluczają, ale język jest materią żywą, 1+1 może dać 3 albo i więcej. Zgodnie z definicjami błędnym jest sformułowanie zdanie "Wiem, że ci smutno".
Przepraszam Cię, że nie podejmę dyskusji o konflikcie wiary i wiedzy. To wymaga zbyt zaawansowanej wiedzy filozoficznej i teologicznej, której jak dotąd nie zdobyłam i nie wiem czy kiedykolwiek zdobędę.
Owszem, spowiadam się. Za to do rodziny Radia Maryja nie należę i należeć nie zamierzam, na komunię nie dostałam quada, najcenniejszym prezentem był zegarek. Łapiecie mnie za słówka.
Nie próbuję Was przekonać, Wy nie przekonujcie mnie i wszyscy będziemy zadowoleni.
Ostatnio zmieniony przez Sadist 2013-06-20, 13:05, w całości zmieniany 1 raz
Nie warto, bo:
1. Czas spędzony na mszy i religii jest zmarnowany
2. Można jeszcze zostać chrzestnym, co wiąże się głównie z wydatkami
3. Sakramenty i msze są nudne!
1. Kosciol katolicki to sekta
2. Wg. kosciola Jezus jest krolem Polski, a Jezus byl z Izraela w polsce nigdy nie byl ? chyba klamstwo co ?
3. Maryja byla dziewica podobno?
Pisac Pisac
usunięto powtarzające się treści. | muszkieterka
Ostatnio zmieniony przez 2013-08-12, 02:11, w całości zmieniany 1 raz
Wg. kosciola Jezus jest krolem Polski, a Jezus byl z Izraela w polsce nigdy nie byl ? chyba klamstwo co ?
Yyy...no chyba nie. To chyba tylko taki jeden.
1. Bo zawiera zbyt wiele sprzeczności.
2. Bo jest totalnie nietolerancyjna.
3. Bo babcie mówią "Bozia cię przestanie kochać", a podobno Bóg kocha wszystkich ludzi.
Chyba nie co? Nie był w Polsce, nie był z Izraela, nie jest królem Polski?
Argumenty finansowe:
1. Kasę przeznaczaną na pensje kapelanów wszelkiej maści i katechetów można z powodzeniem przeznaczyć na np. zajęcia pozalekcyjne, remonty domów kultury lub refundację leków (najlepiej moich ).
2. Muszę płacić (w podatkach) za usługi duszpasterskie, z których nie korzystam. To jak opłacanie abonamentu rtv, kiedy się nie ma telewizora.
3. Od podatku można odpisać 1% na organizacje pożytku publicznego już od jakiegoś czasu. Teraz dochodzi oprócz tego możliwość odpisu 0,5% na kościół lub związek wyznaniowy. Wniosek? Musieli sobie wywalczyć osobną rubryczkę w PIT-ach, bo kasę chcieli, a publicznie pożyteczni nie są.
Wg. kościoła Jezus jest królem Polski, a Jezus był z Izraela w Polsce nigdy nie był? chyba kłamstwo co?
Yyy...no chyba nie. To chyba tylko taki jeden.
1. Bo zawiera zbyt wiele sprzeczności.
2. Bo jest totalnie nietolerancyjna.
3. Bo babcie mówią "Bozia cię przestanie kochać", a podobno Bóg kocha wszystkich ludzi.
Okej, jako autor tematu proponuje merytoryczna dyskusje od tej pory, dokładnie chodzi mi o to jeżeli podajecie sprzeczności w tej religii proszę przykłady np. cytaty z biblii lub wypowiedzi duchownych/przedstawicieli kościoła. Myślę ze to wniesie więcej do dyskusji niż rzucanie haseł typu sprzeczności... ale jakie? Co? Gdzie? I kiedy ? Fakty fakty od tej pory!
Ostatnio zmieniony przez 2013-10-15, 09:45, w całości zmieniany 1 raz
prosze przyklady np. cytaty z biblii lub wypowiedzi duchownych/przedstawicieli kosciola. Mysle ze to wniesie wiecej do dyskusji niz rzucanie hasel typu sprzecznosci .. ale jakie? co? gdzie? i kiedy ? fakty fakty od tej pory !